Weźcie pod uwagę, że "bot" wystawia zawodników na dane pozycje wg pewnego schematu. Najlepiej opłacany gracz gra na pozycji PG (nawet jeżeli jest to C), drugi na SG, później SF, PF, C i od nowa PG itd.
Z reguły nie ma więc problemu z wygraniem z takim klubem, bo często jest tak, że gracz z marnymi umiejętnościami podkoszowymi gra jako PF lub C i odwrotnie - jakiś dryblas bawi się w rozgrywanie.
Ta wiedza powinna wystarczyć, by w 90% spotkań wygrać z botem, nawet przy podobnej sile zawodników.
Chyba, że właściciel zdążył ustawić "domyślny" skład, wtedy może on pograć jeszcze trochę.
Last edited by Khazaad at 2/18/2009 6:56:21 AM