BuzzerBeater Forums

Dzisiaj gramy bardzo istotny dla układu tabeli mecz z drużyną Peru, ale wypada podsumować to co już za nami, czyli 2 ostatnie mecze z Czechami i z Urugwajem. Zrobię to w tym wątku, nie ma chyba sensu dokładać do meczowych wątków po jednym poście, zwłaszcza że trochę już spadły na forum. Poza tym do tego wątku z racji tego, że jest bardziej aktualny dotrze pewnie więcej kibiców ;)

Czechy

Podstawowym założeniem na ten mecz było jak zwykle zwycięstwo. Zadanie nie było łatwe, bo Czesi mieli sporo lepszy entuzjazm i grali u siebie. Trzeba więc było maksymalnie zredukować ich atuty oraz jak najlepiej wykorzystać to co my mamy najlepszego. Jeśli chodzi o taktykę Czechów to nie była ona żadnym zaskoczeniem, ich trener lubi grać PtB i tak też zagrał z nami. U nas tradycyjnie był mały problem z ofensywą, ponieważ ze względu na zróżnicowaną formę, rzadko mogę grać wszystkimi zawodnikami, którymi bym chciał zagrać określony wariant ofensywny. Tym razem postawiłem na LP, chociaż bardzo poważnie brałem pod uwagę Princeton czy PtB. Wiedziałem, że Czesi są mocni w defensywie, zwłaszcza u zawodników obwodowych, więc atakowanie z dala od kosza raczej nie wchodziło w tym meczu w grę. Spotkanie ułożyło się znakomicie dla nas. W pierwszej kwarcie uzyskaliśmy bardzo dużą (jak na tak wyrównany mecz) przewagę i właściwie cały mecz jej broniliśmy. Jak się okazało bardzo skutecznie. Gospodarze wygrali wygrali kolejne kwarty, ale byli w nich w stanie urwać jedynie po 1-2 punkty. Tak więc Bardzo udana I kwarta okazała się rozstrzygająca o losach całego meczu. Na uznanie zasługuje cały zespół, tym razem nie było nikogo kto się bardzo wyróżnił, ale też nie było nikogo kto ewidentnie zawiódł. Najważniejsze, że z bardzo trudnego terenu wywieźliśmy kolejne zwycięstwo! Jako ciekawostkę tego meczu na pewno uznać można fakt, że cała ekipa Polski zanotowała w tym meczu jedynie 3 faule! Czesi nie wykonywali w tym meczu żadnego rzutu osobistego!!!

PG:

Sytniewski- nasi rozgrywający na pewno nie wypadli olśniewająco w meczu z Czechami. Brakowało przede wszystkim skutecznych ostatnich podań. Sytniewski dodał przynajmniej 10 punktów, co na pewno poprawia jego notę. Ocena 7,5

Letkiewicz- chyba jedyny zawodnik, który po mimo zwycięstwa będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o starciu z Czechami. Przede wszystkim rzuca się w oczy fatalna skuteczność i właściwie nie ma o czym mówić. Ocena 6,5



SG:

Maciej- przyzwoity występ, nie było fajerwerków z jego strony, ale widać że dobrze wprowadził się do drużyny i staje się jej ważną częścią. Bardzo fajnie wykonywał rzuty osobiste, co miało ogromne znaczenie. Ocena 8

Bugalski- również nieźle, na pewno nie zawiódł. Zagrał dosyć wszechstronnie (asysty, zbiórki), co w wyrównanych meczach jest atutem nie do przecenienia. Ocena 8



SF:

Reda- przy taktyce ataku spod kosza grając na SF był odkryciem meczu. Czeski odpowiednik ewidentnie nie radził sobie z nim w ataku. Trochę jednak zbyt mało zbiórek jak na swój potencjał do tego elementu gry, w dodatku, mimo że sam sporo rzucił to kiedy przebywał na parkiecie Czesi rzucili jeszcze więcej (-1 pkt.). Ocena 8

Salik- na tle kolegów wypadł ciut gorzej, ale na pewno nie jakoś dramatycznie źle. W czasie kiedy był na parkiecie zanotowaliśmy bilans +2 punkty, więc nie można być surowym w jego ocenie. Ocena 7


PF:

Goluch - zagrał na swoim niższym poziomie, bo wiem że stać go na to, żeby być liderem naszej drużyny

Lar- paradoksalnie po mimo swojego niezbyt dobrego występu jego gra miała pozytywne przełożenie na postawę całego zespołu. Na pewno nie jest to strzelec idealny ;) Ocena 7,5

C:

Smietanka- rzutowo kiepsko, ale duży plus jeśli chodzi o grę w obronie i na tablicach. Wykonał tam kawał świetnej roboty. Razem z Larem mieli najlepszy wpływ na postawę całej ekipy (+9 pkt.) Ocena 8

Piszczek- również bardzo pozytywnie się pokazał. Aktywny w ataku, dołożył kilka zbiórek. Ocena 8




Urugwaj:

Kolejny mecz graliśmy z uczestnikiem baraży do MŚ U-21, który miał nóż na gardle. Musieli to spotkanie wygrać, żeby liczyć się jeszcze w walce o awans do fazy pucharowej PP. Ten fakt nie zwiastował nam łatwej przeprawy. Najlepsi zawodnicy Urugwaju byli w całkiem niezłej formie, poza tym grali u siebie...Zdecydowałem się tym razem na atak bardziej z obwodu, jednocześnie zostawiając na parkiecie zawodników którzy mają niezły rzut z bliska (chodzi o podkoszowych). W ten sposób chciałem jak najbardziej zróżnicować warianty ofensywne. Być może lepiej byłoby nawet spróbować zagrać PtB albo Princeton, ale ostatecznie zdecydowałem się zostać przy Motion. Mecz ułożył się dla nas rewelacyjnie. Od początku zyskaliśmy przewagę, którą z każdą kwartą powiększaliśmy. W ostatnich 12 minutach pozwoliliśmy na nieco więcej gospodarzom, ale ich zryw nie mógł już odmienić losów rywalizacji. Odnieśliśmy kolejne bardzo cenne wyjazdowe zwycięstwo. Przed nami 2 mecze u siebie, które koniecznie trzeba wygrać i an koniec piekielnie ciężki wyjazd do Tajwanu ;)


PG:

Rogus- bardzo dobry występ naszego playmakera. Znowu to powtórzę, od rozgrywających oczekiwałbym więcej asyst, ale jak się nie ma co się lubi...Ocena 8,5

Letkiewicz- występ na pewno pozostawiający sporo do życzenia, ale widać, że poprawił się w stosunku do tego co zaprezentował z Czechami 7,5



SG:

Sytniewskigrał w tym meczu zarówno jako rozgrywający jak i SG. Brał na siebie ciężar zdobywania punktów, z różnym skutkiem. Na pewno bardzo widoczny (asysty, zbiórki), ale do lidera reprezentacji jeszcze mu sporo brakuje. Ocena 8,5

Bugalski ciężko w to uwierzyć, ale kiedy przebywał na parkiecie strata Polaków do Urugwaju to 14 punktów...nie mam pojęcia skąd się to wzięło? Indywidualnie całkiem przyzwoicie. Ocena 7,5



SF:

Kyc- bardzo ważna postać w naszej kadrze. Wszechstronny zawodnik, ale miewa wahania formy. Mam nadzieję jednak że to już historia i będzie pomagał nam w kolejnych spotkaniach. Ocena 8

Salik- grał dosyć krótko i mimo, że sam nie wiele w tym czasie zdziałał, to cała drużyna osiągnęła w tym czasie dobry wynik (+11). Ocena 7



PF:

Goluch - kiepskawo, zwłaszcza jeśli chodzi o jego wpływ na drużynę (-16 pkt.!!!). Naprawdę trudno w to uwierzyć, ale podobno statystyka nie kłamie ;) Ocena 7,5

Reda - tym razem zagrał na PF i w porównaniu do meczu z Czechami słabiej wypadł w ataku, za to sporo wniósł jeśli chodzi o grę na tablicach. Bez rewelacji, ale co najmniej przyzwoicie. Ocena 7,5

Tumidajewicz- nie wiem jak to się wszystko porobiła, ale w czasie gdy Tadek był na parkiecie (ledwie 11 minut) uzyskaliśmy +24 punkty w stosunku do Urugwaju. Naprawdę bardzo dziwnie się to wszystko ułożyło. Ocena 8,5



C:

Smietanka- kiepsko w ataku, i chociaż nie celowaliśmy pod kosz, to jednak po tym graczu oczekuję lepszej skuteczności. poprawnie w obronie, za to niepokojące są aż 4 straty. Ocena 8

Piszczek- podobnie jak kolega 4 straty. W sumie nasi Centrzy zgubili 8 piłek, co jest sporą startą. Oby w następnych meczach sytuacja się nie powtórzyła. Ocena 7,5

Peru też na kolanach. Gratulacje:)

ale ja byłem pierwszy ;-)

pięknie:) najtrudniejszy już chyba za nami :) chociaż trzeba dograć do końca bez porażki, już tylko jakieś 6 meczów zostało :)

Gratuluję zwycięstwa

Dzięki wszystkim ;)

Ale od początku twierdziłem (i zdania nie zmieniam) że najtrudniejszy będzie ostatni mecz z Tajwanem.

Gratulacje i zwycięstwa życzę w kolejnym meczu.

Bardzo trudna dla naszej ekipy faza grupowa PP powoli zbliża się do końca. Zostało nam jeszcze tylko 2 mecze: 1 raczej łatwy, 1 najgorszy z możliwych...W każdym razie póki co cieszy 6-te kolejne zwycięstwo. O tym, że graliśmy do tej pory z naprawdę prawdziwą czołówką PP świadczy, że Peru, Litwa, Czechy i Węgry mają tylko 1 porażkę- z nami.Patrząc na tabelę i układ gier jaki wszystkim drużynom pozostał do końca to najlepsze miejsce jakie możemy zając to 6 (przeskakując Azejberdżan). Oczywiście warunek jest taki, że musimy wygrać pozostałe 2 spotkania. Jest minimalna szansa, że Grecy potkną się w spotkaniu za tydzień przeciwko Turcji, ale będą w nim faworytami, dlatego specjalnie na cud bym nie liczył. To tyle o ogólnej sytuacji w tabeli.

Jeśli idzie o sam pojedynek przeciwko Peru to myślę, że zagraliśmy go całkiem dobrze. Peru to jednak słabszy rywal niż europejscy rywale, z którymi mierzyliśmy się wcześniej. Przy naszej bardzo dobrej formie pod koszem ustawili strefę 2-3 i chyba dobrze zrobili. My co prawda zagraliśmy PtB ale już po statystykach widać, że mieliśmy o całe 2 poziomy wyższy IS od rzutów z obwodu. Poza tym dodatkowo podnieśli sobie "za darmo" zbiórki. Pchanie na siłę ataku na obwód przy lekkich brakach odnośnie formy nie miało w tym wypadku sensu, dlatego postanowiłem zagrać wariant neutralny. Wiedząc, że jesteśmy lepszym zespołem, a kondycje mamy na przyzwoitym poziomie postanowiłem też przyspieszyć tempo.
Przebieg meczu był niemal identyczny jak 3 wcześniejsze nasze zwycięstwa, to znaczy bardzo dobry początek, presja na rywalu, wypracowanie sobie w miarę bezpiecznej przewagi, a potem spokojna i konsekwentna gra. Trochę szyki pokrzyżowała nam bardzo szybka kontuzja Sytniewskiego, ale jak pokazał dalszy przebieg meczu, obyło się bez przykrych konsekwencji.
Teraz czekamy na Albanię a potem mecz prawdy z Tajwanem!

Do boju Polska!



PG:

Letkiewicz- z meczu na mecz spisuje się coraz lepiej. Progres w jego grze naprawdę bardzo mnie cieszy. Wczoraj Bernard był prawdziwym liderem i poprowadził naszą drużynę do efektownego triumfu. Ocena 9

Wiemann- jako zmiennik spisał się przyzwoicie, chociaż jest to gracz, którego stać na naprawdę bardzo dobrą grę. Tym razem jeszcze nie olśnił. Ocena 7,5



SG:

Bugalski- ma wszelkie dane ku temu aby być liderem wśród naszych strzelców. Wciąż czekamy aż się przełamie, miejmy nadzieję, że nastąpi to w najważniejszych meczach. Ale było całkiem nieźle. Ocena 8

Grychowski- trochę słabiej niż kolega, ale jakiś ogromnych dysproporcji nie było. Również może grać lepiej. Ocena 8

Maciej- niby grał niedługo, ale jego występem jestem nieco zawiedziony, bo w poprzednim meczu pokazał, że grać potrafi. Zdecydowanie za bardzo niestabilny. Ocena 7



SF:

Kyc- naprawdę nie jestem w stanie pojąć w jaki sposób Peru uzyskało przewagę kiedy on był na parkiecie (1 pkt.) ;) Gdybym miał czas to bym dokładnie to policzył, bo coś mi tu ewidentnie nie gra z tym plusikowym ;) Występ całkiem dobry, choć skuteczność kiepściutka. Ocena 8

Reda- zawodnik często w kadrze zmienia pozycje, wczoraj zagrał nieźle, zwłaszcza jeśli chodzi o grę na tablicach. ocena 7,5



PF:

Goluch- przede wszystkim duże brawa za jego postawę w grze obronnej. Jego rywal ewidentnie sobie przy nim nie pograł. Ocena 8

Tumidajewicz- podobnie jak kolega, z tym że Tadek zagrał dużo odważniej i skuteczniej w ataku. Bardzo dobry mecz! Ocena 8,5




C:

Smietanka- podobnie jak wszyscy nasi podkoszowi absolutnie nie do przejścia w obronie. Tak chcemy aby bronili nasi wysocy! Dodatkowo walka na tablicach i wsparcie kolegów w ataku i tego wszystkiego ni zabrało. Ocena 8,5

Lar- trochę słabszy na tle kolegów zwłaszcza jeśli chodzi o umiejętności ofensywne. Ocena 7,5