POLSKA - FRANCJA
Najprawdopodobniej najważniejszy mecz calych mistrzostw. Jeśli wygramy, na 95% awansujemy do el. MŚ (Francja będzie musiała wtedy wygrać z Bośnią, by mieć jeszcze jakiekolwiek szanse, Izrael w ostatniej kolejce to formalność), a poza tym medal będzie już na wyciągnięcie ręki. Jeśli przegramy, jeszcze nie będzie najgorzej, bo mundial można zapewnić sobie w meczu z Bośnią, ale o półfinałach raczej możemy zapomnieć. Stawka jest olbrzymia. Niestety, formy trochę rozczarowują - zwłaszcza 144 minuty Wdowskiego. Warto zauważyć wymianę Korejwo-Golanko - raczej nic ona nie zmieni, ale jeszcze próbuję szukać graczy, którzy mogą zaskoczyć w kadrze.
Relacja z meczu sprzed 2 sezonów
Sławomir Kulawczyk 2/20, Hocine Tarchouni 11/21
Wynik, jaki jest, widzicie w terminarzu naszej U21 (Francja wygrała 68-59, zdołała potem dotrzeć do półfinału ME), więc w nagłówku postanowiłem pójść o krok dalej i pokazać pewien ważny czynnik przesądzający o dzisiejszym wyniku. Niestety, nie powstrzymaliśmy w defensywie odwrotki Francuzów na C... i sam już nie wiem, co jeszcze moglibyśmy zrobić, by ją zatrzymać. Chyba tylko GDP mogło pomóc - przed tym meczem miałem 50-60% pewności, że Francja zagra patienta, więc można było zaryzykować, ale chyba za bardzo się bałem. Tarchouniego przez calutki mecz bronił nasz najlepszy obrońca, Sek, jego OD miało zabić wszelkie próby z JSu, ID zespołu miało zabić zaś IS. Rezultat, jaki jest, dobrze widzimy. Równie dobrze moglibyśmy rzucić drugiego mutanta z IS. Może Tarchouni rzucałby przez to jeszcze więcej (bo 21 rzutów to jeszcze umiarkowany patient - zresztą, nasza wyjątkowa dominacja w RB zabrała Francuzom bardzo dużo rzutów), ale przynajmniej oddawalibyśmy te ciosy.
Miejmy nadzieję, że to się już nie powtórzy, choć niczego nie możemy tutaj wykluczyć.
Last edited by Siwy at 5/28/2017 4:57:17 PM
Leniwy, stary, wyliniały kocur. Czasem jeszcze zerknie na polskie tłumaczenia.