kwotę którą wydałeś dzielisz prze te 30k które oszczędzasz i masz liczbę tygodni po których wychodzisz na plus.
Nie dzielisz przez 30k. Przecież w każdym tygodniu będzie to już inna liczba. Trzeba to ułożyć w szereg, znaleźć wartość średnią i dopiero wtedy można podzielić. Zresztą... ta liczba jest w pełnej tabelce. Wtedy gdy w tabelce wypada zero ;-)
czy jak znudzi mi się ten trener po 2 tygodniach to moge powiedzieć że mam Twój obiecany milion oszczędności?
A jak myślisz? To jest chyba na tyle oczywiste, że nie wymaga komentarza. Skoro sam do tego doszedłeś to teraz przeproś mnie za nazwanie kłamcą.
A informacja o tym ile wynosi oszczędność jest bardzo cenna.
Bo jak komuś powiesz, że traci np. 15k tygodniowo a musi wydać 600k na zatrudnienie nowego trenera to nie wie, czy to jest opłacalne. To zależy. Nawet informacja o tym, że będzie oszczędzał 15k tygodniowo jest nieprzydatna, gdyby np. zakup kosztował 2M - wtedy inwestycja nie ma szans się zwrócić.
Natomiast moje informacje są bardzo przydatne i cenne. To jest właśnie ile warto zapłacić za tańszego trenera a kiedy będzie to nieopłacalne.
I przeczytaj sobie jeszcze raz pytania, na które odpowiadałem:
pytanie:
(146573.20)odpowiedź:
(146573.22)potwierdzenie, że o to chodziło
(146573.23)pytanie
(146573.25)odpowiedź
(146573.27)Dokładnie odpowiedziałem, że się opłaca wymienić, podałem za ile, i gratis zobrazowałem ile pytający traci (a w zasadzie ile już stracił) na tym, że nie wymienia.
Potem wtryniłeś się bez sensu.
Naucz też się cytować w jakiś sensowny sposób, bo nie dość że piszesz bzdury, to jeszcze dwa razy to samo, tak przynajmniej byłoby od razu widać, że to już było ;-)