Odniosę się do meczu z Białorusią ;)
A więc bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Patrząc na to jak to spotkanie się zakończyło, a jak mogło się skończyć to jestem w 100% zadowolony. A więc najpierw taktyka:
- Po pierwsze trafiliśmy w defie, a to zawsze duży handicap
- Po drugie grając 2-3 uzyskaliśmy sporą przewagę w zbiórkach
- Po trzecie...nie zagraliśmy RnG i to chyba najważniejsze ;)
Patrząc na naszą kadrę meczową właściwie wszystko wskazywałoby, że zaatakujemy z obwodu. Ale mówiąc szczerze, spodziewałem się ustawienia strefy na obwód ze strony Białorusi, dlatego szukałem takiego ustawienia, żeby zoptymalizować nasze szanse. I tu powiem bez fałszywej skromności, zagraliśmy najlepiej jak się dało. Na atak spod kosza brakowało nam argumentów rzutowych naszych aktualnych podkoszowych, natomiast PtB gwarantowało nam zbilansowany atak oraz mając przewagę w zbiórkach zapewniło nam ponawianie akcji i szanse na kolejne punkty.
Gdyby Białorusini bardziej uwierzyli we własne możliwości zagrali normala, lub CT (przecież nie mogłem tego wykluczyć, a na nic się z ich selekcjonerem nie umawiałem) oraz gdyby powiedzmy zagrali MtM w obronie to wynik mógłby być...na styku ;) Śmiem więc twierdzić, że w znacznej mierze wygraliśmy dzięki właściwej taktyce.
A teraz personalia:
Miałem do dyspozycji przed tym meczem 4 zawodników w silnej formie (Łuszczewski, Galoch, Rakus, Szczuraszek), 2
2 w porządnej (Medoń, Cieśluk) i 2 w przeciętnej (Podniesiński, Nowaczewski).
Postanowiłem niejako z konieczności, że w pierwszej piątce wystąpią gracze w najsilniejszej formie, dlatego 3 zawodników zagrało na innych pozycjach, niż te na których widziałbym ich w kadrze.
Szczuraszek zagrał na C (widzę go jako PF), Rakus na PF (ma grać jako SF), a Galoch na SF(ma grać jako SG). To przesunięcie wzięło się z tego, o czym już pisałem wielokrotnie-fatalnej formy naszych podkoszowych. Po prostu nie miał kto tam wystąpić. Przy mam okazji mam rozezanie jak ci zawodnicy spisują się na tych pozycjach. Został typowy PG Medoń i on jedyny tak naprawdę zagrał na swojej nominalnej pozycji.
Tak naprawdę więc wybór Galocha na SF to była konieczność, ponieważ Łuszczewski to typowy SG, Medoń PG, więc Galoch mógł zagrać tylko jako niski skrzydłowy.
Oceny w skali 1-10:
Medoń- dobry występ:16 punktów, 10 asyst, 6 zbiórek i 0 (zero!!!) strat, czego chcieć więcej od PG, ocena 7
Łuszczewski- świetne zawody, był nie do zatrzymania dla Białoruskiego odpowiednika, 32 punkty i 8 zbiórek mówią same za siebie, ocena 8
Galoch- jestem bardzo zadowolony z występu Szymona. Biorąc pod uwagę, że na ten mecz nie mieliśmy żadnego nominalnego SF, Szymon zrobił to czego od niego oczekiwałem, czyli kompletnie zneutralizował Białoruskiego SFa (rzucił zaledwie 9 punktów w tym część już po zejściu z parkietu Szymona) oraz dzięki wysokiemu DV zagrał na znakomitej skuteczności, ocena 7 (jego notę obniża 6 fauli, co przyznam szczerze dziwi...)
Rakus- bardzo dobry występ, 18 zbiórek i tyle samo punktów, niestety jego notę obniża aż 24 punkty jego odpowiednika, ocena 7,5
Szczuraszek- nasz najlepszy zawodnik w dzisiejszym meczu, rewelacyjna skuteczność spod kosza, 15 zbiórek i niezła gra w obronie (mimo 100% skuteczności ich centra, ale biorąc pod uwagę że grali LP, zaledwie 6 oddanych rzutów ich C to naprawdę niewiele), ocena 8,5
Cieśluk, Nowaczewski- zrobili to co do nich należało, dali dobre zmiany i nie obniżyli naszego poziomu, zwraca uwagę 7 zbiórek Nowaczewskiego w 14 minut, ocena 7
Podniesieński- nie sklasyfikowany
To tyle z mojej strony. Czekam na Wasze uwagi.
@Mr. President
Przekonałem Cię?
Last edited by vinnie_jones at 4/6/2010 2:16:28 AM