Czyli tradycyjny układ - kij ma dwa końce ;-)
Jak nie będzie nic, to można uderzyć tym końcem, że pusty pierwszy post słabo wygląda ;-)
Jak będzie długa prezentacja krajoznawcza, no to podpadam pod drugi koniec, że nikt nie czyta, bo długie i nudne ;-)
Ja już się pogodziłem z tym, że wszystkim nigdy nie da się dogodzić.
Jednak jeśli ktoś zrobi prezentację buzzerbeaterową to śmiało może wklejać. Sam chętnie poczytam. Do robienia samemu się nie palę ;-)
I nie tylko chodzi o to, że mi się bardzo wielki leń włącza ;-) Oczywiście, że trochę się włącza, nie będę krył. Ale chodzi bardziej o to, że mam też sporo innych rzeczy do ogarnięcia. I jakbym szlifował pierwszy post, to by świadczyło o tym, że nie robię czegoś innego. A wg mnie są ważniejsze rzeczy do przypilnowania na tym stołku niż pierwszy post ;-) Pierwszy post też oczywiście nie jest całkowicie nieważny, ale po prostu jest niżej na liście priorytetów.
PS: Mam nadzieje, że rywale czytają i katują translatory zamiast obmyślać taktykę ;-)
Mnie Austriacy w ten sposób podeszli - zacząłem sobie tłumaczyć co tam o nas piszą, a potem patrzę, że to o Gortacie i Małyszu ;-)
Last edited by B.B.King at 2/15/2011 6:13:28 PM