stąd moja niechęć do niej;) starałem się jak mogłem, aby tam nie trafić... przed sezonem myślałem, ze na pół gwizdka awansuję szybko do 3 ligi, a tu lipa... prezesi pokazali mi miejsce w szeregu, więc musiałem czekać do baraży, aby cokolwiek zdziałać... jeśli nie upadnę, to spróbuję teraz się stąd wyrwać;)