To jest praktycznie jedyna opcja rozbudowywania hali bo pomijając sytuację że w drafcie dostaniesz mega gracza, którego sprzedasz za kilka baniek to nie ma innej opcji żeby na szybko zdobyć te kilka milionów na halę.
Akurat przykład twojego zespołu, który sobie poradził nie jest moim zdaniem najlepszym przykładem. Tobie udało się awansować co sezon z 4 i 3 ligi. Na pewno w dużej mierze to zasługa twoich umiejętności, ale jednak miałeś też szczęście, że w ligach do których awansowałeś nie było akurat spadkowicza z kasą i pensjami tak wysokimi że nikt nie mógłby mu podskoczyć.
Dzięki temu nie doświadczyłeś jeszcze syndromu "drugiego sezonu" kiedy nie przychodzą pełne hale od pierwszego meczu, a jedna porażka może skutkować tym, że dostaniesz 70k mniej z biletów. Dopiero wtedy okazuje się na ile istotne jest posiadanie większej hali.