BuzzerBeater Forums

Wiem.Ale naprawdę warto by było zmienić kolor zbanowanej, aby było to przestroga dla innych.Jak akcja ,,zwłoki,, kilka lat temu na polskich drogach.

czy jesli wyślę raport o oszustwie a on sie nie sprawdzi to bede ukarany ? . mam nadzieje że nie chociąz wątpię żeby to co zglosilem nie było przkrętem ;P ludzi sa perfidni czasami

Pewnie, że nikt Cię nie ukarze.
No chyba że będzie to polegało na spamowaniu zgłoszeń o oszustwie zupełnie bez powodu, albo aby dołożyć nam pracy :)

Jeżeli jednak będziesz miał faktyczne przekonanie o jakimś oszustwie, to zgłaszaj śmiało.

własnie dzisiaj to zrobilem ;P i powiem szczerze że kolo wieleee przesadzil no ale juz o tym publicznie nie bedziemy dyskutowac ;P . niech GM-i robia swoje ;)

A pomyłki (lub błędna interpretacje) GM-ów?

Bo miałem przypadek że mnie posądzono o oszustwo a po prostu sprzedałem zawodnika na wolnym rynku, mało, że komuś obcemu, to jeszcze chyba z innego kraju chociaż już nie pamiętam. I była siara i kara finansowa. A przecież popyt kreuje podaż. I przecież nikt go nie zmuszał do zakupu. Czasem jak się na listę transferową wejdzie to takie są ceny, że masakra. I chyba najbardziej Small Forwardzi.

Wracając do tematu: bzdurą jest nakładanie kar w przypadku wysokich transferów (nie mówię oczywiście o przypadkach aż w oczy rażących) jeśli akurat tego dnia ceny się plasują w podobnych granicach. Poza tym przecież GM-owie mają narzędzie do kontroli adresów IP (przynajmniej powinni) i łatwo mogą sprawdzić czy ktoś wałka nie robi.
Musiałem to napisać bo przez ta karę pół sezonu z dołka wychodziłem za niewinne.

Pozdrawiam

Są jeszcze BB'cy, do których zawsze możesz się odwołać od decyzji GM'ów.

Nikt Cię nie posądził o oszustwo. A dokładniej ja :)
Po prostu wyrównałem cenę transferu. Dlaczego? Bo tak jak piszesz, Twój był wyjątkowo "w oczy rażący". 800 tys. za gościa wartego nie więcej niż 40tys.

Już raz to pisałem, ale się powtórzę:
Wyobraź sobie sytuację. W lidze idzie Ci nieźle. Masz jednego rywala w drugiej konfie, który może Ci uniemożliwić awans, ale i tak jesteś od niego silniejszy. I nagle w Twojej konfie pojawia się ktoś, kto wydaje na transfery 10 mln. Jak on mógł to zrobić? Ano powiedzmy, że koleś gra w tę grę dłużej od Ciebie i ma paru znajomych. I któregoś pięknego dnia któryś z jego znajomych stwierdza, że ma dosyć gry w BB. Wyprzedaje cały skład. Zarabia na tym powiedzmy 10 mln, i za tą kasę kupuje kilku zawodników z klubu Twojej konfy. Prawdziwych leszczy. Dokładnie takich, za jakiego sprzedaż zarobiłeś wyrównanie transferów. Twój rywal się wzmacnia 2-4 zawodnikami i łoi Ci skórę w pierwszej rundzie PO.
Składasz skargę. GM na Twoją prośbę sprawdza transfery. Ale widać od razu, że ludzi nic nie łączy. Mieszkają w innych miastach, mają inne IP i inne dane dodatkowe, nigdy nie grali ze sobą meczu, nie kupowali zawodników itp. Nic ich nie łączy.

Wg Twojej teorii, GM nic nie powinien w takim przypadku zrobić. A co byś powiedział po takich play-offach?
Bo BB'cy mówią - a co nas to obchodzi, że nic tych klubów nie łączy? Jelenie to na łące, co najwyżej można szukać małych jelonków ;) Gra ma być równa dla wszystkich, a przy zawyżaniu transferów nie jest. Więc robi się z tym porządek.

No dobra, ciąg dalszy historyjki:
Zostajesz na kolejny sezon w tej samej lidze. Pensje graczy zaczynają Cię zjadać. A w kolejnym sezonie... sytuacja się powtarza, tylko z innym klubem. Nie jesteś w stanie awansować, musisz zacząć wyprzedawać skład... i jesteś zadowolony, bo przecież wszystko było zgodnie z regułami - Twoimi regułami.
--------------------------------------------------------------------
A tak z innej beczki, to kupiec tamtego zawodnika nie chciał być dla Ciebie miły i dać Ci zarobić. Po prostu najprawdopodobniej pomylił się o jedno zero. Natomiast kłopotów mógł narobić Ci tyle, że nawet sobie nie wyobrażasz.

Kolejna fajna sprawa :)

Team grał (tzn. grał :)) 76 dni.
Po około 3 tygodniach od rozpoczęcia zabawy w BB dostał karę finansową (600k) za transfery pomiędzy swoimi dwoma klubami.
Co koleś robi? Przestaje oszukiwać? Ależ gdzie tam. Zaczyna zakładać kolejne kluby, czasem tylko dla jednego transferu i to za jakieś drobne (nawet kilkadziesiąt tysięcy). Czasem tylko, żeby sobie pograć więcej niż jednym klubem i udowodnić, że jest sprytniejszy od GM'ów.
Drużyna obserwowana jest od jakiegoś czasu aby sprawdzić rozmiary oszustwa. Ostatecznie w dniu dzisiejszym zamknąłem 9 drużyn. Najdłuższy staż - 76 dni, najkrótszy - 2 dni. Łączna liczba transferów - ponad 10. Czasem kluby bez nielegalnych transferów (ale kierowane przez tę samą osobę).

Naturalnie główny klub także zniknął z mapy BB. Mam nadzieję, że już tu nie wróci.

Wróci, wróci... Jak jest uparty to da radę :)

A co z takimi co mają zmienne ip ?
Wywalasz ich i dalej mogą zakładać konta?
Czyli dalej można sobie pograć ;p

Chciałbyś ;P
Zmienne IP to nie wszystko. Co prawda w takich sytuacjach jest nieco większy problem i pewnie nieco rzadsze sito, ale to człowiek zatwierdza wnioski o klub, a nie automat - a to sporo zmienia :)