BuzzerBeater Forums

No to super, dzieki Wam obydwu :)

oczywiście jak starczy mi kasy :)

Po ostatnim przekonującym zwycięstwie nad Austrią, już jutro czeka Nas pierwsza poważniejsza przeprawa - zmierzymy się z Bośnią i Hercegowiną, która dotychczas ma bilans 3-1 i poczyna sobie w Naszej grupie całkiem całkiem. Ostatnio dość niespodziewanie ulegli Grekom, stąd też pewnie nie oczekują kolejnej porażki. Zobaczymy jak spiszą się Orzełki przeciwko pierwszemu trudnemu przeciwnikowi :)

Kraj jest często pomijany w turystycznych wyjazdach Polaków. Powody są dwa. Pierwszy to skromny dostęp kraju do morza, a drugi to efekt wojny z lat 90. Wojna to jednak przeszłość. Kraj został odbudowany i jest całkowicie bezpieczny dla turystów.

Nadmorskie plaże z całą pewnością zrekompensuje nam piękno górskich krajobrazów, niesamowite kaniony rzek, piękne wodospady oraz architektura, na którą wpływ miało Imperium Osmańskie, panowanie austro-węgierskie oraz jugosłowiańska współczesność.

Zwiedzając Bośnię i Hercegowinę nie można oczywiście pominąć stolicy kraju Sarajewa. To miasto łączy w sobie kulturę islamską z wpływami prawosławia, katolicyzmu oraz judaizmu. Stara dzielnica miasta Baščaršija zaskoczy wszystkich orientalnym klimatem. To tu, w cieniu meczetów znajdziemy niezliczone ilości kawiarenek oraz barów serwujących miejscowe specjały z baraniny.

Wystarczy jednak przejść kilkaset metrów dalej, żeby trafić do austro-węgierskiej części miasta. Skojarzenia z Wiedniem absolutnie nie będą tu przypadkowe.


Inne ważne miasto kraju to położony nad rzeką Neretwą Mostar z unikatowym Starym Mostem, który został wpisany na listę UNESCO. Za to położone na północnym wschodzie kraju Jajce oczarują nas znajdującym się w samym środku miasta... wodospadem!

Pomysły na wolny czas

Ach, te smaki!
Mięso baranie oraz warzywa gotowane i pieczone to podstawa kuchni bałkańskiej. Do tego sosy i nieodzowny jogurt. Takie smaki potrafią zadowolić podniebienie każdego smakosza.

Medjugorje
Słynne i często odwiedzane przez Polaków sanktuarium Królowej Pokoju w Medjugorje leży około 25 kilometrów od Mostaru. Objawienia Matki Bożej w Medjugorje rozpoczęły się w 1981 roku. Maryja pod postacią młodej kobiety z dzieckiem na ręku ukazała się wówczas sześciorgu młodym ludziom. Od tamtej pory jest to miejsce kultu wiernych i łask bożych.

Sarajewskie cmentarze
Trzeba przyznać, że swoją prostotą oraz olśniewającą bielą bośniackie cmentarze muzułmańskie w blasku słońca zachwycają, ale są też świadectwem niezwykle bolesnej historii kraju, który w latach 90. trawiła krwawa i bezsensowna wojna. Spacer w zadumie pomiędzy nagrobkami daje wiele do myślenia o sobie oraz o współczesnym człowieku.

Kawa w bośniackim stylu
Kawa w Bośni i Hercegowinie to rytuał. Bosanska kafa, bo tak się ją nazywa, przyrządzana jest w specjalnym tygielku z długą rączką. Do naczynia wsypuje się świeżo zmieloną kawę z cukrem, a następnie wlewa wodę. Kawę trzykrotnie doprowadza się do wrzenia i dopiero taka jest podawana z kostką słodyczy rachatłukum.

Misski
http://media.santabanta.com/gal/mw2005/beauty/bosnia%20&a...
http://www.missearth2006.freehosting.net/images/miss_eart...
http://2.bp.blogspot.com/_eZtQ0YXpP3M/TO_5ImbkMgI/AAAAAAA...
http://www.whatsonsanya.com/photo_images/8_5227.jpg
http://www.index.hr/images2/IrisMULEJ2v.jpg
http://www.globalbeauties.com/news/2010/sep/bosnia.jpg

Bośnia i Hercegowina U21 w BB:
Ta druzyna lepiej radzi sobie w Pucharze Pocieszenia aniżeli w ME. Regularnie notuje tam wyniki 7-1 czy 6-2, co skutkuje awansem z wysokich pozycji do PO, jednak tam już Bośniacy szybko żegnają się z turniejem. W ME ich najlepszym bilansem jest 4-3, myślę, że w tym sezonie zrobią identyczny, wliczając miejmy nadzieję porażkę z Orzełkami :)

Historia spotkań z Orzełkami jest dość krótka - w 18 sezonie pokonalismy ich 106-71.
Zwycięstwo w jutrzejszym meczu daje Nam praktycznie awans, dlatego mecz traktujemy bardzo poważnie.
Zapraszam wszystkich na czata, trzymajcie kciuki za Naszych Młodzieniaszków :)

Na TLu fajny 20 letni grajek (25347581) obrony już ma, można zająć się podaniami, co bardoz by mu pomogło w znalezieniu sie w kadrze :) Cena 1,5kk

please do not trash the thread

and you please be polite

:) OK OK :) have a nice day

Last edited by aMORFIczny at 1/10/2013 10:43:41 AM

For U21 - no chance.

W ostatni poniedziałek zagralismy pierwszy z serii ciężkich meczów. Pokonalismy Bośnie i Hercegowine 112-84, co bardzo cieszy. 30 asyst to jak na razie najlepszy wynik w tym sezonie, cieszy bardzo zespołowa gra Orzełków :) Naszym liderem jeśli chodzi o punkty był ten, na którego wszyscy od początku sezonu liczyli - Krystian Rudas - 24 punkty to dobry prognostyk przed następnymi spotkaniami. Wspierali go Drążkowski, oraz debiutant, który złapał forme - Palmowski. Bardzo dobrze spisali sie tez obrońcy - Głodek i Kuchciak, którzy oprócz dwucyfrowej ilości punktów, popisywali sie kapitalnymi asystami. Jedynie co martwi, to dobra skuteczność podkoszowych rywala, oby ostatni raz ;)
Jutro gramy z Izraelem, który o dziwo nie prezentuje sie tak dobrze, jak oczekiwano. Zanotował już porażki z Grecją, i ostatnio z Litwą, a jeszcze 2 mecze czekają..
Na plus jest fakt, że z Litwinami zagrali z wyższym nastawieniem, a także to, że mają już tylko teoretyczne szanse na awans, więc nie powinniśmy się spodziewać jakiegoś dużego spięcia pośladków. Ciekawie będzie w innym meczu - Bośniacy zapowiadają walkę z Litwinami, i kto wie, czy nie uda im się sprawić niespodzianki :)
W gronie Orzełków powitano wczoraj Mirosława Orszewskiego, który wreszcie złapał formę i nieprawdopodobnym tempem poprawił swoje skille na tyle, żeby być jednym z najjaśniejszych punktów w Reprezentacji :)

Parę informacji o Izraelu:
Izrael – małe państwo na Bliskim Wschodzie, mające mocne poparcie na górze (Synaj) i na Zachodzie (USA), skoro jeszcze istnieje.
Dziwną rzeczą jest to, że pomimo tego, że Izrael leży w Azji, to gra w Lidze Mistrzów i bierze udział w Eurowizji. Stało się tak dzięki krajom arabskim, które stwierdziły, że nie chcą przegrywać z Izraelem nawet w piłkę nożną i śpiewaniu kiczu, toteż przegłosowano jego wydalenie z federacji azjatyckich. Izrael został jednakże w ekspresowym tempie przyjęty przez federacje europejskie. W dodatku dostał więcej kasy niż u Azjatów.

Historia
Żydzi jako starożytny naród przewijali się przez całą historię. Jako że ich dłużnicy nie mieli z czego spłacać wypisanych im weksli, to państwo Izrael wielokrotnie przestawało istnieć. Pierwszymi niezadowolonymi dłużnikami byli Asyryjczycy, którzy podbili potem pół świata, ale po zwiększeniu stóp procentowych musieli ogłosić upadłość. Następnie Żydzi udzielili pożyczek pod budowę 7 cudów świata, ale kiedy w Egipcie okazało się, że są niewypłacalni – zabrali co było pod ręką i uciekli, zostawiając wcześniej 7 plag budżetowych.

Po tym incydencie Żydzi podpisują umowę z Bogiem, który daje im za darmo 10 przykazań. Ale im było za mało, więc im rabini dorzucili „lekką” rączką jeszcze ok. 600 różnych przykazań. Po 40 latach chodzenia po pustyni bez mapy trafili, jakimś cudem – do Izraela, gdzie wybijając wcześniejszych mieszkańców, założyli własne państwo, zbudowali Świątynię (obecnie Bank Światowy) i interes się kręcił.

Żydów rozpędzono na 4 wiatry, świątynię spalono, a potem często pożyczali pieniądze nie temu, co trzeba. Światowy Kryzys Gospodarczy dotknął dwa razy, na szczęście Adolf zdarzył się tylko raz. Po II wojnie światowej udało im się sprywatyzować większość Palestyny, ale do dziś zostało tam pełno piromanów z Hamasu, którzy lubią wysadzać się w miejscach publicznych. Od czasu do czasu dla podkreślenia swojej pozycji wygrywa bohatersko mniejsze lub większe wojny wywołane przez sąsiadów, lub częściej – przez obywateli ze Strefy Gazu.