Jak dla mnie Buzzer nie idzie w żadną stronę tylko stoi w miejscu. Ten menadżer ma potencjał, tymczasem... "koń jaki jest każdy widzi" więc nie będę pisał tego samego co napisali inni wielokrotnie. ;)
Szkoda tylko, że inne menadżery koszykówki są jeszcze mniej interesujące. Patrzyłem parę z nich, ale wydawały mi się przekombinowane, plus tylko w BB chyba mamy mordy zawodników. :) A to jednak fajna rzecz.
Przyszłość Buzzerbeatera? Dla mnie poza optymalizacją strony, to powinni właśnie się rozwijać w kierunku identyfikacji ze swoją drużyną, czyli poza twarzami zawodników dodać jakieś barwy klubowe, logo na boisku, ranga kapitana. Szkoda też, że nie ma w tej grze żadnego wyznacznika team chemistry. Myślę że ukróciło by to "handel ludźmi" jaki się tu odbywa.
Ciekawe jakie zmiany i "rewelacje" w głowach mają BB-cy.