BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Reprezentacja sezon 11/12

[NT] Reprezentacja sezon 11/12

Set priority
Show messages by
This Post:
00
125131.334 in reply to 125131.312
Date: 2/15/2010 4:10:19 PM
Overall Posts Rated:
2727
Po pierwsze pytanie: możesz mi pokazać wpis na forum o tym, że chcesz sprzedać Galocha? Bo ja takiego nie widzę, a selekcjoner widział.
Jakoś ja potrafiłem wyczytać sobie na forum, że jest Galoch do sprzedania



Teraz wróćmy do twojego gracza. Jego DL był 23 stycznia, już 19 czyli zanim pojawił się na TLu przygotowując się na jego przejęcie jego nowy właściciel sprzedał 3 graczy. Czy gdyby go namierzył na TLu z DL'em tego samego dnia miałby szanse na pozyskanie takich pieniędzy? Szczerze wątpię i tylko o to chodzi, o nic więcej. No chyba, że wszyscy oczekują, że ktoś sprzeda pół składu i będzie pół sezonu czekał aż się coś pojawi na TLu.


litości....

(126164.83)

(126164.93)

reszta była z m4ti_'m przez ht-maila załatwiana. Tak jak mówisz, kasa była potrzebna, stąd 2 tygodnie opóźnienia i wyprzedaż grajków. Deadline ustawiony na jakąś abstrakcyjną godzinę ranną, aby było jak najtaniej (bo gdybym leciał na kasę, to dostałby DL na wtorek wieczór, nie?). A tak SG dla kadry został, mam nadzieję uratowany, bo AM jednak cośtam dotrenował. A gdybym skupił się na Szymonie, to pewnie kadra dzisiaj nie zagrałaby tak, jak zagrała:

SG A. Majcherczak 41 12 - 24 2 - 7 4 - 6 0 5 2 0 1 0 2 30 16,0

Kto chciał, tan mógł, spytaj się scouta, jak to było pilotowane, myślę, że szkoda pomówień. Ja jestem czysty, Mr też. I proszę bez urazy, bo uwierz mi, ale ja przekrętów nie robię (a trenowanie AM na 1 pozycji to moje własne poświęcenie i wydaje mi się, że dla kadry trochę udało mi się zrobić).

This Post:
00
125131.335 in reply to 125131.334
Date: 2/15/2010 4:13:21 PM
Overall Posts Rated:
2727
I jeszcze jedno. naprawdę nie było chętnych na tego zawodnika, z tego co mówił m4ti_ .... albo gdzieś mi się to wydawało. Po pierwszym apelu ktoś się zgłosił, ale zrezygnował. A cena wywoławcza była zapodana jako 2,5 mln (ja osobiście wystawiłem go za 2 mln).

From: kozlik4

This Post:
00
125131.336 in reply to 125131.333
Date: 2/15/2010 4:32:02 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41384138
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Mało razy masz osoby na chacie które się nie udzielają tylko czytają albo i nie?
Bo to chyba normalne.

A jeśli się pytasz to na nicku "ja to ja" na chat wchodziłem ja.

Ot trzeba się liczyć ze słowami.


To kim jest Szogun w takim razie?:D Twierdzisz, że tą kopię opublikowaną przez al saida zrobił nikomu nie znany gracz z V ligi, który nagle zaczął się interesować losami reprezentacji, wszedł na forum, wiedział kto to al said i w geście solidarności przesłał ją jemu bo stwierdził, że al said powinien wiedzieć, że kozlik4 uważa, że al said ma gdzieś reprezenatcję, którą kieruje Mr.President i że jego gracza nazywamy żydkiem?:D Ok. Mogło być i tak...chociaż mało to prawdopodobne. Nie będę tego dalej ciągnął. Kto by to nie był to uważam, że pokazywanie tej informacji niczemu nie służyło i było atakiem poniżej pasa. Mam nadzieję, że podobne sytuacje nie będą już miały miejsca...a Wy możecie sobie nawet myśleć, że ujawniliście aferę na miarę afery Rywina, hazardowej czy jeszcze tam jakieś innej:)

From: Khazaad

This Post:
00
125131.337 in reply to 125131.323
Date: 2/15/2010 4:36:22 PM
Overall Posts Rated:
146146
Od razu zaznaczam, że odpowiadam tylko i wyłącznie dlatego, że skierowałeś tego posta bezpośrednio do mnie.
W przeciwnym razie absolutnie nie zamierzałbym mieszać się do całej rozmowy, bo męczy mnie ten spór i prowadzi wyłącznie do tego, że odpowiedź na pytanie "co dalej z naszą kadrą" staje się niezwykle prosta - "nic". Powoli zaczniemy staczać się w dół, i tyle. Bo zamiast działać wspólnie to wprowadzamy podziały, niechęć, wyszukiwanie cudzych wad, pomyłek, manipulacji, oszust, pół-prawd itd., itp. Gadamy dużo, ale działania jest niewiele. W sumie to jest typowo Polska przypadłość, więc nie powinno to dziwić, ale sądziłem, że dobro kadr (obu) powinno być dobrem nadrzędnym. I nie jest problemem to, że w tej chwili mamy dwa skłócone obozy +paru niezależnych +paru którym nie zależy. Problemem jest to, że członkowie tych obozów nie mają do siebie szacunku. Kwestia sympatii do takiego czy innego menadżera wielu przysłania obiektywność patrzenia, a to niestety nie prowadzi do niczego dobrego. Na szczęście są też tacy, którzy mimo optowania za danym "obozem" nie próbują wdawać się w pyskówki, bo dopiero by się zaczęło...
Kończąc tę krótką i zupełnie niepotrzebną wypowiedź w temacie, w którym miałem się nie wypowiadać dodam tylko, że cała sytuacja napawa mnie smutkiem. Niestety. Bo tak się składa, że darzę sympatią że tak powiem "głównych przedstawicieli" obu obozów i nie sądziłem, że dojdzie kiedykolwiek do tego co dzieje się obecnie. Ale okazuje się, że byłem po prostu głupi. Ale to już mój problem.


Czas na moją opinię w sprawie czata. Ja osobiście uważam, że logowanie się pod nie swoim nickiem jest absolutnie konieczne, chociażby po to, abym jako GM mógł tam bezkarnie wejść i poczytać sobie to, czego nie pisze się podczas mojej obecności. A to potrafi być bardzo ciekawa lektura. Dzięki temu mogę bez problemu w każdej chwili przejąc opta chata, a to już daje całkiem fajną władzę. Dla członków personelu BB połączenie nicku z czata z nickiem z gry nie jest niemożliwe, więc GM zawsze może o taką identyfikację wystąpić. I wystarczy.
Jeżeli rozmowa z czata udostępniana jest na forum BB, to ja nie widzę w tym nic karalnego. Bo czat globalny nie jest prywatnym pokojem, tylko pokojem dostępnym dla wszystkich. A to oznacza, że mogą to czytać ludzie, którzy uwierzą w co niektóry wypowiedzi i od razu negatywnie nastawią się do innych członków społeczności. A to z kolei może zostać uznane za działanie celowe, absolutnie niezgodne z zasadami tej gry (mówiąc inaczej - nie róbmy "dzieciakom" wody z mózgu tylko dlatego, że kogoś lubimy lub nie). Gdyby te wypowiedzi pojawiły się na jakimś innym forum, zewnętrznej stronie czy czymś takim, to co innego. Ale o tym nie ma co rozmawiać.
Powiem to wyraźnie - dla mnie czat jest miejscem publicznym. I jest nim tak długo jak długo jest na nim choć jedna osoba, której nie potrafimy zidentyfikować lub co do której poglądów nie jesteśmy pewni. Bo może sobie nie życzyć czytania takich czy innych "osobistych wycieczek". Jeżeli podczas meczu reprezentacji przełączę na forum ligowe, i pojawi się tam oprócz mnie dwóch kumpli z ligi, których zdanie na taki czy inny temat znam, jestem go w 100% pewny, i wiem że mogę powiedzieć pewne rzeczy, które pozostaną między nami, to ten czat mogę uznać za prywatny. W przeciwnym wypadku zawsze będzie on miejscem publicznym. Takie jest moje zdanie. Prywatnie to sobie można BB@ wysyłać.
Piszesz "W końcu czat nie jest publiczny i to co się piszę jest dostępne wyłącznie dla osób, które w nim uczestniczą." I masz rację. Uczestniczą w czacie, a nie tylko w rozmowie. Gdyby chodziło tylko o te rozmawiające, to mógłby być prywatny, ale tak nie jest.

This Post:
00
125131.338 in reply to 125131.336
Date: 2/15/2010 4:38:16 PM
Baltic Strong
IV.29
Overall Posts Rated:
17181718
Tu masz słynnego już Szoguna (56133) Normalnie kardynał Richelieu polskiego BB

From: Dejvidd
This Post:
00
125131.339 in reply to 125131.332
Date: 2/15/2010 4:40:29 PM
Overall Posts Rated:
188188
Echh.. A już myślałem, że jak wyłączę telewizor i odstawię gazety to uniknę tych tanich 'pseudochwytów' politycznych.. ;/ Wynajdują na siebie bezsensowne haki, doszukują się nie tylko drugiego dna, ale też trzeciego, czwartego, na piątym wcale nie kończąc.. Wypominajcie sobie, że kiedyś tam ktoś czegoś nie wiedział, coś mu nie wyszło, wyszukujcie posty, podawajcie dokładne daty i godziny, a za chwilę wielką zbrodnią będzie to, że ten kiedyś trenował Kanadyjczyka, tamten Anglika, inny Tajlandczyka, a na obiad miał makaron czym działał na szkodę naszych reprezentacji i najlepiej to zabrońmy mu w ogóle myśleć o naszej reprze, bo będzie jej dalej szkodził.. Wybaczcie, no ale to już dawno temu przestało być fajne.

Pragnąłbym zauważyć, że kiedyś była idea napisania artykułu o reprezentacji 'od kuchni' - może gdyby coś takiego wtedy powstało, to by takich akcji tu teraz nie było.. No ale artykuł do dziś światła dziennego nie ujrzał (chyba, że coś mnie ominęło). A teraz nie wiem czy byłby sens, bo przewija się wszystko non stop, także jak ktoś jest na bieżąco to ogarnia mniej więcej o co tu chodzi. Szkoda, że pojawia się to w takiej formie..

Ciekawi mnie, dlaczego al ma pretensje o brak wskazówek nt. treningu swojego gracza, po czym sam przyznaje, że był on zbyt cienki by być w bazie.. Jeśli nie ma go w bazie, to skąd skaut ma widzieć o jego istnieniu i wysyłać właścicielowi wskazówki nt. treningu? No ale może coś tu pomieszałem..

Ed:
W kwestii czata, nasz GM słusznie prawi - na czacie nieraz jest kilkadziesiąt osób a rozmawia tylko kilka - co nie znaczy, że reszta tego nie widzi, więc poniekąd działa podobnie do forum - każdy może przeczytać co ktoś inny napisał. Prywatnie to BB@ albo czat prywatny.

Last edited by Dejvidd at 2/15/2010 4:47:46 PM

From: Khazaad

This Post:
00
125131.340 in reply to 125131.336
Date: 2/15/2010 4:49:06 PM
Overall Posts Rated:
146146
Jeżeli chodzi o manipulacje to się nie wypowiadam. Nie wnikam czy taki był cel ich ujawnienia czy nie. Czy było to słuszne, czy nie. Słyszałem o tego typu rozmowach już jakiś czas temu od osób, których mówiąc zupełnie poważnie nikt z osób zainteresowanych nie jest w stanie zidentyfikować. Nie znałem ich dokładnej treści, ale jeżeli to co przeczytałem kilka postów wcześniej nie zostało ubarwione (a rozumem, że nie) to mówiąc krótko - "bez komentarza". Bo żal klawiatury. Wg mnie takie rzeczy nigdy na czacie nie powinny się pojawić, a przynajmniej nie w takiej formie. Takie jest moje zdanie - jako osoby prywatnej, a nie GM'a. Chociażby z szacunku dla "tej drugiej strony".

Kończąc powiem tak.
Każda ze stron ma swoją wersję różnych sytuacji, nie do końca prawdziwą. Ale to normalne. Ta "nieprawdziwość" często jest efektem subiektywnej oceny co do której ludzie są pewni i gotowi walczyć o nią do ostatniej krwi. Często jest ona całkowicie zamierzona. Patrząc z boku, nie ma to żadnego znaczenia. Ciągnąc to zmierzamy donikąd. Jako kraj i społeczność. Rozdrapywanie przy niemal każdej nadarzającej się okazji ran, które dopiero co się zabliźniły. Wbijanie rywalowi szpilki jak tylko się da. Upieranie się przy swojej racji mimo, że tej racji się nie ma. Dąsy, fochy, "nieomylność", wytykanie błędów. Polska rzeczywistość. I my chcemy mocnej kadry? Sympatycznej sytuacji na forum? Da się to zrobić? Sami sobie odpowiedzcie...

Ja jestem zdegustowany. Aż strach się bać.

Last edited by Khazaad at 2/15/2010 4:51:34 PM

From: m4ti_

This Post:
00
125131.341 in reply to 125131.340
Date: 2/15/2010 6:58:48 PM
Overall Posts Rated:
2121
Witam,
Odnośnie tych pomysłów w sprawie skautów ekonomicznych oraz poważnego szpiegowania forów zagranicznych to był mój pomysł w mojej kampanii U21, niestety lub też stety:P społeczeństwu się nie spodobały i jak doskonale wiesz Leszek nadal jest selekconerem(co mnie osobiscie nawet cieszy, bo to odpowiednia osoba na tym miejscu, chodz móglby te wątki lepsze pisac:P). Oczywiście mogłem to wprowadzić mimo przegranej kampanii ale trudno wprowadzać coś co nie ma poparcia wśród społeczeństwa, chyba mnie w tej kwestii rozumiesz. Mr. nie miał z tym nic wspólnego. Więc cała winę za to biorę na siebie.

Odnośnie skautów 21+ to też był mój pomysł poruszany podczas ostatnich wyborów NT, ba! Nawet ja z Leszkiem mieliśmy się tym zając i poniekąd sie tym zajmujemy ale sam nie jestem zadowolony z mojej pracy w tym aspekcie bo jestem pochłonięty jeszcze sesją(teraz poprawkową) i naprawdę mój czas ogranicza się do minimum. Zdam semestr, Leszek z tego co wiem też sie meczy jak ja więc ja sprawy uczelniane będziemy miec za soba to gwarantuje Ci ze okiełznamy tych 21+ latków;]

@kozlik4
Może Cię zaszokuje ale z hatchetem rozmawiałem odnośnie szukania dla niego graczy:). Obieciałem mu, że mu przedstawie listę graczy moim zdaniem godnych podyskutowania. To nie jest tak, ze hatchet tylko gada na forum, ja go w tym aspekcie jednak będę bronił. Zgłosił sie do mnie albo ja do niego, już nawet nie pamiętam. Tak jak pisałem, pochłania mnie moja uczelnia jak narazie i do tego jeszcze praca, w środę jak zdam to czwartek i piatek mam wolny, wiec wszystko ponadrabiam(nawet nie miałem czasu odpisać na maile skautowanych graczy:( ).

From: kozlik4

This Post:
00
125131.342 in reply to 125131.341
Date: 2/15/2010 7:32:55 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41384138
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Bardzo się cieszę, że z Tobą rozmawiał. Bardzo bym chciał żeby wyszkolił nam jakiegoś obwodowego dla NT. Mam nawet ogromną nadzieję, że ktoś mu się spodobał...Tylko po co w takim razie atakuje Mr.Presidenta, że mu nie pomaga znaleźć zawodnika? Przecież Wy to prawie jak jedna osoba;-) A tak serio to przecież bardziej jesteś w stanie pomóc hatchetowi w poszukiwaniu gracza niż Mr.President.

From: kozlik4

This Post:
00
125131.343 in reply to 125131.340
Date: 2/15/2010 7:36:55 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
41384138
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Dzięki za odpowiedź. Kwestię czata rozumiem...ale według mnie nie ulega wątpliwości, że udostępnianie wypowiedzi wyciętej z czatu jest to po prostu nie fair. Wiadomo, że wypowiedź wycięta z kontekstu nie jest już tą samą wypowiedzią...a często może całkowicie zmieniać sens i zamysł oryginalnej wypowiedzi. Prezentowanie takich wypowiedzi nie wiem czemu służy. Na pewno nie rozwiązuje problemów kadry.

Zgadzam się, że padły tam słowa, które w momencie kiedy są wyrwane z kontekstu mogą bulwersować, czy po prostu się nie bardzo podobać. Mogę odnosić się tylko do tego co sam wtedy powiedziałem...ale wydaje mi się, że nikt nie miał na celu obrazić al saida.

O ile jeszcze w innych przypadkach kiedy atmosfera jest gorąca udaje się po jakimś czasie dogadać i wszystko w dalszej perspektywie jest ok...o tyle każda wypowiedź hatcheta i al saida w kierunku Mr.Presidenta kończy się tak samo. Chyba coś w takim razie jest nie tak i nie do końca zgadzam się, że wina leży równo po obu stronach. Czasem mam wrażenie, że oni na serio szukają tylko pretekstu żeby zaatakować. Ich wypowiedzi zaczynają się zazwyczaj najpierw od jadu, a dopiero w dalszej kolejności mają czasami, bo też nie zawsze jakiś głębszy sens. W tym momencie Mr.President też zaczął odpowiadać w podobnym tonie i wcale mu się nie dziwię...bo ile można tolerować takie zachowanie.

From: al_said

This Post:
00
125131.344 in reply to 125131.332
Date: 2/16/2010 12:56:17 AM
Overall Posts Rated:
88
Chciałbyś, żebym wchodził np. na forum PLK pod innym nickiem i czekał na Twoje potknięcie lub aż wspomnisz o Mr.Presidencie, czy o kimś innym i poźniej to wykorzystał w rozmowie z Tobą?...

I tym się różnimy, bo ja siedzę na forum PLK co kolejka i nikt nikogo nie obraża, nikogo nie obsmarowuje za plecami. Zresztą spytaj się kilku bezstronnych osób. Aha i zawsze jestem pod swoim nickiem.

Kto to jest szogun nie mam pojęcia i nic mnie to nie obchodzi (ale pewnie i tak go nie przeprosicie) z tego co wiem, z innych "spotkań" na czacie osoba która przesłała mi wasze teksty na gg (wiecie, że gg ma archiwum? więc żadnych haków nie zbieram, ot Pan Selekcjoner poszedł znowu na spacer z prawdą więc odszukałem cytatę i zaprezentowałem wasz poziom ogółowi BBspołeczeństwa) zawsze siedzi pod swoim nickiem. No i z tego co mi wiadomo na czata może wejść każdy.

Na koniec - popełniasz stale, notorycznie, permanentnie i co tam jeszcze chcesz, jeden zasadniczy błąd, zresztą nie tylko ty. Ja nigdzie nie napisałem, że się zgadzam z tasakiem. W życiu nie krytykowałem nikogo za to, że chce czy nie chce mu szukać zawodników, więc nie rozumiem czemu nagle jestem na pierwszej linii tego ataku. My naprawdę nie jesteśmy bliźniakami jednojajowymi, i nie korzystamy z jednego kompa. A każdy z nas ma prawo, i ma własne poglądy, niejednokrotnie skrajnie różne od drugiego. Więc przestańcie pisać, że skoro ja napisałem czy on A to znaczy, że obaj tak uważamy.

Teraz weź głęboki oddech, przeczytaj jeszcze raz poprzedni akapit, a później moje dwa pierwsze posty (125131.312) (125131.313) później odpowiedź Selekcjonera kadry narodowej (125131.314) i powiedz mi kto tu przesadził i bez sensu nakręcił tą dyskusję, aha swoje posty też możesz przeczytać. Dla mnie mam nadzieję, że dla was też to koniec tematu, bo primadonny to są w teatrze.

@m4ti_: dzięki za wyczerpującą odpowiedź, co do meritum to z perspektywy czasu szkoda, bo kadra żegluje w stronę maksymalizacji pensji, a twoja koncepcja czy też Szefcia wywody mogły nas zaprowadzić w ciekawsze miejsce niż farmy, gdyby chociaż te farmy mogły dostać dotacje z UE:).

Advertisement