Jego jeszcze high school obowiązuje :) Co prawda były takie robaczki co po grze w HS omijali ligę akademicką i lądowali w drafcie- Bosh, Amare, Lebron itd itp :P To jak już gasol pójdziesz w ślady...Gasola/ów to nei zapomnij o naszym małym, zaściankowym, postkomunistycznym kraju, bo przydałoby się w NBA więcej białej rasy.