BuzzerBeater Forums

BB Poland > [U21] Transfery

[U21] Transfery (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: B.B.King

To: Jax
This Post:
00
138252.337 in reply to 138252.336
Date: 5/31/2010 7:29:15 AM
Overall Posts Rated:
12061206
To nie chodzi nawet o rozkład. On po prostu jest dużo gorszy, niezależnie jak na niego patrzeć.
Można by się spierać gdyby byli w równym wieku...
Ale Mielech jest dwa lata starszy. Więc trzeba go porównać nie do aktualnych skilli Osiadacza, ale do skilli, jakie będzie miał za dwa lata. Nie ma sensu porównywać skilli w różnym wieku.
2 lata młodszy Osiadacz ma stratę zaledwie JS=8, JR=1, HN=2, DV=2, PS=1. Przecież to jest do nadrobienia w półtorej sezonu. Przy samym treningu JS to JR,HN i DV są w stanie skoczyć o te 2 poziomy, do tego wystarczy dodać ze dwa treningi PS. I za półtorej roku Osiadacz będzie już miał wszystkie skille górne co najmniej równe Mielechowi (lub lepsze - JR raczej będzie lepszy, bo chyba skoczy więcej niż raz), będzie pół roku młodszy, no a przewaga w dolnych skillach jest miażdżąca. I do tego jeszcze gratis ma osobiste silne (8) zamiast okropnych (1).

From: Big Z

This Post:
00
138252.338 in reply to 138252.334
Date: 5/31/2010 8:10:14 AM
Overall Posts Rated:
6363
Do pierwszej piątki w NT?
Nie :)
Źle mnie zrozumieliście. Pisałem pod kątem mojego klubu. Jeśli miałbym wydać 5 mln na gracza do mojego zespołu to kupiłbym M., bo mógłby mi pomóc wygrać w kilku meczach. Natomiast O. mógłby pomóc mojej drużynie dopiero za 2 sezony.

Jeśli chodzi o kadrę, to O. jest w lepszej sytuacji bo ma szansę na występy w U21. M. mógłby ewentualnie zagrać kiedyś w NT, bo dla młodzików jest za słaby.

naprawdę wolałbyś czarny dół niż prawie idealny materiał na SF?
Oczywiste jest, że z tych 2 graczy tylko O. nadaje się na SFa, ale myślałem że rozmawiamy o graczach obwodowych. Bardzo lubię czerwony dół u obwodowych, ostatnio sprawiłem sobie nawet takiego 19 latka MVP ze skilami podobnymi do O., ale nie dałem za niego 5 mln tylko 0,8.

Podsumowując:
Kto obecnie jest lepszym graczem obwodowym: M.
Kto będzie lepszym graczem za 2-3 sezony: prawdopodobnie O.
Kto ma szansę na U21: tylko O.
Kto ma szansę na NT: przy intensywnym treningu obydwaj
Kto zagra lepiej w pierwszej piątce w lidze: M.
Kto jest lepszym graczem do treningu: O.

Różnica zdań wyniknęła z tego, że szukam dobrego SG za 5 mln. M. mógłby mi się przydać w klubie już, a O. dopiero za 2 sezony... :)



Last edited by Big Z at 5/31/2010 8:11:06 AM

From: B.B.King

This Post:
00
138252.339 in reply to 138252.338
Date: 5/31/2010 8:23:55 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Źle mnie zrozumieliście. Pisałem pod kątem mojego klubu

Ale ten wątek ma tytuł "[U20] Transfery" a nie "[Rosomaki] Transfery". Więc ja rozmawiałem tylko pod kątem przydatności w kadrze (chociaż w tym wypadku bardziej dorosłej).
Natomiast O. mógłby pomóc mojej drużynie dopiero za 2 sezony.
Myślę, że przy treningu jednej pozycji byłby już konkurencyjny za sezon. Pewnie górę miałby minimalnie gorszą, ale nadrabiałby dołem. Ba, samymi osobistymi. Popatrz sobie na skuteczność FT Mielecha - pudłuje wszystko, 1/58 w tym sezonie, a jeszcze mamy parę meczów do końca. A Osiadacz trafia ze skutecznością 75%. Czyli samymi osobistymi jest w stanie nam dać 40-50 punktów w sezonie. Nawet jeśli akurat tak się ułoży, że te punkty nie przeważą w żadnym meczu, to i tak bilans lepszy o 40-50 często może dać lepszą pozycję w tabeli.
Z dalszą częścią w większości się zgadzam, oprócz:
Kto ma szansę na NT: przy intensywnym treningu obydwaj
Ale z tym się nie zgadzam. No właśnie cały czas mówię, że nie ma sensu się angażować w jego trening pod kątem NT (czyli czas i praca skautów oraz dyspozycyjność klubów oraz ich pieniądze na zakup i trening).
Jeśli tacy zawodnicy będą się łapać do NT, to znaczy, że skauting działa bardzo, bardzo źle. Trzeba stawiać na takich zawodników jak Osiadacz. On już jest co najmniej o pół sezonu treningu lepszy w skillach górnych (odejmując w pamięci 28 treningów Mielechowi), a w dolnych miażdży.
Zajmowanie się takimi zawodnikami jak Mielech to tylko niepotrzebne rozraszanie i odwracanie uwagi od fajnych zawodników i w zasadzie robienie wody z mózgu prezesom, którzy ewentualnie chcieliby trenować jakiegoś przyszłego reprezentanta.

This Post:
00
138252.341 in reply to 138252.340
Date: 5/31/2010 8:37:06 AM
Overall Posts Rated:
12061206
przyzwyczajenie ;-)

This Post:
00
138252.342 in reply to 138252.330
Date: 5/31/2010 8:49:34 AM
AC_Milan
IV.13
Overall Posts Rated:
231231
Jeżeli chodzi o Mielecha to są od niego lepsi i bardziej perspektywiczni, chociaż po 21 roku życia to już tak naprawdę w 80 % wszystko zależy od chęci, możliwości finansowych i determinacji właściciela. Po prostu czy chce i ma możliwości trenować gracza do NT?

Jak dla mnie Osiadacz to znakomity materiał na SG/SF. Super zawodnik, choć cena z kosmosu ;)

Last edited by vinnie_jones at 5/31/2010 8:49:54 AM

From: kozlik4
This Post:
00
138252.343 in reply to 138252.342
Date: 5/31/2010 9:15:32 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Ten C Norbet Matuszak jest jednym z najlepszych w roczniku...jakby ktoś chciał wyłożyć te 4mln;-)

From: Big Z

This Post:
00
138252.344 in reply to 138252.339
Date: 5/31/2010 2:35:21 PM
Overall Posts Rated:
6363
ten wątek ma tytuł "[U20] Transfery" a nie "[Rosomaki] Transfery"
Te wątki mają wiele wspólnego, bo ostatnio kolekcjonuję reprezentantów. Mam już 2 :)

Ja widzę rozwój talentu tak:
18-21 lat - intensywny trening w klubie III-V ligowym pod opieką skauta
>21 lat - transfer do klubu II, PLK i maksymalne wykorzystanie potencjału. Tutaj już skaut nie jest niezbędny, choć dobrze żeby był pod ręką.

W każdym razie z Mielecha też można zrobić gwiazdę. Grali już w naszych reprezentacjach gracze z okropnymi FT. Gdyby M. zrobić JS 18 JR 16 i OD 18 to na pewno przydałby się w jakimś meczu kadrze.

O. to wielki talent, ale przed nim jeszcze daleka droga, zwłaszcza że zmienia klub w wieku 19 lat i nie wiadomo na jakiego prezesa trafi. Życzę mu oczywiście jak najlepiej.

From: B.B.King

This Post:
00
138252.345 in reply to 138252.344
Date: 5/31/2010 4:02:51 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Gdyby M. zrobić JS 18 JR 16 i OD 18 to na pewno przydałby się w jakimś meczu kadrze.
A po zrobieniu JS=18, JR=16 i OD=18 co dalej? Trening okropnego dołu?
To nie lepiej, jakby miał już go gotowy. Tak jak mówiłem, gdyby ci gracze byli w tym samym wieku to zastanawiałbym się nad Osiadaczem. Bo skille górne łatwiej nadrobić ze względu na wzrost niż dolne.
A zrobienie skilli 18+16+18 nie jest wielkim problemem. To można zrobić nawet z zawodnikiem wydraftowanym jako 19-latek ze skillami równymi 5 na starcie.
Grali już w naszych reprezentacjach gracze z okropnymi FT.
Ale kadra powinna iść do przodu. Jeśli będzie stała to znaczy, że będzie sie cofać. A FT właśnie dlatego fajnie mieć na starcie, bo szkoda na nie treningu. Treningu szkoda, ale korzyść z nich jest. W meczu myślę, że każda drużyna spokojnie otrzymuje średnio co najmniej 15 osobistych. Jeśliby wszycy mieli okropne FT tak jak ten, to wykorzystają średnio maksymalnie jednego w meczu. A z solidnymi to już myślę, że można liczyć na skuteczność ponad 50%, czyli minimum 9 punktów. I niby nic a robi się lekko licząc 8 punktów różnicy (a wg mnie mogłoby to być nawet kilkanaście, ale szacuję najgorszy przypadek). A teraz sobie policz ile meczów kadr kończy się wynikiem, gdzie różnica jest mniejsza niż 8...
W każdym razie z Mielecha też można zrobić gwiazdę.
Teoretycznie można. Ale jeśliby on zagrał w kadrze, to by oznaczało porażkę skautingu, bo wynikałoby z tego, że wielu o niebo lepszych zostało zmarnowanych.
Suma dziesięciu skilli równa 71 w wieku 21 lat to jest przeciętność. Połowa draftowanych zawodników (z w cale nie wyżyłowaną sumą 50 na starcie) trenując na dwóch pozycjach i robiąc marne 5 skoków w sezonie będzie taka sama.
Ja trenuję tylko dwie pozycje i mam trenera 5 (czyli raczej minimalnego jeśli mówimy w kontekście treningu kadrowicza). A oprócz tego bardzo często nie pilnuję minut (trenuję sześciu zawodników i staram się, żeby większość miała ponad 40 minut, ale w związku z tym najczęściej 2-3 ma mniej niż 48). I w ciągu półtorej sezonu mój 18-latek (teraz 19-latek) allstar zrobił 16 skoków... A jeszcze chyba w międzyczasie były ze 2 treningi kondycji i 1 lub 2 osobistych, więc skoków skilli mogło być więcej.
Tak więc ten Mielech jest po prostu bardzo słaby. Wg mnie w tym wieku to potencjalny obwodowy kadrowicz powinien mieć SS ponad 80, najlepiej wyraźnie i najlepiej, jakby FT i/lub chociaż ST też było przyzwoite.

From: Big Z

This Post:
00
138252.346 in reply to 138252.345
Date: 6/1/2010 3:55:11 AM
Overall Posts Rated:
6363
A zrobienie skilli 18+16+18 nie jest wielkim problemem.
No właśnie okazuje się, że jest. Takie skile oznaczają pensję grubo ponad 200 tys. i takich obwodowych w Polsce nie mamy. Po prostu większość młodych zdolnych dochodzi z pensją do 100-150 tys. i właściciele kończą trening ze względu na pensje. Odwróceni byliby tu jakimś rozwązaniem, ale to temat na inną dyskusję :)

ss10: 71 rzeczywiście nie przeraża w tym wieku (moi trenowani 21 MVP mają odpowiednio: 92 i 80), ale u Mielecha statystykę zaniżają okropne bloki i IS. Gdyby wziąć pod uwagę kluczowe dla obwodowego 6 pierwszych skili to wychodzi mu ss6: 61 i nie ma się czego wstydzić poza podaniami...

Drobna różnica zdań między nami wynika z tego, że wg. mnie o tym, czy zawodnik będzie wybitny i zachowa szansę na NT decyduje w głównej mierze determinacja prezesa, a nie początkowe umiejętności zawodnika. Nie mam dokładnych danych, ale tak na oko to: 90% zdolnych obwodowych 18 latków się marnuje. 10% jest intensywnie trenowanych z czego większość kończy trening przed osiągnięciem 100 tys. pensji. I kandydatów do kadry zostaje kilku. Zobaczymy jaka będzie przyszłość naszych 21 letnich gwiazd z U21. Po sezonie Ci najlepsi będą musieli znaleźć lepszy klub i być dalej trenowani. Falborskiemu się udało (choć przepłaciłem :). Czy Podniesiński, Mędoń i spółka będą mieli tyle samo szczęścia? Zobaczymy.

Dzięki za dyskusję.

PS Prywatnie nie cierpię okropnych osobistych

From: B.B.King

This Post:
00
138252.347 in reply to 138252.346
Date: 6/1/2010 4:24:55 AM
Overall Posts Rated:
12061206
No właśnie okazuje się, że jest. Takie skile oznaczają pensję grubo ponad 200 tys. i takich obwodowych w Polsce nie mamy. Po prostu większość młodych zdolnych dochodzi z pensją do 100-150 tys. i właściciele kończą trening ze względu na pensje.
Chodziło mi o to, że nie jest problemem jeśli chodzi techniczne warunki wytrenowania. Nawet gdyby ten zawodnik miał sumę sześciu górnych skilli równą nie 61 a 51 to też byłoby możliwe wytrenowanie. Po prostu zrobiłby to dwa sezony później. Ale nie ma problemu i nie ma pośpiechu z zawodnikami do kadry. Oni mają być gotowi nie jutro i nie za sezon, ale np. za pięć.
I tak jak mówiłem - dla takich zawodników nie ma sensu zupełnie patrzeć na rozkład skilli lub wybrane - jest za wcześnie.
I tak przyjdzie moment, że będzie problem z treningiem i trzeba będzie trenować boki. I na wyciągnięcie ich chociażby do słabego poziomu trzeba będzie marnować treningi. Dlatego lepiej, żeby już takie miał.
Drobna różnica zdań między nami wynika z tego, że wg. mnie o tym, czy zawodnik będzie wybitny i zachowa szansę na NT decyduje w głównej mierze determinacja prezesa, a nie początkowe umiejętności zawodnika.
I właśnie dlatego skautom powinno zależeć na tym, żeby determinacja prezesów szła w kierunku treningu topowych zawodników a nie patałachów. Bo jeśli się okaże, że jest jakiś prezes, który jest zdeterminowany zrobić kadrowicza, i jeśli weźmie tego Mielecha zamiast Osiadacza, to będzie to porażka skautingu. Zasoby (czyli kluby chętne do poświęcenia się dla treningu kadrowiczów) są ograniczone. I dlatego szalenie istotne jest, żeby tymi zasobami dysponować rozsądnie. A zmarnowanie farmy na tego zawodnika byłoby bardzo nierozsądne.
Dlatego apeluję jeszcze raz, żeby w takim wieku zupełnie nie patrzeć na rozkład skilli. Liczy się praktycznie tylko suma.
ale u Mielecha statystykę zaniżają okropne bloki i IS.
Każdy skill się liczy. Nawet bloki u PG. Ja mam SG z porządnymi blokami i grając w meczu średnio poniżej 24 minut robi średnio prawie jeden blok. Zakładając, że rywal rzucałby ze skutecznością 40-50% no to dzięki temu bronię średnio jeden punkt. Tu punkcik dzięki blokom, tu punkciki dzięki FT, i tak się wszystko ciuła i nagle tych punkcików robi się kilkanaście. IS u obwodowych też się przydaje i to nawet bardzo. Nawet jak grasz RnG i masz dobre podania i driving, to i tak ponad połowa rzutów w meczu jest za 2. W tym także obwodowych. Bardzo często kończy kelnerem, wsadem lub o tablicę, bo taktyka zmienia rozkład rzutów o 30%, może przy niesamowitej płynności o 50%, ale nie o 100%. Dodatkowo nawet jeśli podkoszowy nie rzuca z bliska, to jednak podbija zespołową ocenę rzutów z bliska, co pomaga rzucać kolegom.
Tak samo się przydają zbiórki, nawet kilka takich niby nieistotnych poziomów może dać 1-2 zbiórki w meczu więcej. No i oczywiście ID też się przydaje. Wystarczy poczytać relacje i widać, że kilka razy w meczu PG/SG kryją pod koszem. I to zarówno przy strefie (gdy rywal znajduje słaby punkt) albo MtM (gdy kryty zawodnik wchodzi pod kosz).

Advertisement