BuzzerBeater Forums

BB Poland > Puchar Polski sezon 12

Puchar Polski sezon 12

Set priority
Show messages by
This Post:
00
138731.50 in reply to 138731.49
Date: 4/8/2010 3:00:18 PM
Dudopol Dudowizna
IV.21
Overall Posts Rated:
9595
a ja wam powiem trujecie z czym trafil z obronom to wez sobie jeszcze raz zobacz a po druge jechal z obwodu a ten mial zbiorki porzadne wiec jak ktos kto ma tyle zbiorek przy przeciwnika niezdarne to ma wieksza szanse do kolejnego rzutu.lepsze argumety dawajcie


no nie wiem czy trafił z obronom, chyba jednak 2-3 byłoby lepszą obronom

wyluzuj troszkę

Ave Wisła!
From: MuzG

This Post:
00
138731.51 in reply to 138731.50
Date: 4/8/2010 3:02:51 PM
Overall Posts Rated:
3030
A ja zawsze powtarzam, że sport jest nieprzewidywalny, a jak wiadomo ta gra ma być jak najlepszą symulacją prawdziwego sportu (naturalnie wiem, że nie jest to zabawne kiedy właśnie nam przytrafia się taka niemiła niespodzianka)

This Post:
00
138731.52 in reply to 138731.50
Date: 4/8/2010 3:03:43 PM
Overall Posts Rated:
22
NAB z CBA ;-)

A mi się trafił 4 ligowiec u siebie, więc nie narzekam ;)

This Post:
00
138731.53 in reply to 138731.52
Date: 4/8/2010 3:04:42 PM
Dudopol Dudowizna
IV.21
Overall Posts Rated:
9595
V liga po raz trzeci ;] ale pierwszy raz u siebie ;]

Ave Wisła!
From: Hawkeyed

To: MuzG
This Post:
00
138731.54 in reply to 138731.51
Date: 4/8/2010 3:13:56 PM
Overall Posts Rated:
7474
IV liga z bilansem 0-4.
Nie narzekam.

A MuzG trafił na mojego dobrego znajomego z byłej V-ligi.

This Post:
00
138731.55 in reply to 138731.52
Date: 4/8/2010 3:14:05 PM
Overall Posts Rated:
179179
NAB z CBA ;-)

A mi się trafił 4 ligowiec u siebie, więc nie narzekam ;)

To sobie GM polosował;)), a drugi też ma szczęśliwą rękę;) - Rosomaki NS - Ustka Corsairs.

This Post:
00
138731.56 in reply to 138731.55
Date: 4/8/2010 3:19:22 PM
Overall Posts Rated:
22
Chyba złe guziki ponaciskali :D

From: Joker

To: Wang
This Post:
00
138731.57 in reply to 138731.38
Date: 4/8/2010 3:20:18 PM
TOP TEN THUNDERS
PLK
Overall Posts Rated:
190190
Dziwne nie powiem. Jedno jest pewne siła własnego parkietu jest ogromna i nie zmierzona. Już myślałem ze mój przeciwnik dzis zagrał CT :D Komfort i korzysci z grania u siebie odczułem w poprzednich PO :D Teraz doświadczyłem w PP z III ligą.
Ja Zagrałem BO gdyż na obwodzie byłem równy mniej więcej a pod koszem miałem przewage, wiec chciałem zeby sami sie ułożyli podczas meczu gdzie będa mieli miejsce z atakowaniem.
Dziwne rzeczy sie dzieją na początku sezonu: forma, PP itd/ nie wróży to dobrze na przyszłośc ;/
zobaczymy, czas pokaże co dalej...

This Post:
00
138731.58 in reply to 138731.50
Date: 4/8/2010 3:20:20 PM
Overall Posts Rated:
12061206
no nie wiem czy trafił z obronom, chyba jednak 2-3 byłoby lepszą obronom :)

Wtedy przegrałby mecz.
Bo nie trafiłby z obroną.
Zauważ, że zwycięzca swój cel osiągnął - tam gdzie postawił obronę to zdała ona egzamin i była mocniejsza od ataku z obwodu przeciwnika. A to że drugą przez to miał słabszą? - mówi się trudno. I tak nie był w stanie zablokować ataku spod kosza, więc chociaż zablokował ten drugi. Cel strategiczny osiągnął - przynajmniej jeden. A jakby zagrał 23 to obie obrony miałby słabsze i byłoby after birds.
Natomiast przegranego obrona nie zdała egzaminu - wzmocnił obwód ale dalej on był słabszy od ataku z obwodu. A więc nie przytrzymał tego obwodu a dodatkowo sobie osłabił trumnę. Więc nie osiągnął żadnego celu.
A że przegrany grał LP? To co z tego? Taktyka nie powoduje, że wszystkie rzuty idą spod kosza (zwłaszcza przy takiej płynności). Nawet przy LP miał 16 rzutów za 3 - to dużo, to aż 70% tego co rzucał z obwodu wygrany - przy obwodowej taktyce. Skoro nie dało się zatrzymać ataku spod kosza no to chociaż ten z obwodu został powstrzymany.

From: MuzG

This Post:
00
138731.59 in reply to 138731.54
Date: 4/8/2010 3:21:33 PM
Overall Posts Rated:
3030
A MuzG trafił na mojego dobrego znajomego z byłej V-ligi.

Ja to chyba cały PP mam pod górkę. Raz na początku dostałem V-ligowca a teraz muszę się męczyć z przeciwnikami z wyższych lig. I jak tu zajść daleko w Pucharze kiedy entuzjazm jest potrzebny do walki o awans w lidze

From: Hawkeyed

This Post:
00
138731.60 in reply to 138731.57
Date: 4/8/2010 3:25:13 PM
Overall Posts Rated:
7474
Ten Twój III-ligowy przeciwnik to spadkowicz z II ligi, w której w zeszłym sezonie wygrał 10 meczów. Także bym go docenił.
Tym bardziej, że większość jego składu to wytrenowani przez niego wychowankowie wyciągnięci w drafcie.
Rzadko to się zdarza. A wg mnie taka strategia budowania klubu zasługuje na szacunek.

Advertisement