A Wy dalej swoje:)
Porównujesz mnie do Smudy, dziękuję, miłe ale ja go nigdy nie lubiłem, jak pracował w widzewie, legii czy lechu to nigdy za nim nie przepadałem. Dwulicowy człowiek, który mówi, że w Polskiej lidze są talenty i że Polska liga nie jest taka słaba a sam sprowadzał graczy z zagranicy, co zresztą robi to też teraz w kadrze. To tyle o prawdziwym sporcie.
Zawsze będę powtarzał, że to tylko gra bo to tylko gra:). Możesz mówić co chcesz ale tego nie przebijesz. Grają w te gre ludzie z całej Polski z zamysłem, że miło spędzą tu czas. I było tak, że było miło, teraz natłok nowych managerów zatarł to dobre wrażenie. Nie wiem po co te kwasy. Przyczepiacie się do jednego fragmentu, który tylko w niektórych oczach, nazwijmy ich "szlachtą BB" uważane są ze jakieś herezje. Napisałem, że w pojedynkach z Włochami to ja najmniejszą ilością przegrałem. Skłamałem? Skłamał bym jakbym powiedział, że jestem lepszym selekcjonerem niz Tripaw i al_said bo przegrałem najmniejszą ilością punktów. Takich zdań nie przeczytacie innych bo do tych managerów mi dużo brakuje, szczególnie ogomna przepaść dzieli mnie do al'a, który wprowadził naszą kadrę na światowy poziom.
To tylko gra, wystartowałem w wyborach bo chciałem zostać selekcjonerem, osiągnąć coś z kadrą, coś zmienić w niej, pierwszy sezon to katastrofa i porażka na całej lini z mojej winy ale drugi nie musi się tak skończyć.
Skończcie tą swoją polemikę bo po pierwsze nie ruszają mnie te wasze zdania, a po drugie to w żadnym stopniu kadrze nie pomaga.
Tobie kibicuję, że uda się wychować te pokolenie NT nad którym pracujesz, ściskam oba kciuki a nawet jeszcze dwa duże palce u nóg i mam nadzieję, że uda Ci się prawdziwych reprezentantów stworzyć. Szczere to są słowa. Ale jak coś Ci nie pójdzie to uwierz mi, że wspomnisz moje słowa, że to tylko gra. Do tego ja uważnie będę sie temu przyglądać bo takich "Darwinów" jak Ty było już kilka, Mysza szybciej znikł niż się pojawił ze swoimi pomysłami, mam nadzieję, że skończysz to co zacząłeś.
Nasze społeczeństwo by się zjednoczyło ku jednemu celowi, jakby nas jakieś ruskie, niemieckie napadły i rozkradły naszych reprezentantów, wtedy w nas by dopiero pozytywne emocje wobec nas samych wyzwoliły.
A teraz przejdźmy już do meczu...