Wiadomo, że nie będzie skakał jak 18-latek ;-)
Poza tym ja już dawno mówiłem, że do kadry powinni trafiać 26-latkowie lub starsi ;-)
W końcu konkurencja powinna byś z sezonu na sezon coraz większa. Niemniej jeśli jest grajek, który mógłby być lepszy, niż obecni kadrowicze, to jak najbardziej jest warty uwagi. U Famulskiego zaletą jest ciekawy rozkład. Brak dziur (każdy skill >=4) oraz to, że JR nie jest za wysokie (co przy obecnym trendzie grania LI, oraz fakcie, że w półfinałach MŚ było 0 celnych trójek na 34 bodajże próby, to zaleta, bo po co przepłacać skoro i tak nie działa) ;-)
No i oczywiście zaleta, że jest historykiem tak więc można go długo potrenować.
Przyjmijmy, że on ma 24 lata (no bo we wtorek już tyle będzie miał, jeśli nie będzie obsuwy). Sumę ma 106.
Gdy obejmowałem kadrę 4 sezony temu to np.
- Podniesinski miał 24 lata i SS = 109. Tylko 3 skille różnicy. A jest obecnie drugim najlepszych guardem w Polsce. I w dodatku od dwóch sezonów trenuje będąc zablokowanym bo jest tylko MVP. Famulski się nie zablokuje poza tym można go lepiej rozłożyć. Tak więc widać, że może być on nawet lepszy od Podniesinskiego.
- Anczykowski miał 25 lat i SS =110. Czyli Famulski ma 4 skille straty ale za to rok zapasu. Anczyk to też tylko MVP i też trenuje po bloku. Obecnie jest trzecim najlepszym guardem w PL. Famulskiego można rozłożyć lepiej niż Anczyka i dłużej trenować.
- Falborski miał 24 lata i SS = 106. A więc identycznie. Z tym że Falbor to też ylko MVP i średnio trenował (pół sezonu był w bocie). 4 dni temu Falbor grał w półfinale MŚ.
- Markiewka mial 26 lat i SS = 111. Też tylko MVP. Jeden z bohaterów pierwszych ME, zawsze trochę w cieniu ale robił super, choć czarną robotę. U mnie sporo grał. U Leszka też się ciągle łapał i ciągle jest brany pod uwagę. Też trenował dużo po bloku.
- Tomza miał 26 lat i 107 skilli. Też tylko MVP. Mojej kadencji bez Tomzy nie mogę sobie wyobrazić. A i u Leszka się załapał oraz oczywiście ciągle jest brany pod uwagę.
- Wisłocki miał 25 lat i SS = 104. Ten już jest historykiem i generalnie jest golasem ale obecnie przeżywa drugą młodość i ratował nam tyłek kilka razy na obecnych MŚ.
Famulski bez problemu może być lepszy od wszystkich tych zawodników. I to nie tylko pod względem SS i lepszego potencjału (w większości), ale można go też lepiej rozłożyć. W zasadzie tylko o Mieszkowskim można powiedzieć, że był w tym wieku lepszy od Famulskiego.
Nasz skład kadry wcale nie jest taki super jakby to mogło wynikać z miejsca w rankingu ;-) I tacy grajkowie jak Famulski mogą być wzmocnieniem i to nawet wyraźnym.
Ale oczywiście tym chętniej zachęcałbym do kupienia takich jak Famulski ale te 1,5 roku młodszych ;-) Ale nie bardzo jest skąd ich brać ;-)