BuzzerBeater Forums

Już dziś (bo po północy mamy) kolejny mecz w walce o honor w tym sezonie... i o prawo do organizacji mistrzostw Europy w przyszłym. Rywalem Wenezuela. Choć przeciwnik może wydawać się dość egzotyczny, to jednak 34 miejsce na świecie świadczy o tym, że trzeba zachować koncentrację. Na przeciwko naszym Orłom stanie zwłaszcza silna formacja obwodowa - na czele z:

Darío Chunza (27956650) (27956650) - zawodnik w sprawnej formie, z którym nasi obrońcy będą musieli mocno uważać.

Trener rywali nie dysponuje zbyt silnymi zawodnikami podkoszowymi. Jeden niezły center: Alfonso Escalante (27956168) + dwóch PFów to jednak trochę zbyt mało, żeby wygrać z nami walkę pod koszami. Mimo tego w pierwszym spotkaniu, w którym ulegli Słowenii 85:97 ( (26075) ), wybraną taktyką było look inside - pokazuje to najlepiej, jak utarte opinie mogą utrudnić rozsądny wybór. Efekt - oceny zespołowe Wenezueli chyba najdziwniejsze, jakie widziałem przy look inside:

Rzuty z dystansu słaby (niski)
Rzuty z bliska porządny (wysoki)
Obrona na obwodzie znaczący (niski)
Obrona pod koszem silny (wysoki)
Zbiórki niezdarny (wysoki)
Płynność ataków przeciętny (wysoki)

Rzuca się w oczy bardzo dobra obrona na dystansie, średnia pod koszem, słabe rzuty z bliska i... katastrofa w zbiórkach (przegranych 46:60).

Naszych planów tym razem nie będę zdradzał... najważniejsze - chcę wygrać jak najwyżej... i potwierdzić pewne sprawdzane już wcześniej pomysły;))

Zapraszam tradycyjnie na nasz czat meczowy!

DO BOJU POLSKA!!!!

Dzisiejszy mecz pokazał, że taki KK ma największy wpływ na grę naszego zespołu ;) I to grając nawet LI ;)

Polska - Wenezuela 88:61 (24:16, 21:10, 21:16, 22:19) (26126)

Założenia taktyczne na ten mecz - wypróbować na SFie w ataku obu studentów od PeWu + odwrotka w obronie - studenci bronią na C, centrzy na PFie, a PF na SFie... czyli lekkie pomieszanie z poplątaniem. Liczyłem na to, że rywal jednak zmusi nas do większego wysiłku i dowiemy się trochę więcej o tym, czy takie ustawienie ma sens. Stety/niestety nasza przewaga była tak duża, że właściwie nadal do końca nie wiem, czy zyskujemy, czy tracimy. Każdy kij ma dwa końce... widać wyraźnie, że nasza obrona pod koszem przy takim ustawieniu miażdży rywala... ale czy każdego? Oto jest pytanie;) W zeszłym roku w najlepszych naszych występach obrona pod koszem zespołowa była najwyżej na poziomie "wybitny". W tym meczu - mimo słabej stosunkowo jeszcze formy zawodników - osiągnęliśmy "świetny". To już jakiś pozytyw... słabsze strony ustawienia to niewątpliwie gorszy rzut z bliska - tu na obecności "studentów" niestety tracimy. W zbiórkach nasza przewaga musiała być miażdżąca - rywal ma z tym wielkim problem. Poziom zespołowy (silny) podobny do zeszłego roku. Nie wystąpił dziś jednak nasz najmocniejszy (pensją) center - Mękal.

To co cieszy, to zatrzymanie bez celnego rzutu z gry najlepszego zawodnika obwodowego rywala. A zagrali przeciwko nam motion, wiec to tym bardziej wartościowe. Nasz obwód znowu wypadł naprawdę fajnie! Cieszy zwłaszcza postawa shooting guardów.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że rywal to jednak druga liga... ale mecz całkiem fajny:)

Dzisiejszy mecz pokazał, że taki KK ma największy wpływ na grę naszego zespołu ;) I to grając nawet LI ;)

KK i Jochem razem 26 zbiórek i 8 bloków! Do tego w ataku też całkiem, całkiem... dobry ich mecz! Może po prostu brać studencka musi być razem na parkiecie)

hmmmm, nie ma sie co podniecać wenezuela to nawet powiedziałbym że nie średniak :) staty ok, na poziomie NT ID tu jestem pod wrażeniem NT tylko wybitny, chyba jednak KK lepszy niż WM :D

Nie podniecam się, ale jak się nie ma co się lubi, to trzeba się cieszyć z tego, co się ma - nawet jeśli jest to fajny mecz ze słabą Wenezuela:) Nie cieszy aż tak bardzo może samo zwycięstwo, bo to było oczywiste, ale w miarę sensowne wkomponownie w końcu w ustawienie obu "studentów". Staty do poprawienia - dojdzie nasz stytysięcznik Mękal z jego piętnastkami... zastąpi jednego z obwodowych... a na ławie dziś Tulej i Dydak - kolejne 14/15.

I tylko żal wielki patrząc na to, co się dzieje w repasażach o MŚ:(

(http://www.buzzerbeater.com/world/standings.aspx?confeder...)

Przez ten durny manewr Łotyszy nie walczymy tam zamiast słabiutkiej Turcji - (25675)

Awansował też Tajwan, bo Łotwa w tym sezonie sporo słabsza niż w zeszłym:( - (25682)

Nawet patrząc na Francję, to... (25687)

Ale trudno... trzeba wygrywać to, co możemy w tym sezonie wygrać:)

Może po prostu brać studencka musi być razem na parkiecie :P)

Nie mam nic przeciwko ;)

a jeszcze lepiej by było gdybyś otworzył drugi kierunek: obwodowy :) wtedy byłoby cacy :)

A czemu mamy na sile ich gdzies wkomponowac? Nie mamy sfow sensownych w tym sezonie?

Last edited by kghmejk at 10/7/2013 5:56:27 PM

A czemu mamy na sile ich gdzies wkomponowac?

Niekoniecznie na siłę;)

Argumenty:

1. Szukamy przewagi, a gracz o SS4=59 i dwóch "20" w skillach obronnych nam taką może zapewnić. Nie może grać na PF/C, bo nie ma IS/JS, więc zostaje wykorzystanie tylko potencjału obronnego.

2. Rola SFa w ataku przy LI/LP nie jest aż tak bardzo, bardzo ważna w porównaniu do PFa i C - wiadomo, że jest istotna, ale szukając miejsca dla KK z uwagi na punkt 1, to SF wydał mi się jednym sensownym.

3. W obronie na SFie grać będzie PF - przy dominujących taktykach podkoszowych u rywali ta 14/15 w ID powinna pomóc. Obrona na dystansie słabsza (przeciętny/porządny), ale jakoś musimy to przeboleć. Do tego niezwykle ważna sprawa, czyli zbiórki - o tym przy okazji odpowiedzi na drugie pytanie;)

4. Chciałbym sprawdzić też oczywiście rozwiązanie taktyczne bez KK - w meczu z podobnym do Wenezueli rywalem. Nie upieram się bowiem, że mam rację;) Przykład jednak poprzedniego sezonu, gdzie naszym najlepszym graczem był typowy SF występujący na swojej pozycji - co nie pomogło nam zbyt wiele - każe szukać innych rozwiązań... czyli wysokiego zawodnika na SF.

Nie mamy sfow sensownych w tym sezonie?

Szału nie ma:(

- jest Paczesna (27847347), jest Siciarek (27851542) i kilku podobnych - żaden z nich nie jest typowym SFem i żaden nie gwarantuje dużego wpływu na wynik drużyny.

- w sumie obron każdy z nich daleko w tyle za tymi "27" KK... do tego w zbiórkach same 7 - przy naszych kłopotach w tym obszarze wystawienie na silnego rywala takiego SFa to by był gwóźdź do trumny.

:) Myślę, że kto nie szuka, ten błądzi ;)

Rektor bezdyskusyjnie odrzucił taki pomysł :P Podobno mało oblegany kierunek i mógłby być problem, aby studenci znaleźli później pracę na rynku.