bo jak inaczej wyjaśnić, że w jednym tygodniu zawodnik trafia raz 8/9 FT a w przegranym 2/7?
Tego, kurcze, nie wiem, ale wiem tyle, że zdarza się w BB, iż drużyny grające kilka razy z rzędu CT wygrywają z drużynami, które mają entuzjazm na wysokim poziomie i grają TiE (lub nawet normala). Zdarzyło się to już kilka razy w meczach repry, ale nie tylko. Pewnie dobrze o tym wiesz, ale podam dwa przykłady:
(4575) - Argentyna grając 3 CT z rzędu (mieli go wtedy na poziomie 3 bodajże) ogrywa Francję grającą normala z ent. 10. Argentyna z tych 3 meczów wygrała 2.
(8472609) - Mojito 7 CT z rzędu !!!. Delta ent. 8 i znacznie lepsi gracze.
Naturalnie można to tłumaczyć przewagą własnego parkietu, dominacją jakiegoś zawodnika itp., ale staram się pokazać, że takie rzeczy się zdarzają, więc mecz z Nigerią musisz dobrze przemyśleć :)
Wydaje mi się także iż czytałem gdzieś, że w "final 4" z ent. się nie kombinuje i wszyscy grają tam CT, a jeżeli to prawda, to niewiele nam brakuje.
Szkoda tego wczorajszego spotkania, ale teraz trzeba skupić się na wygranej z Nigerią i awansie dalej. Jeżeli o mnie chodzi, to i tak odniosłeś już ogromny sukces, a wyjście z grupy byłoby kolejnym wielkim wyczynem. Bez względu na to, co będzie dalej. Tym bardziej, iż z Niemcami czy Włochami nawet z max ent. mamy nikłe szanse (zwłaszcza, że TiE to już niewielu zaryzykuje, bo i po co).
Trzymam kciuki i mam nadzieję, że uda się wykonać kolejny krok milowy polskiego BB :)