A to Ci niespodzianka :)))) pokonałem lidera dość nie spodziewanie praktycznie cały mecz pod kontrolą oprócz 3 kwarty i pewne kilkunasto punktowe zwycięstwo....udało się zaskoczyć przeciwnika!!!!! Teraz trzeba wygrać mecz w Pucharze i spokojnie dokładać kolejne wygrane ligowe, choć przeciwnicy nie zasypują gruszek w popiele i Pocketsi wracają także do gry!!!!! pozdrawiam