ja to widzę tak. po pierwsze gram mocno w lidze z LBLem bo nie chcę w tym roku rozminąć się z PO o włos jak w zeszłym.po drugie jeśli wygram w tym tygodniu to i tak mam już 3 mecze w przyszłym. ligowy, PP i towarzyski jeśli przegram w pucharze a jak nie to kolejny pp. Skład mam szeroki więc nawet w 3 meczach mogę się przyzwoicie zaprezentować, a 5 liga dalej gdzieś tam się kręci:)