Myślę sobie, a dam zagrać Hezelowi całe 48 minut, a niech chłopak sobie poszaleje, nastuka trochę punktów.... No to chyba nie wziął sobie tego do serca, bo zaczął mecz z imponującą skutecznością z gry 0% (0/18). Ale w końcu zepsuł sobie statystykę i trafił rzut nr 19. Pomyślałem może trafi jeszcze jeden rzut w tym meczu i byłoby naprawdę nieziemsko, ale nie. Trach, bach i kontuzja +2tyg. Dramat w Zalewie....