Może inaczej...drużyna lepiej wykonuje wolne grając CT niż grając TiE, bo się do ich wykonywania bardziej przykłada...z resztą tak jak i to innych elementów gry. Jak dla mnie to dość logiczne;-)
To się zgadza, ale jednocześnie zespół może wykonywać wolne skutecznie nawet grając TiE.
A co to za przykład? Ten mecz dowodzi jedynie, że Twoi zawodnicy mają dobre FT. Obie drużyny grały z takim samym nastawieniem, więc nie ma to nic wspólnego z tematem naszej dyskusji i nie wiem za bardzo po co użyłeś tego przykładu:D Jeśli chciałeś mnie przekonać do przydatności FT to nie trzeba, bo ja mam takie same zdanie. No chyba, że chciałeś się pochwalić;-)
I tylko to chciałem dowieść, że przy TiE można wykonywać wolne skutecznie.
Oraz to, że można zespół zbudować tak, że będzie te wolne wykonywał na jakimś przyzwoitym poziomie.
Wykonywaliśmy bardzo mało FT w tym meczu. Trafiliśmy 4/10, a przegraliśmy 4 pkt. Sugerujesz, że gdybyśmy trafili 9/10, czyli z 90% skutecznością to byśmy wygrali ten mecz?:D Przecież nawet silne FT nie gwarantuje takiej skuteczności, a do tego trenując FT trzeba by było zrezygnować z czegoś innego, a więc gorsi bylibyśmy w innych elementach;-)
Nie trzeba trenować wolnych. Pisałem, że wystarczy, że U-21 będzie trenować tylko zawodników z wolnymi. Ale tego jakoś już nie zauważyłeś.
Przegraliśmy dlatego, że zagrali największym ptakiem i tyle...a pisanie o FT w kontekście głównej przyczyny porażki to duża uszczypliwość (nie pierwsza z resztą) z Twojej strony w kierunku do U-21;-)
Najłatwiej zawsze pisać, że to rywal jest zły i niedobry i w ogóle podły i jak śmiał, bo nie zagrał tak, jak chcieliśmy. Bo użył jedną z dostępnych możliwości w grze. Ja też dziś przegrałem. Rywal zagrał wyżej. Ale wcale nie uważam, że przegrałem przez to. A przez wiele innych czynników. Mam wrażenie, że jeśli chodzi o kadrę U-21 a także i NT nie ma odpowiedniej krytyki. I nie ma wyciągania wniosków z niepowodzeń. Co prowadzi do tego, że obie kadry tkwią w miejscu. Brodzą w tym samym.
Zacznijmy może poprawiać swoje zespoły narodowe. Niwelować w nich własne błędy i mniej pisać o tym jacy to rywale niegrzeczni, bo nie grają tak, jakbyśmy chcieli...