Zrozumiałem aluzje.:-).
Wtorkowy mecz zbliża się wielkimi krokami.
Ale wiesz? jest to całkiem realne. Chyba nadszedł już ten moment, o którym zawsze pisałem, a co niektórzy (jak np. JAX), nie bardzo w niego wierzyli. Czyli, że walczę o utrzymanie a nie o awans...:-)).
Ten tydzień miał być przełomowy i dać odpowiedź na wiele pytań. Nie udało się wygrać z Zagłębiem, nie ma co sobie też niszczyć minut w takim razie z Tobą. Już i tak za bardzo nadwyrężyłem formę swoich graczy.
Z moich wyliczeń prawdopodobieństwa (bo teoretycznie jestem) nie jestem już chyba zagrożony barażami więc resztę sezonu mogę już sobie odpuścić.:-). Nadszedł czas na posprzątanie mojej stajni Augiasza (czyt. podstarzałych zawodników).
Niedługo zacznę całkowitą czystkę w składzie. Wystawię ich w środę, do kupienia będą w sobotę. To dla zainteresowanych.:-)) Ale najpierw...
Ale najpierw.... dla czystej przyjemności i satysfakcji odprawię z kwitkiem pewnego PLK-ca w PP...:-)).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.