Dla mnie logicznym z koszykówki jest to, że jak możesz przygotować zespół w obronie na to co zagra przeciwnik, to cała drużyna broni lepiej, a nie tylko obwód albo podkoszowi.. Wiem że to tylko gra, ale podobno skłania się do realiów ;)
A osłabienie LI, to nie tylko słabsze rzuty z pod kosza, ale i mniej podań tam dochodzacych itd itd. A to już rola obwodu.. W końcu skąd się bierze, że 3-2 być może jest lepsze od 2-3 na LI w nie których przypadkach? Trzeba brać wszystko pod uwagę :)