jeśli ja udzielałbym komuś rady na ten temat napisałbym konkretnie, Twój zarabia 50k, znajdziesz nowego który zarabia 20k masz 30k oszczędności tygodniowo
No rzeczywiście sporo inteligencji trzeba żeby wyliczyć, że 50k minus 20k równa się 30k. I na pewno jest tu wiele osób, które szukają takiej informacji. To jest zupełnie nieprzydatna informacja (no chyba, że dla przedszkolaków, które jeszcze nie miały rachunków do stu).
Zresztą to jest nieprawda, jeśli już tak chcesz być precyzyjny...
W pierwszym tygodniu tracisz bo staremu musisz zapłacić odprawę i wydać co najmniej 1k na zatrudnienie nowego. Więc na pewno nie osczędzasz 30k w pierwszym tygodniu. To jest jawne nadużycie, bo w pierwszym tygodniu zawsze dokładasz do interesu.
I wcale nie oszczędzasz 30k tygodniowo w kolejnych tygodniach. Bo w następnych tygodniach pensja wzrośnie i różnica nigdy nie będzie już wynosić 30k. Więc kolejne nadużycie.
Więc nie dość, że ta informacja jest nieprzydatna, to dodatkowo nie jest prawdziwa.
zmienisz to dostaniesz milin gratis.
Dokładnie - tyle wynosi całkowita oszczędność przez cały okres używania takiego trenera. I właśnie najlepszy jest ten dyg, że wcale nie trzeba zakładać czasu. To jest przydatna informacja. Trochę wyliczeń to zajmuje, bo trzeba policzyć wzrost pensji przez cały okres, uwzględnić odprawę i porównać do starego trenera. Ii wydaje mi się, że jest to informacja pomocna, więc nie mam pojęcia po co się głupio czepiasz.