Cześć wszystkim!
Skończyliśmy pierwszą fazę ME z kompletem zwycięstw

co bardzo cieszy biorąc pod uwagę, że stara gwardia na której opierała się siła drużyny w ostatnich sezonach już mocno osłabła w tym sezonie. Charkiewicz już skończył karierę, a Gronek i Wojdyła są blisko końca. Cieszy mnie to, bo oznacza, że nowi którzy wchodzą do drużyny dają jakość i stanęli na wysokości zdania.
Pierwszym poważnym i zdanym sprawdzianem dla nich był tydzień temu mecz z
Francją (77880). w meczu tym na szczególne brawa zasłużył zdobywca największej ilości punktów
Mowiński (50850387), który dzięki poświęceniu
Sztukera śmiało staje się jednym z nasilniejszych puntków drużyny.
Na uwagę zasługuje również dobry debiut w oficjalnym meczu reprezentacji gwiazdorsko zapowiadającego się
Dulęby(51169127). Jest to pierwszy w kadrze zawodnik z obecnej, świetnej wytwórni
Camposa. Brawo! i czekamy na kolejnych

Już wkrótce czekają nas debiuty kolejnych zawodników

Drugą decydującą o awansie do strefy medalowej fazę zaczynami już w poniedziałek meczem z
Bośnią i Hercegowiną, a następnie zmierzymy się kolejno z Belgią, Bułgarią, Izraelem i Litwą. Zapowiada się pasjonująca walka o dwa najwyższe miejsca dające awans do półfinału dające prawo gry o medale i awans na przyszłosezonowe MŚ. Ciekawie też powinno być w walce o 3 miejsce w grupie dające prawo gry w barażach do MŚ.
TRZYMAJCIE KCIUKI!

i zapraszam do kibciowania co tydzień na grupie
"mecze NT" na Discordzie