dokładnie u nas już zbytnie przeładowanie, a tu trzeba trochę potankować i pozbierać kasę na konkretnych podkoszowych i dobrego zmiennika na obwód:)
dzisiejszy finał to już chyba formalność, więc ja już z góry pogratuluję Jokerowi, bo nie miał w zasadzie godnego rywala :)
liczę na możliwie najsłabszego spadkowicza z PLK (jeśli kogokolwiek można nazwać słabszym), aby ktoś był w stanie włączyć się w rywalizację o awans.
jak tam Wasze plany na kolejny sezon? pozdrawiam i życzę udanego jubileuszowego sezonu nr 20:D