Witam.
Uważam pomysł za dobry, według mnie to nie pomysł na oszukanie przeciwnika zakładając farmy, to pomysł na silną kadrę, która jak to napisał jeden z uczestników dyskusji dodatek do klubu. I z tym też się zgadzam, bo klub jest na pierwszym miejscu dla 99,9% graczy. I nawet jak ktoś mówi że kadra ponad wszystko(i nie jest selekcjonerem) to mu nie uwierzę :) Ale mieć zawodnika w kadrze a nie mieć to różnica :) Ja miałem jednego kadrowicza, z Albanii, więc potentata dołów tabel wszelakich, ale nowy selekcjoner mi go wywalił... wiecie jak się wkurzyłem?? :)))) No ale wracając do tematu, trenowanie zawodnika pod kadrę to przecież nic innego jak wielkie wzmocnienie klubu. Myślę, że w tym zamyśle farma będzie ostatecznością. A pomoc przy ustaleniu treningu przyda się każdemu, sam do niedawna miałem z tym problem, czyli częsta zmiana treningu, brak jakiegoś schematu. Ja sam jeszcze przed tym postem wymyśliłem sobie, że zaraz po drafcie kupię(bo na darmochę w postaci moich wyborów w drafcie nie liczę) sobie 18-letniego SG i PG do treningu pod R&G i sobie pod nich ustawię trening i na pierwszym miejscu postawię klub, a jak się uda zagrać jeden sparing w U21, to tylko będzie to satysfakcja. Tak więc osobiście częściowo przyłączam się do akcji, choć nie gwarantuję sukcesów :)
pzdr
Artur