BuzzerBeater Forums

Nie da się ukryć, że tworzymy historię Panowie. Ja się przerazilem ile lat już tu siedzę. Czasami z doskoku, raz na ruski rok, czasami kilka razy dziennie. Nie wiem co to miejsce ma w sobie, ale trawm tu niczym ojciec Rydzyk w swojej telewizji.

a przyszliście tu z Hattricka?

Nie, nigdy nie grałem, fajne to? Tymczasem myślę, jakie klątwy na tym forum rzucić, by Lipno Bulls na wyjeździe pokonać, bo jak na forum napiszę jakieś swoje przewidywania, to nigdy się nie sprawdzają :-)
(321827.1) - "nie wydaję mi się, żebym był w stanie tutaj namieszać. Jeszcze nie mój czas" "Tak więc proszę o odrobinę litości (i tak spadnę), a teraz buduję mocną drużynę na następne sezony i będę prowadził intensywny skauting" Efekt? 17-5 w sezonie zasadniczym, oprócz mistrza z tamtego sezonu każda drużyna pokonana co najmniej raz, półfinał ligi.
(323196.3) - "Raczej w tym sezonie nie będę atakował czołowych lokat" Efekt? Znowu 2 miejsce w czerwonej konferencji, 15-7 i znów półfinał (choć przyznam słaby sezon)
Ten sam post - "W związku z tym wydaje mi się, że wyjdzie albo: - Orzeł Cesarski (...)" Efekt? Wspomniana drużyna przestaje istnieć, 0-22, bot, spadek bezpośredni
(323196.23) - "Szczerze, chyba można już ogłosić Wojciecha jako Mistrza naszej ligi" Efekt? Wojciech przegrywa półfinał 1 punktem...
(323196.27) - "Pomyśl sobie, ile ja się nagłowiłem nad meczem z Madoxem (...) to musi być najlepiej rozegrany taktycznie mecz w moim wykonaniu w tym sezonie" Efekt? Fatalne rozegranie taktyczne i porażka.
Ten sam post - "Co do Skawinki, nie bałbym się Ziebiego na Twoim [Wojciecha] miejscu, pokonałem go sezon temu (...) w tym sezonie nawet z przewagą parkietu namęczył się i ledwo mnie pokonał" Efekt? Wojciech przegrywa, bo zapomniałem, że Ziebi na mnie półrezerwowymi składami wychodził, by mieć czym grać w pucharze.
(324111.6) - "Wstępnie sobie "przeskanowałem" beniaminków i najbardziej się chyba Gruźlicy boję" Efekt? Wygrywam z Gruźlicą na wyjeździe dzięki kontuzji podstawowego SF.
Ten sam post - "Bardzo solidna paka, w zeszłym sezonie pogrom w ćwierćfinale nie był niespodzianką, ale Jagiellonia mimo to ma za sobą bardzo udany sezon, zwieńczony bilansem 14-8 w lidze. W dodatku, co zwykle nie oznacza nic dobrego, zapełnia szatnię dziadkami (...) i na pewno może postawić się każdemu" Efekt? 2-6 bilans po 8 kolejkach, 6 miejsce, jeszcze sprzedani gracze niezastąpieni i ciężko będzie się z tego bagna wydostać, biorąc pod uwagę poziom niebieskiej konferencji.
(324111.12) - "Mnie (...) bawi Madox, który nie może gości z Izraela sprzedać nawet po niskich cenach (...) Wiem, że jeszcze 23 godziny, ale nawet zbyt wiele razy nie byli podglądani na Liście Transferowej" Efekt? Sprzedaje 36-letniego (TRZYDZIESTOSZEŚCIOLETNIEGO) gościa z pensją 34 tysiące za 177 200 (słownie: STO SIEDEMDZIESIĄT SIEDEM TYSIĘCY DWIEŚCIE)...
(324111.16) - "U mnie piękna demolka na start i ładny boxscore, aż mam ochotę postawić się "czerwonemu bossowi" we wtorek" Efekt? Porażka 23 punktami ;-)
(324111.29) - "Jutro szykuje się też potężny szlagier - BC Beko Odeabank Gorzów Wielkopolski @ The Cavy Squad. Moim zdaniem szanse są 80:20 na korzyść Gorzowa" Efekt? Wygrana różnicą 26 punktów.

Tego się nie da racjonalnie wytłumaczyć, moje posty na forum muszą być okraszone czarną magią...

HT jest bliźniaczo podobny do BB. IMO różnice sa takie, że chyba się nie da jak Młoty być na szczycie 50 sezonów więc ktoś łasy na osiągnięcia wędruje góra-dół i co kilkanascie sezonów rozpoczyna "nowy projekt"; zmieniają się trochę reguły i siły taktyk albo specjałek co powoduje, że pojawiają się nowe drogi dojścia na szczyt. Jest więcej przypadkowości i niespodzianek przez co wiecznie ktoś narzeka że cały misterny plan w pizdu ;) No i użytkowników jest sporo więcej więc spotkanie się randomów w lidze czy pucharze jest znikome ale za to rynek transferowy jest bogatszy.

Mój kolega ze studiów - leń, alkoholik i domorosły filozof ze Stalowej Woli, wielbiciel teorii względności oraz plusów dodatnich i ujemnych mawiał, że skoro skoro dawno temu żył król Midas zamieniający wszystko w złoto to musiał też istnieć król Anty-Midas który zamieniał wszystko w gówno.

Yyy, Wojciech, z kim tam masz mecz pucharowy w czwartek najbliższy jeśli można spytać? Kogoś mocnego dostałeś? Nie wiem, nie chciałbyś może we wtorek (dziś już za późno) coś drugim składem wyjść, nie boisz się, że nie wygrasz w pucharze? Tak prestiżowej drużynie jak Twoja nie wypadałoby odpaść już w 5 rundzie pucharu... Hehe?

Na luziku, IV liga. Drugi skład na puchar, spokojnie damy radę. Liga to priorytet 🙂

No i mój cały misterny plan spalił na panewce :/ Jeszcze goście z Madoxa grają jak zwierzęta i 2 graczy Zielonków połamali w 2 kwarty...

Siemka wszystkim,
Widzę że bez zmian w lidze vs poprzedni sezon, są Ci sami faworyci 😀
Forum też mocno ruszyło z tematami 👍

Siema, jak tam, nie chciałbyś wrócić tu do nas? Takie forum aktywne... :-D
Aczkolwiek z faworytami się nie zgodzę, Gruźlica 2000, beniaminek, który zrobił to, co mi się nie udało przez 2 sezony (czyli rozruszał forum) to bardzo mocna drużyna, te 2 porażki to:
- Ja, tylko dlatego, że jego podstawowy SF miał kontuzję,
- Madoxa (a jakże), bo mu się Prezes Gruźlicy, czyli Olaf podłożył w ramach "zemsty" na mnie za to, że kolejkę wcześniej go pokonałem hehe
Ale jak zetkniesz na jego skład (o którym przed sezonem pisałem, że nie jestem na ten skład gotowy) to zauważysz, że mamy 3 potencjalnych finalistów. Jeszcze Gorzów w niebieskiej konferencji, choć ma problem ze zdobywaniem punktów przeciwko mocnym drużynom.
A jak tam Ty sobie radzisz w II lidze? Można wbijać? Jest spora szansa, że spotkasz się z którymś ze starych znajomych z naszej ligi :-)

Trzeba wbijać bo też dobry fun. Ostatnim razem byłem tylko 2 sezony bo skład miałem stary na walkę. Teraz jestem przygotowany na trochę więcej tutaj żeby zdziałać.
Niemniej jednak liga wyrównana choć moim zdaniem "niebiescy" jak zawsze silniejsi niż "czerwoni".
Na razie plan nie spaść niżej więc jak chcecie razem pograć to zapraszam wyżej bądź liczmy na puchary.

Sprzedaję zawodnika który pomógł mi awansować.
😅

Last edited by Ziebi at 7/16/2024 2:03:00 PM