BuzzerBeater Forums

To jak wszystko będzie jasne to daj znać

Nigdy nie będzie 100% jasności;-) Praktycznie wszystko czego nie ma w regułach nie jest pewne:P To jest piękno tej gry;-) Nie raz oczywista oczywistość okazywał się nie aż tak bardzo oczywista, dlatego nigdy nie piszę, że tak jest i już. Od tego są BBcy;-) Jak oni napiszą w oficjalnym komunikacie, że coś jest to można to uznać za pewnik:P

To co napisałem to moje zdanie na temat tych taktyk na stan dzisiejszy, oparte na obserwacjach jakie zrobiłem do tej pory. W zasadzie jeszcze z nikim się nie konsultowałem i nie wymieniłem swoimi obserwacjami i wnioskami. To jest mój punkt widzenia. Ciekawy jestem co inni o tym myślą;-) Być może ktoś ma inne wnioski.

@wszyscy

Chcemy grać z Hiszpanią Isolation?:D Skąd się wziął ten temat w tym wątku? Z tego co pamiętam jest gdzieś stworzony oddzielny wątek dotyczący tych taktyk. W każdym bądź razie Isolation to według mnie melodia przyszłości w reprezentacji także uciekam i nie spamuję:P



Last edited by kozlik4 at 2/16/2011 6:02:18 PM

Nie zgadzam się z powyższą interpretacją. Dla mnie Izolacja to izolacja. Zawodnik dostaje piłkę, sporo miejsca, a reszta gapi się co też ten z nią uczyni. Proste. Myślę że to taktyka opierająca się na indywidualnych umiejętnościach jednego zawodnika (oczywiście należy to rozumieć że tendencja ta jest większa niż przy innych taktykach, gdyż koszykówka to gra zespołowa). Jeśli zawodnik kluczowy lubi podawać to pewnie będzie grał 1 na 1 i oddawał do wolnego zawodnika. Jeśli lub rzucać to będzie rzucał. Testował to w formacji Przemek Klaczyński + 4 cieniasów. Oto efekt:
http://www.buzzerbeater.com/match/29967564/boxscore.aspx

Jeśli zawodnik kluczowy lubi podawać to pewnie będzie grał 1 na 1 i oddawał do wolnego zawodnika. Jeśli lub rzucać to będzie rzucał. Testował to w formacji Przemek Klaczyński + 4 cieniasów.

Moim zdaniem to co kto lubi nie ma za bardzo znaczenia;-) Bardziej co potrafi:P Pytanie co potrafili ci 4 gracze, którzy wystąpili u boku Klaczyńskiego? Poza patrzeniem na jego grę:D

W tym meczu dałeś do pierwszego składu reprezentanta kraju i 4 naprawdę cienkich graczy ;-) W każdej taktyce w takim zestawieniu składu prawdopodobnie Klaczyński rzuciłby najwięcej punktów. Moim zdaniem test byłby wartościowszy gdybyś go wykonał na zawodnikach pierwszego składu, w meczu z bardziej wymagającym rywalem. Wtedy faktycznie można by zobaczyć, który zawodnik oddaje najwięcej rzutów i spróbować dowiedzieć się dlaczego.

Ciekawe jest natomiast to, ile rzutów z dystansu oddała twoja drużyna przy grze pod kosz. Asyst też jest b.dużo. Klaczyński miał na pewno największe DV z drużyny i oddał najwięcej rzutów. Twoja drużyna osiągnęła bardzo fajne staty w rubryczce punkty na 100 rzutów. To by dowodziło, że to co mówię ma sens.

Nie zgadzam się z powyższą interpretacją. Dla mnie Izolacja to izolacja. Zawodnik dostaje piłkę, sporo miejsca, a reszta gapi się co też ten z nią uczyni. Proste.

Według mnie to nie takie proste. W tych meczach, w których sprawdzałem ISO, zbyt często najwięcej rzutów oddawali gracze, których nie uważałem za największe strzelby w grze pod kosz i na pewno nie spisaliby się tak dobrze przy LI, czy LP.

W zasadzie nie zależy mi za bardzo na tym, żeby się wzajemnie przekonywać;-) W końcu nie o to tu chodzi. W każdym bądź razie dzięki za opinię i przykład własnego meczu.

Last edited by kozlik4 at 2/16/2011 8:04:21 PM

Zdarzyły mi się mecze kiedy miałem na boisku zawodnika wybitnie defensywnego... który to z wielkim uporem dziurawił kosz. Te nowe taktyki zdają się to zmieniać. Jednak to 1 zawodnik zdaje się kontroluje piłkę. Mnie to dość mocno przypomina grę tę taktyką w NBA (bo nigdzie indziej się nie sprawdza). I chyba jednak łatwiej jest zignorować umiejętności 3-4 zawodników na boisku.

Z ciekawostek zdarzył mi się mecz gdzie grałem isolation, a po boisku biegały 2 gwiazdy i 3 cieniasów. Rzuty rozkładały się między tych dwu.

Zagrałem teraz w lidze Inside Isolation i srodze się zawiodłem. Obwodowych miałem z w miarę dobrymi podaniami, myślałem, że C i PF sobie poszaleją.

Do tej taktyki każdy musi mieć podania.

Ten PG jakie miał DV i IS i jak DV tego Twojego PG wypadało w stosunku do innych Twoich zawodników? U mnie przy inside isolation sporo rzucał SG z IS 8, a DV miał najwyższe w drużynie w tym meczu.

Driving miał dobry nastomiast IS bardzo słaby. Zakładałem, że taktyka II automatycznie oznacza większe zaangażowanie podkoszowych...

Zapraszam dzisiaj na meczyk za pięć szósta. Spotkaniem z Hiszpanią wkraczamy w decydującą fazę eliminacji.
Zakończyliśmy wstępny etap rozgrywek, po czterech meczach grupa podzieliła się na dwie części. W ostatnich trzech spotkaniach pierwsza czwórka będzie toczyć tylko mecze już tylko pomiędzy sobą, i tamo pozostałe cztery drużyny też między sobą.
http://www.buzzerbeater.com/world/standings.aspx?teamid=5...
Sytuacja jest już taka, że zespoły z miejsc 5-8 w grupie nie mają już żadnych, nawet teoretycznych szans na awans. A to dlatego, że maksymalnie mogą wygrać 3 mecze i w sumie skończyć z czterema wygranymi. Tymczasem ponieważ pierwsza czwórka gra między sobą to ktoś zawsze musi wygrywać, i w każdym układzie co najmniej 2 zespoły z górnej połówki skończą z co najmniej pięcioma wygranymi.
Tak więc na dolną połówkę już się nie oglądamy a awans rozstrzygnie się pomiędzy drużynami z miejsc 1-4. A więc pomiędzy Polską, Hiszpanią, Serbią i Czarnogórą.
Każda z tych drużyn poniosła już pewne straty w meczach ze słabszymi drużynami. Nam i Hiszpanom udało się zdobyć komplet punktów i to jest najważniejsze, chociaż nie obyło się bez kłopotów (np. my mamy zajętych więcej slotów niż przewidywałem oraz gorszy bilans małych punktów), Hiszpania wygląda najlepiej ale jakieś drobne niuansiki też mogli zrobić lepiej. Natomiast Serbia i Czarnogóra potknęły się po razie i do kluczowych meczów przystępują solidarnie z jedną porażką na koncie. Dzisiaj zagrają za sobą i ta bałkańska potyczka też będzie bardzo ważna dla układu tabeli.

Last edited by B.B.King at 2/21/2011 8:10:36 AM

Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki z tymi samymi drużynami to Hiszpanie wygrywali większą ilością punktów niż my. Patrząc na typerka to raczej więcej osób stawia na Hiszpanów. Ale..... podliczyłem dziś DMI najlepszej 11 obu krajów i tutaj mamy delikatną przewagę. Hiszpania=17.377.000 a Polska=18.581.000
Wygląda na to że nie jesteśmy tak zupełnie na straconej pozycji i w tym meczu wszystko jest możliwe:)

POLSKA...BIAŁO-CZERWONI
POLSKA...

Hiszpania miała trochę lepszy układ spotkań od nas (po części widać było to od razu, po części też wynikało z decyzji podejmowanych przez innych selekcjonerów w trakcie kolejnych rund z powodu właśnie takiej a nie innej kolejności).
Przykładowo my pierwszy mecz graliśmy z Gruzją, która nie oszczędzała enta. Efekt był taki, że my graliśmy z Gruzją na równym entuzjazmie a inni z przewagą i dzięki temu mogli trochę małych punktów zarobić.

Jeszcze taką ciekawostkę da się znaleźć - nie licząc Włochów (którzy wszystkie mecze grają u siebie i dzięki temu mają solidnego bonusa w każdym meczu i są głównymi faworytami do zwycięstwa w każdym meczu) to jesteśmy najlepiej broniącą drużyną eliminacji - najmniej straconych małych punktów ;-)
Niestety w zdobytych to chyba nawet nie jesteśmy w pierwszej połówce spośród wszystkich 48-miu drużyn ;-)

Last edited by B.B.King at 2/21/2011 8:39:39 AM

Ciekawe, że Eyundiano naszego miszcza;-) nie mieści się u nich w składzie.

Prawdopodobnie dlatego że Courel gra u hiszpanskiego menago i jest większa pewność że zadba o formę grajka.