Może i na forum posucha, ale żem właśnie z urlopu wrócił, to naskrobię parę słów, póki jeszcze łba nie mam zajętego robotą (cholera, to już jutro... szybko zleciało).
Jeśli chodzi o moją własną drużynę, to dla mnie również pozycja jest wielką pozytywną niespodzianką. Co prawda G8 w tym sezonie nie jest szczytem potęgi, ale mimo wszystko sezon zasadniczy Imadła zakończyły przed trzema wyrównanymi (albo wręcz teoretycznie lepszymi) drużynami. Przewaga własnego parkietu daje mi również uzasadnioną nadzieję na wygraną w pierwszej rundzie PO, ale szanse oceniam całkowicie po równo.
Sąsiednia para wydaje się łatwa do przewidzenia, chociaż rzeczywiście jeszcze kilka tygodni temu właśnie taki skład typowałbym na finał konferencji, i miałbym spore problemy ze stwierdzeniem, kto jest faworytem. Nie mam pojęcia, co się stało z Betonami, ale wielkich sukcesów im nie wróżę.
W B8 jest ciekawiej, ja osobiście stawiam na finał Piczi - Leszcze. Pierwsi z nich są dla mnie (identycznie jak dla przedmówcy) najmocniejszą drużyną II.2 i mimo całego szacunku dla Mr. Presidenta, powinni sobie poradzić z Baltic'iem raczej bez większych problemów. Drudzy z najlepszym bilansem w całej lidze też nie powinni mieć większych problemów z pokonaniem Stara. W finale może być maksymalnie ciekawie i nawet nie próbuję typować zwycięzcy.
Co do baraży, to w jedynym, w którym będzie coś się działo, Tomek powinien sobie jednak poradzić. Trudno mi oceniać siłę jego zespołu, jako że nie ujawnił jej do końca, ale jednak zapewne będzie dobrze.