BuzzerBeater Forums

BB Poland > Szaleńcy dla kadry

Szaleńcy dla kadry

Set priority
Show messages by
From: kozlik4

This Post:
00
106800.415 in reply to 106800.406
Date: 12/16/2009 9:41:07 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40914091
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Co do skoków zawodnika Muzga też nie mam dobrej wiedzy i dlatego może wypowiedziałem się za wcześnie za co myszę i wszystkich urażonych przepraszam...Pytałem wcześniej o to ile skoków w sezonie zanotował Warchałowski ale zanim dostałem odpowiedź napisałem już kolejnego posta;)

Co mi się natomiast nie podoba...najpierw Muzg sugeruje, że scaut nie interesuje się się zawodnikiem tak jak należy...a później coś takiego:
Jedyną rzeczą która mnie dotknęła jest fakt, iż w środku sezonu wysłałem BB-maila do Juniorra z cotygodniowym raportem z treningu, oraz z ważnym dla mnie jako nowicjusza pytaniem i nie otrzymałem na nie odpowiedzi.


Bez przesady. Nie wystarczy Ci, że mysza i wszyscy na forum klepią Cię po plecach;)

nie ma co najeżdżać na Myszę bo lepiej jak dwie osoby zainteresowane są pomocą niż jak jedyna odpowiedzialna osoba zawodzi, a zawodnik Muzga miał chyba z 10 skoków w tym sezonie, ja uważam, że to dobry wynik

Od tego jest forum...a do bezpośredniego kontaktu wystarczy scaut.

Bo po co dopuszczać do takich sytuacji:
Oczywiście dostałem wskazania na temat treningu Warchałowskiego zarówno od Juniorra jak i od Myszy, ale ważnym elementem jest to, iż oba plany treningowe pokrywały się ze sobą (tak więc moim zdaniem nie wynikło z tego powodu żadne zamieszanie, tym bardziej że panowie się ze sobą kontaktowali).

Wcale się nie dziwię, że Juniorro odpuścił. Po co Juniorro ma się kontaktować z właścicielem i myszą? Ja też bym miał to gdzieś jakbym miał trzymać kontakt i dyskutować z 100-tką właścicieli zawodników i jeszcze z ich doradcami. Według mnie jak mysza chce koniecznie brać udział w decydowaniu o tym co trenować danemu zawodnikowi i w jakiej kolejności to niech zgłosi się do selekcjonera, zostanie scautem i nie robi zamętu...bo według mnie to jest zamieszanie, z którego później wynikają zarzuty jak te do Juniorro.

Acha...i wątpię, że oba plany myszy i Juniorro pokrywały się ze sobą w 100%. Z tego co pisze mysza trzeba było się dogadać. Czyli scaut ma nie dość, że dogadywać się z właścicielem to jeszcze z mysza?:D Nie wiem czy dobrze wszystko rozumiem.







Last edited by kozlik4 at 12/16/2009 9:51:28 AM

Message deleted
This Post:
00
106800.417 in reply to 106800.414
Date: 12/16/2009 9:43:07 AM
Overall Posts Rated:
1818
Napisałem jakie jest moje odczucie i chciałem poprzeć wypowiedź Muzg-a. Swój pogląd opieram na podstawie braku aktywności scouta. Może przesadzam, ale chyba powinna być troszkę większa niż mail na początku sezonu przy wyławianiu potencjalnych talentów. Może to zabrzmi nie skromnie, ale ok, mógł uznać że nie potrzebuję pomocy, ale temat wypłynął od krócej grającego prezesa :D. Nie mam zamiaru wywoływać sztucznej kłótni jaką nasze społeczeństwo lubi kultywować. Chodzi mi o to, że jak już się coś robi, to robić porządnie. Można zadać sobie pytanie, co by było gdyby "młody" prezes dostał talent i przy braku aktywności scouta go zmarnował. Niby sezon to nie wiele, ale w przypadku kadry, to bardzo dużo. Jedna kontuzja na 2 - 3 tygodnie, może przeważyć o tym, czy dany zawodnik się w niej znajdzie, czy też nie. Oczywiście to tylko teoretyzowanie o czym doskonale sobie zdaję sprawę. Niech ten post i cała ta rozmowa będzie rodzajem apelu do scoutów, bo oni też ponoszą odpowiedzialność za przyszłość polskiego BB na arenie międzynarodowej. Za ich rzetelną pracę należy się wielkie słowo uznania, za słabą - słowo krytyki, które może pokazać czasami inny, właściwy (lub też nei :P) punkt widzenia.

Pozdrawiam,
rafalski

This Post:
00
106800.418 in reply to 106800.417
Date: 12/16/2009 9:55:38 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40914091
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Dokładnie o to samo mi chodzi...Też nie zależy mi na żadnej kłótni:) Generalnie chodzi o to żeby było lepiej;)

Last edited by kozlik4 at 12/16/2009 9:56:08 AM

From: MuzG

This Post:
00
106800.419 in reply to 106800.415
Date: 12/16/2009 10:00:37 AM
Overall Posts Rated:
3030
Bez przesady. Nie wystarczy Ci, że mysza i wszyscy na forum klepią Cię po plecach;)


Po pierwsze chciałbym Ci zwrócić uwagę, że owe "klepanie po plecach" jak to nazwałeś nie miało miejsca kiedy otrzymałem zawodnika po drafcie (bo Tobie się chyba wydaje, że jak go dostałem to od razu wszyscy zaczęli mi przyklaskiwać - otóż nie).
O ten "przyklask" musiałem się postarać dopiero przez treningi.

Co mi się natomiast nie podoba...najpierw Muzg sugeruje, że scaut nie interesuje się się zawodnikiem tak jak należy...a później coś takiego:

Jedyną rzeczą która mnie dotknęła jest fakt, iż w środku sezonu wysłałem BB-maila do Juniorra z cotygodniowym raportem z treningu, oraz z ważnym dla mnie jako nowicjusza pytaniem i nie otrzymałem na nie odpowiedzi.


Natomiast nie widzę co by miało być nie tak w mojej powyżej zacytowanej wypowiedzi? Napisałem że scaut nie interesuje się zawodnikiem tak jak powinienem i potwierdziłem to przykładem (brak odpowiedzi na maial). Nie widzę tu żadnych sprzeczności w moich wypowiedziach.

Powtórzę po raz kolejny DOBITNIE, iż nie mam w zamiarze kogokolwiek dyskredytować i szukac "tych złych" i "tych dobrych". Szanuję bardzo Juniorro za to co zrobił dla mnie i dla wielu innych menadżerów. Dodam również, iż niektórzy chyba wnioskują, że po tym jak dostałem Warchałowskiego to "pobiegłem do Myszy" - tak nie było, pierwszą osobą którą poinformowałemo zawodniku był sam Juniorro. Niestety z upływem sezonu nasz kontakt się pogorszył, więc postanowiłem zaufać Myszy (jak zrobilibyście wy, gdyby scout nie kwapił się zbytnio na odpowiedź na ważne dla was pytanie, natomiast z drugiej strony byłby menadżer z wiedzą, którzy chętnie służy pomocą ? Podkreślę również po raz kolejny, że w tym momencie grałem swój pierwszy sezon w BB, więc miałem prawo zadawać pytania).

Pozdrawiam

Last edited by MuzG at 12/16/2009 10:01:58 AM

This Post:
00
106800.420 in reply to 106800.408
Date: 12/16/2009 10:09:12 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40914091
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Niektórzy zachowują się jakby kontakt managera ze skautem dawał +1/2 skoki umiejętności na sezon omawianego zawodnika. Jakiś mistyczny bonus. Zapewniam że tak nie jest


A ja zapewniam Cię, że tak jest:) Może nie w przypadku Rafalskiego, który sam dobrze sobie radzi...ale w przypadku mniej doświadczonych graczy na pewno tak...i czasami może to być różnica nie tylko +1/2 skoki ale nawet więcej. Sam znam mnóstwo przykładów kiedy piszę do właściciela zawodnika po 6 tygodniach bo widzę, że się coś nie odzywa, ten wysyła mi skille a tam coś mało skoków. Pytam go dlaczego tak mało, a on że uznał że lepiej jak potrenuje np. IS dla dwóch pozycji itp. Do zadań scauta należy wyłapywanie takich sytuacji i zachęcanie do treningu na jednej pozycji. Zostawiając takiego gracza nigdy czegoś takiego nie wyłapiemy, a po sezonie może brakować tych 2-3 skilli. Poza tym często jest tak, że właściciele gubią kontakt, a nie wiedzą albo im się nie chce go odnaleźć i trenują cokolwiek, albo nic. Czasami jest tak, że jak scaut się do nich nie odzywa to stwierdzą, że ich zawodnik już nie jest w kręgu zainteresowań kadry i odpuszczają trening itp. Takich sytuacji jest mnóstwo.

This Post:
00
106800.421 in reply to 106800.397
Date: 12/16/2009 10:31:12 AM
Overall Posts Rated:
299299
Jak posegregujesz graczy po pensji to mi wyślij ich na @ to ci zrobię do końca tygodnia upa skilli :))

From: kozlik4

To: MuzG
This Post:
00
106800.422 in reply to 106800.411
Date: 12/16/2009 10:36:44 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40914091
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Nie no zadawałeś pytania...z tego co pamiętam pokazałeś go na forum i też z tego co pamiętam ludzie Cię poklepywali po plecach (też się do nich zaliczałem:D) bo zawodnik był od początku i ciągle jest zajebiaszczy:) Nie mam nic do tego. Wszystko ok. Jak dalej będziesz go trenował z takim zaangażowaniem to pewnie za każdym razem kiedy pokażesz go na forum to będzie to samo bo zawodnik jest po prostu rewelacyjny:) Co do tych pytań to zadawaj je dalej jak masz wątpliwości i niczym się nie zrażaj.

Sugeruję tylko, że Juniorro może odpuścił bo dość miał ugadywania się z Tobą i myszą jednocześnie.

Co do myszy to było tak, że Ty przyszedłeś do niego, czy on pierwszy przyszedł do Ciebie? Nie wiem i nie chce oceniać ale według tego co pamiętam to było tak, że mysza wymyślał te plany ja uważam trochę na siłę. Nie mam pojęcia czemu to służyło. Może uznał, że scauci źle to robią. Niby konsultował się ze scautami i było z tym sporo zamieszania, a wyszło tak że scauci dalej robią swoje...myszy nie ma, a właściciele zawodników którym te plany wymyślał zwracają się o pomoc do niego zamiast do scauta. Nie chce, żebyście się tutaj po kolei na mnie obrażali:) Wiem, że mysza chciał dobrze...wiem, że przez ten sezon wiele pomógł Muzgowi za co ogromne słowa uznania dla niego...ale kurcze po co robić takie zamieszanie?

No i teraz pytanie czy Juniorro sobie olał, czy wszystko wynikło poprzez to zamieszanie i to, że nie odpisał Ci na jedną wiadomość? Według mnie to, że nie odpisał na jedną wiadomość mogło wyniknąć z czystego przypadku (scauci dostają wiele wiadomości i mógł ją np. przeoczyć) i jest to trochę mało żeby od razu go skreślić, stwierdzić że się za mało angażuje i iść po porady do myszy.

Stanąłem w obronie scauta...nie wiem czy słusznie. Nic więcej na ten temat nie piszę niech się broni sam zainteresowany:P

This Post:
00
106800.423 in reply to 106800.421
Date: 12/16/2009 10:37:00 AM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Ale masz fajnego nicka :)

This Post:
00
106800.424 in reply to 106800.398
Date: 12/16/2009 10:37:09 AM
Overall Posts Rated:
299299
A co do formy, jeśli w klubie ma się takiego zawodnika jak Polerowicz czy Durdała, to w razie potrzeby nikt nie będzie patrzył na kadrę, tylko wystawi 2X48 minut w klubie, bo ma taką potrzebę i nie będzie słuchał ani skromnego skauta ani wszechmocnego Prezydenta, żeby uważał z formą, bo gramy jutro z Portugalią czy Francją..


Akurat niektórzy dbali o formę, był taki jeden właściciel co się nazywał Nsue i przekładał wyniki w klubie, nad dobrą formę Durdały :)) jeszcze raz dzięki z tego miejsca, na szczęście teraz z formą centrów i skillami powinno być dużo lepiej.
Szkoda tylko, że pozostaje nam walka o pietruszkę :)

This Post:
00
106800.425 in reply to 106800.420
Date: 12/16/2009 10:38:20 AM
Overall Posts Rated:
2222
Dobra, dobra. Imbecylem nie jestem, więc nie bawmy się w durną retorykę.
Sam kontakt ze skautem nic nie daje. I jakbyś chciał tego nie zanegujemy. Jeśli wiem co trenuje zawodnik i wiem że nie otrzyma nagle treningu w stylu "rzut z wyskoku dla całej drużny" to raczej wiele nie mogę. Jeśli zawodnik będzie trenował wedle wskazówek to nic więcej nie uda się wskórać.

Rozumiem i szanuję Twoje podejście, ale nie okłamujmy się. Ta gra jest prosta. Trening i wszystkie zależności tegoż można rozpisać w 15 minut. Kontaktowanie się z właścicielem co chwila zwyczajnie niema sensu.

Osobiście lubię dialog, ale tam gdzie ma on treść.

Advertisement