Chyba nie do końca wychwyciłeś nutkę ironii i właśnie uwypuklanie wynaturzeń tej gry.
Są to kolejne, nie mające nic wspólnego ze sportem BB-kowe niuanse, ale tak jak napisał Franek każdy pewnie by
tak zrobił.
Ktoś kiedyś tu napisał. . "Dopóki coś nie jest zabronione to jest dozwolone".
Ja nic na to nie poradzę. Jeśli nie łamie się regulaminów to robi się jak najlepiej dla swojego klubu.
Ty poruszyłeś dodatkowo aspekt moralny. Żeby nie ośmieszać np. przeciwnika. Po pierwsze trzeba by się zapytać Toshiego czy czuje się ośmieszony. Wątpię. :-) .
A po drugie każdy stosuje metody według własnego uznania bo sumienia to chyba za duże słowo.
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.