BuzzerBeater Forums

W przypadku awansu Litwy do finału jestem gotów odkupić od kogoś Vladimira Pankina. Ja niestety nie mogę tego zrobić, gdyż trenuję formę. Są jednak dwa warunki: forma ma spaść co najmniej do poziomu porządnego (7) w dniu finału oraz Litwa musi grać w finale PP. Wartość transakcji to 1 mln $ (czyli pokrywam wydane 700 000 oraz pensję zawodnika plus mały bonus). Oczywiście odkupię zawodnika tylko od Polaka ;)

Dodałem do zakładek. Jak będzie trzeba, a ja wciąż będę mieć kase, to poleci bid.

Oki wchodze w to! I tak miałem go kupić (o 5:30 jestem juz na nogach, poza tym pensje zaplace jeszcze przed updejtem, no i przy okazji przyczynie sie do złota), także Twoja propozycja jak najbardziej jest mi na rękę :)

Żeby nie zostało to dwuznacznie odebrane: forma w dniu finału ma wynieść maksymalnie 7 (porządna) :)

ni ma rzutów:
ale ostatnio wyskoczył mi grajek, aż mało prawdopodobny
zdziwiłem się
nie było kontaktu a tu wywala SS nr 1 - ponad seteczka teraz
Jeśli to prawda to spodziewam się zawodników spoza listy do ogarnięcia - a to znaczy, że niezbyt dobrze wykonałem swoją pracę jako skaut
z drugiej strony jego miałem na liście więc nie przeleciałby. Ciekawie może być:)
Jakbyś potrzebował do LI grajków to dysponujemy 20 latkami z IS 9 i 10 (podobno) i koło 14w kilku skillach

Ponad setkę? Hmmm... patrzę na dane sprzed 14 tygodni... najwyższe SS miało trzech PFów, ale rozkład skilli dziwny, więc pomijam... pierwszy sensowny to Ościłowski - miał 82... czyli powyżej setki raczej na pewno nie dojechał... sprawdzę wszystkich zaraz po ostatnim meczu - jestem ciekaw co się tam kryje;)

Skautowałeś rewelacyjnie, ale nie wszyscy po prostu lubią mieć skauta "nad głową"... czasem wolą sobie sami podejmować decyzje - raz dobre, częściej nieciekawe;)

Jak tylko zrobię bazę (po odpadnięciu - mam nadzieję, że nie dziś... chociaż będzie gorąco;) ), to Ci wyślę.

Fajne to IS!!! W tym sezonie już nie będzie kiedy sprawdzić, ale w przyszłym tacy obwodowi powinni dawać sporą przewagę. Chociaż z tym IS na obwodzie to znasz moje zdanie - fajnie, że jest, ale jak potem oglądam Kapturkiewicza z 0/8 przy IS=9, to... ;)))

:)

Chociaż z tym IS na obwodzie to znasz moje zdanie - fajnie, że jest, ale jak potem oglądam Kapturkiewicza z 0/8 przy IS=9, to... ;)))

To brzmi trochę tak jak byśmy byli jeszcze w epoce kamienia łupanego:P

Nie mniej ten Kapturkiewicz jest doskonałym przykładem na to, że można znaleźć dowód do potwierdzenia nawet najdurniejszej teorii:-)...Z ciekawości jakie ma JS i DV jeśli to nie tajemnica? Samo IS to może być mało by to IS skutecznie wykorzystać. Szczególnie jeśli podkoszowi też są jednowymiarowi i nie potrafią rzucić dobrej piłki pod kosz.

Chociaż trzeba wziąć poprawkę na to, że U-21 jest na swój sposób specyficzne bo nie ma czasu na trenowanie wszystkiego. Siłą U-21 jakby na przekór ogólnym tendencjom panującym w BB są główne skille. Poza tym wiele teamów w epoce dominacji LI rezygnuje z OD, a w zamian za to robią ID. Być może dzisiaj obwodowemu z U-21 nawet przy grze LI łatwiej jest trafiać przy pomocy JS i JR. Może ten świat U-21 tak mocno nastawił się na grę pod koszem, że na obwodzie zrobiła się ogromna dziura? Poniekąd to widać w statach. Jeśliby chcieć zrobić drużynę atakującą z obwodu to U-21 chyba daje największe możliwości.

Natomiast poza U-21, szczególnie na tych najwyższych poziomach (PLK, BBB, NT) siła multiskillowości grajków nie pozostawia żadnych złudzeń, a świat BB jest w stanie płacić słono za takich grajków. Nie bez kozery.

Last edited by kozlik4 at 12/16/2013 8:05:14 AM

Takiego ID to nawet seniorzy ze Słowacji na ME nie wyciągają ;) Absolutny top jeśli chodzi o tę statystykę w grze.

Graty, co za pogrom, co za staty :))

No i po Pankinie, buzzer dał zwycięstwo Węgrom ;)

Gratuluję :-)

półfinał PP:

POLSKA - Iran 83:55 (26:16, 18:12, 12:13, 27:14)

Niestety... bardzo mi przykro, ale kwestie zdrowotne uniemożliwiły mi pierwszy raz obejrzeć mecz mojej Kadry:((( I to jaki mecz... ehhh... szkoda. Nie będę więc ściemniał i fantazjował pisząc relację z przebiegu spotkania. Nie lubię też odgrzewać kotletów oglądając spotkania z odtworzenia. Być może oglądaliście ten ważny bój na żywo i wiecie o przebiegu walki więcej niż ja. Skupię się więc na założeniach przedmeczowych i kilku słowach o poszczególnych zawodniach.

Przyznam, że trochę się bałem tego spotkania. Jak mówiłem niestety znowu podjąłem trudną decyzję o delikatnym uszczupeniu naszego enta i dowołaniu kolejnego zawonika - Mękala. Nie do końca też wiedziałem, jaki dokładnie poziom entuzjazmu został u rywala. Same zwycięstwa, a zwłaszcza pokonanie przy równym nastawieniu Estonii dawały do myślenia. Może patrząc na wynik już po meczu zabrzmi to dziwnie, ale chodził mi po głowie nawet normal. Wiedziałem, że jest spora nadzieja, że drugi finalista też nadszarpnie enta. Ostatecznie przyznam, że trochę zaryzykowałem... nie tylko z tym TIE do samego finału, bo...

... kolejna sprawa to taktyka... miałem lekkie problemy na obwodzie - Rysiek Hola niespodziewanie spadł do porządnej(wysokiej), a kilku innych wylądowało na silnej(niskiej-średniej). Długo więc zastanawiałem się, czy w takieju sytuacji, gdy wysocy są naprawdę świetni i w wysokiej formie, powoływać aż 5 obwodowych do "12". No i tu to ryzyko - wystawiłem dziś ostatecznie nie tylko czterech graczy na obwodzie, ale na dodatek faktycznie tylko jeden miał wysokie PS jak naszą Kadrę (Królak z "16"). Reszta to "11" i "12", ale za to w maksymalnej sprawnej formie. Kondycja obwodowych całkiem fajna, więc mocno liczyłem na to, że dadzą radę. Za to oprócz dwóch SFów-blokersów "na sztywno" powołałem pod kosz wszystko dobre, co w tej chwili mamy. Liczyłem na dużą rotację, wyciągnięcie maksymalnej obrony ID i zamęczenie rywala.

Efekty - wynik naprawdę świetny!!! Ale osiągnięty głównie w czwartej kwarcie... wcześniej co prawda była spora kontrola, ale przewaga nie była aż tak duża. Ostatnia kwarta to faktycznie wykonanie planu - nasz szeroki skład wtedy daje nam gigantyczną przewagę nad zmęczonym rywalem. Na obwodzie nasi ustali... wyciągnęli wysokie oceny indywidualne (trzy razy "16" i raz "16,5"). Niestety skuteczność słaba (6/27). Ale generalnie był to popis nieskuteczności z obu stron. Nasi Blokersi dodali bowiem 2/20;)) Mecz wygrali (patrząc na staty) Boguchwał, Stanczyk i młodziak Wyrazik. Zwłaszcza występ Boguchwała tylko w "silnej" to mistrzostwo świata - w 22 minuty 18 punktów i 8 zbiórek. Gra dziś jak zwykle próbowała nam udowodnić, że NIC nie da się przewidzieć. No bo co powiedzieć o KK i Jochemie? Forma KK maksymalna z maksymalnych, pierwsza piątka i więcej minut, a staty dużo gorsze od Jochema. Ten drugi opanował absolutnie obie tablice - 18 zbiórek, w tym 6 w ataku mówi samo za siebie. Do tego ZERO bloków rekordzisty KK i aż 5 Jochema;)

A podsumowując statystyki - obrona ID na poziomie cudowny (średni) naprawdę cieszy!!! Zbliżamy się do ID na poziomie "wspaniały", a to chyba absolutny rekord w U21. Zaskoczyło mnie szczerze mówiąc dość niskie IS - tylko wybitny(średni), a więc niżej niż u Irańczyków. Cieszy dominacja w zbiórkach - 62:38 w tym elemencie to główny powód łatwej wygranej! Dziwny mecz, bo oba zespoły bardzo mało podawały. My zanotowaliśmy tylko 14 asyst... ale Iran pobił jakiś rekod, bo osiągnął ledwie 8 kończących podań. Martwi trochę nasza skuteczność - rzędu 35%. Widocznie był to jednak taki mecz - głównie obrona;)

A naszym rywalem w finale będą - i tu bez niespodzianki - Węgrzy. Pokonali oni u siebie Litwę w samej końcówce - (26751). Kończymy więc sezon tak, jak go zaczęliśmy - od walki z naszymi bratankami.

/Lengyel Magyar két jó barát


Szykujmy się na finał!!!!:) Będzie się działo:)