BuzzerBeater Forums

BB Poland > Drużyna Narodowa [NT] - Sezon 25

Drużyna Narodowa [NT] - Sezon 25

Set priority
Show messages by
This Post:
00
248927.33 in reply to 248927.32
Date: 9/27/2013 1:16:04 PM
Overall Posts Rated:
296296
Przeciez od poczatku bylo wiadomo ze to jedna i ta sama osoba plus jego alter ego :D

From: kozlik4

To: Pewu
This Post:
00
248927.34 in reply to 248927.31
Date: 9/27/2013 1:26:29 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40854085
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Dało się...ale akurat mi bardziej odpowiada dzielenie postów niż zwalanie wszystkiego do jednego. Raz, że jest mi wygodniej odpowiadać na każdy post z osobna, a dwa że tak jest przejrzyściej. Jak Ci przeszkadza to wyobraź sobie, że to są akapity:P

This Post:
1111
248927.35 in reply to 248927.24
Date: 9/27/2013 2:32:22 PM
ASPK
II.3
Overall Posts Rated:
10771077
Second Team:
ASPK Gostynin
To źle czujesz Hunito. To ja jestem selekcjonerem.
Ja nie jestem w stanie poświęcić tyle czasu kadrze co moi poprzednicy
Te słowa, w mojej ocenie się dećko wykluczają. To jesteś czy nie jesteś? Bo na razie to wygląda tak, że po prostu zaspokoiłeś swoją próżność. Chciałeś pełnić jakąś zaszczytną funkcję i wystartowałeś.. Udało się .Co notabene nie było trudne. Każdy średnio znany menago by wygrał. Nie każdy ma jednak takie parcie na szkło, choć prawdziwych fachowców naprawdę tu nie brakuje. Może zdawali sobie sprawę, że to żmudna i czasochłonna robota? Tak by zrobić to jak należy. Asta się napracował a i tak na koniec powiedział, ze wszytkiego nie zrobił. Ty zaś wpadleś w samozadowolenie, że spełniło się Twoje kolejne Buzzerowe marzenie. Pewnie pierwsze to bylo zostać GMem? No to jeszcze do kompletu zostało Ci bycie BB- kiem:-D

Przepraszam, że tak ironizuję bo szczerze to życzę Ci jak najlepiej. I jesteś sympatycznym menadżerem ale już w debacie pytałem czy ogarniesz czasowo to wszystko. Zapewnialeś że tak, więc zrób to a nie ktoś z tylnego siedzienia.:-).

Zapewnienia że to Ty jesteś selecao to póki co tylko papier.

Acha.. jeszcze jedno. Napisałeś że jara Cię ustawienie składu i na pewno nikt za Ciebie tego nie zrobi.
O to się akurat nie martwię. Ale sam skład to zaledwie końcowa śmietanka wytężonej pracy.

Powodzenia!

Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.
This Post:
00
248927.36 in reply to 248927.27
Date: 9/27/2013 3:20:24 PM
The Soulcrashers
IV.9
Overall Posts Rated:
12101210
Oj chyba sprawy pewnego C z wysokim podaniem nie pamiętasz;)

jak on się nazywał??? Jak chyba pewien polityk...

Kiedyś znajomość skilli dużo więcej znaczyła. Dzisiaj praktycznie nic nie daje.

BTW: I tak znam tak pi razy oko skille naszych najlepszych zawodników.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jak mniemam, nie ma żadnego problemu, byś całą czwórkę wkleil na forum (bukiet, popa, szurek i ten co grał konkursu - kadrowicz)
Troszkę pachnie hipokryzją, a przynajmniej prawodawstwem, że kiedyś to było be, ale teraz jest cacy. Ale w sumie mnie to lata. Już za mojej kadencji miałeś spore parcie na kadrę, o co nawet sie spielismy. Po prostu nie rozumiem, czemu tak banalna robota jak ogarniecie 40 nazwisk, musi być robione przez dwójkę.

This Post:
00
248927.37 in reply to 248927.36
Date: 9/27/2013 3:34:01 PM
Pruszcz All Stars
II.1
Overall Posts Rated:
548548
Second Team:
Pruszcz ZSO 1 Team
O to mi właśnie chodziło...Kozlik chyba jeszcze nie zrozumiał, że już nie jest selekcjonerem i chce we wszystko za bardzo ingerować...tak jak piszesz Asta kilkukrotnie się o to sprzeczaliście, bo chciałeś mieć jednak wolną rękę, a nie żeby ktoś spoza "personelu" kadry narzucał Ci jak masz grać.

Wydaje mi się, że Kaznodzieja nie będzie tu taki stanowczy jak Ty i może się okazać, że będzie on bardziej marionetką w czyichś rękach niż faktycznym niezależnym selekcjonerem podejmującym swoje własne decyzje.

Co do kadrowiczów, to uważam, że im mniej osób zna ich skille tym lepiej...zawsze jest jakiś niewielki element zaskoczenia.

Last edited by Huanito at 9/27/2013 3:35:48 PM

This Post:
00
248927.38 in reply to 248927.25
Date: 9/27/2013 4:16:02 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
Będzie grał ale na razie nie powiedziałbym, że jest od nich lepszy :-)

This Post:
00
248927.39 in reply to 248927.26
Date: 9/27/2013 4:17:09 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
Kozlik nie da rady bo mu na to nie pozwolę. Nie podniecają mnie dominujący faceci :-)

This Post:
00
248927.40 in reply to 248927.30
Date: 9/27/2013 4:18:30 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
Wkradł mi się błąd. Miało być :
Jestem osobą, która nie daje się zdominować. No może pozwalam czasem na to mojej żonie w niektórych sytuacjach :-) Ale Kozlik nie jest moją żoną więc się nie martwcie.
:-)

Last edited by Kaznodzieja at 9/27/2013 4:18:50 PM

This Post:
00
248927.41 in reply to 248927.33
Date: 9/27/2013 4:19:44 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
Ciekawa teoria. Może faktycznie coś w tym jest :-)

From: Thurin
This Post:
00
248927.42 in reply to 248927.41
Date: 9/27/2013 4:23:08 PM
Overall Posts Rated:
11131113
Dajcie mu pracować! :))

Jeszcze chłopak nawet nie zaczął, a już mu się dostało - jednak presja jest :)

Byle powołania były dobre..... ;)

This Post:
33
248927.43 in reply to 248927.35
Date: 9/27/2013 4:34:10 PM
Warsaw Mutants
III.4
Overall Posts Rated:
10801080
Nie nie wykluczają się. To, że inni poświęcali więcej czasu kadrze nie znaczy, że ja mam robić tak samo. Jednak zdając sobie z tego sprawę i poważnie podchodząc do swojej nowej roli, zatroszczyłem się o to by kadra dobrze funkcjonowała. Poza tym tak jak pisałem wcześniej ja mam zupełnie inną wizję funkcjonowania kadry niż Astarotte. Co wcale nie znaczy, że złą. Najważniejszy będzie wynik końcowy. Co za różnica czy osiągnięty przez bardzo ciężką pracę 1 osoby czy przez ciężką kilku? Kadra może funkcjonować na różne sposoby. Astarotte chciał robić prawie wszystko sam. Ok, świetnie, to on był szefem. Ale ja chcę robić zupełnie inaczej i nie widzę w tym nic złego. I to nie jest tak, że się opierniczam. Naprawdę nie mam na tyle czasu. By znaleźć czas na kadrę muszę zwykle rezygnować ze snu. Dzisiaj np. spałem 2 godziny. Gdyby nie Kozlik i Alicja musiałbym na początku, gdy się uczę nowej roli, prawie wcale nie sypiać bo by już na to nie starczyło czasu. Poza BB mam naprawdę co robić w realnym życiu.
Tak, spełniłem jedno ze swoich marzeń w tej grze. I co w tym złego? Przecież o to w tym wszystkim właśnie chodzi. Ale wygranie w wyborach jest dla mnie początkiem nowej drogi i czasem na spełnianie kolejnych marzeń na temat BB.
Mam parcie na szkło? Pewnie, że tak. Taki jestem. Nie każdy lubi być szarą myszką.
Zapewniałem, że ogarnę to wszystko ale myśląc oczywiście o tym systemie funkcjonowania kadry jaki stworzyłem, czyli dzięki pracy zespołowej. Nie bardzo rozumiem dlaczego uważasz, że skoro Asta robił wszystko sam to ja też mam tak robić?
Nie kieruję kadrą z tylnego siedzenia. To nie w stylu kogoś kto ma parcie na szkło :-)
Dziękuję za życzenie mi powodzenia :-)

Last edited by Kaznodzieja at 9/27/2013 4:35:48 PM

Advertisement