z poczatku to ignorowalem,myslac sobie ze trafilem widocznie na poczatku na slabszych rywali w mojej lidze,ale teraz jestem juz troche zafrasowan.Za nami juz 7 kolejek a ja wciaz na czele mojej tabeli.Myslalem ze jako beniaminek bede walczyl do upadlego o pozostanie w lidze.Moze mi ktos powedziec czy powinienem juz w pierwszym sezonie wlaczyc sie do walki o awans do IIgiej ligii?moj sklad dlaby rade w IIdywizji jak myslicie?
Moim zdaniem lepiej poczekać ale odpuścić dopiero w finale PO:pZostaniesz jeszcze jeden sezon w 3 lidze, spokojnie sobie hale rozbudujesz, coś do skladu dokupisz i spokojnie powalczysz w 2;]