BuzzerBeater Forums

BB Poland > [NT] Potencjalni kadrowicze

[NT] Potencjalni kadrowicze (thread closed)

Set priority
Show messages by
From: pawel

To: Joa
This Post:
00
126164.556 in reply to 126164.552
Date: 8/4/2010 7:17:43 AM
Overall Posts Rated:
66
zagrał bardzo ładnie ostatnie spotkanie, mając takich 5 zawodników (na innych pozycjach oczywiscie) trzeba mieć dochody ,myslę że BB owcy będą musieli niebawem pomyślećo czymś o czym kiedyś wspominałem mianowicie wprowadzić jakis element ze sponsorami lub to o czym wspominałem dwa chyba tygodnie temu a mianowicie ze na TL zamiast podczas kupna gracza powinienem mieć takze możliwosć zaoferowania mu pensji.

From: Joa

This Post:
00
126164.557 in reply to 126164.556
Date: 8/4/2010 12:55:26 PM
Overall Posts Rated:
382382
moze będą jakieś rewolucje, ale narazie musimy sie "żywić" tym co jest :) jesli chodzi o proponowanie pensji to nie wyobrazam sobie tego, nie wypali cos takiego :) jesli juz cos to mozliwosc zaproponowania mu pensji moze miec odzwierceidlenie w ofercie kupna gracza (im większa proponowana pensja tym mniej z zawodnika zaplacimy i na odwrot), ale czy ja wiem czy to taki dobry pomysl ;) okaze sie :)

From: pawel

To: Joa
This Post:
00
126164.558 in reply to 126164.557
Date: 8/5/2010 5:51:03 AM
Overall Posts Rated:
66
mom zdaniem to proponowanie pensji byłoby rewelacyjnym rozwiązaniem (Oczywiscie musiałoby byc ustalone minimalne i maxymalne wynagrodzenie.)

przykład

gracz kosztuje 1 000 000 i ma pensje minimalną 15 000. i teraz licytując gracza proponujemy cenę za niego oraz pensje jaka możemy mu zaoferować, Teraz zakładamy sytuacje gdy cena doszła do 1 200 000 a pensja do 30 000 i "ja" wiem że mam kapitał na zakup ale np. pensja gracza jest już dla mnie za duża więc odstępuję od licytacji lub podbijam tylko cenę i następny lisytujący moze wówczas zaoferować taką cenę jak ja ale musi dać wyższa pensję aby ze mna wygrac licytacje.

Uważam ze to bardzo dobry pomysł bo mocno urealistyczniłby sprawy transferowe a jednoczesnie rozwiązał "konflikt" pomiędzy szalonymi pensjami typu 600 000 a ograniczeniami wielkości hal.

Podobnie uważam że wprowadzenie rozwiązania ze sponsorami (ale tu mało sie zastanawiałem nad tym dokładniej) też byłoby ciekawe np. skoro zespół dobrze gra w lidze to ma więcej i lepszych sponsorów, lub gdy awansował to także przybywa chetnych do sponsorowania itp. gdyż obecnie sprawa wpływów z tv myslę że jest nieco słabo dopracowana.

From: Pewu

This Post:
00
126164.559 in reply to 126164.558
Date: 8/5/2010 6:31:20 AM
Overall Posts Rated:
914914
mom zdaniem to proponowanie pensji byłoby rewelacyjnym rozwiązaniem (Oczywiscie musiałoby byc ustalone minimalne i maxymalne wynagrodzenie.)

przykład

gracz kosztuje 1 000 000 i ma pensje minimalną 15 000. i teraz licytując gracza proponujemy cenę za niego oraz pensje jaka możemy mu zaoferować, Teraz zakładamy sytuacje gdy cena doszła do 1 200 000 a pensja do 30 000 i "ja" wiem że mam kapitał na zakup ale np. pensja gracza jest już dla mnie za duża więc odstępuję od licytacji lub podbijam tylko cenę i następny lisytujący moze wówczas zaoferować taką cenę jak ja ale musi dać wyższa pensję aby ze mna wygrac licytacje.

Uważam ze to bardzo dobry pomysł bo mocno urealistyczniłby sprawy transferowe a jednoczesnie rozwiązał "konflikt" pomiędzy szalonymi pensjami typu 600 000 a ograniczeniami wielkości hal.

Podobnie uważam że wprowadzenie rozwiązania ze sponsorami (ale tu mało sie zastanawiałem nad tym dokładniej) też byłoby ciekawe np. skoro zespół dobrze gra w lidze to ma więcej i lepszych sponsorów, lub gdy awansował to także przybywa chetnych do sponsorowania itp. gdyż obecnie sprawa wpływów z tv myslę że jest nieco słabo dopracowana.


A co powiesz na kwiatki typu: (oferujemy)
- 10 000 000 kwota transferu i 1 pensja
- 1 kwota transferu i 500 000 pensja.
Przy każdym pomyśle trzeba rozpatrywać skrajne punkty widzenia. To jest jeszcze gorsze pomysł niż jest obecnie.

Ostatni akapit już jest wdrożony w fazę realizacji. Zespół, który awansował zawsze ma 5 gwiazdek w kategorii "wyniki z zeszłego sezonu", a zatem ma przewagę nad zespołami, które nie awansowały sezon wcześniej. To są dodatkowe pieniądze - sprzedane bilety. Jednocześnie jest skok w sprzedaży gadżetów, zatem awans daje już na starcie pewne korzyści.

From: pawel

To: Pewu
This Post:
00
126164.560 in reply to 126164.559
Date: 8/5/2010 7:53:28 AM
Overall Posts Rated:
66
wariant 1 - stac cie na zapąłcenie takiej kwoty to kupujesz w zamian za to masz gościa z super pensją i super umiejętnosciami (jeśli kilku managerów stać tyle zapłącić będą podbijali pensje w licytacji)

wariant 2 - zawodnik duzo zarabia i będzie duzym obciązeniem dla twojego budżetu ale kupujesz go za relatywnie małe pieniadze w stosunku do jego umiejętnosci.( podobnie jeśli wiecej managerów stać na płacenie takiej pensji bedą podbijać cene transferowa)

( jeśli zaś i cena i pensja sa powiedzmy wypośrodkowane to managerowie będą i pensję i cene podbijać )

Ja tu widze zdecydowanie wiecej plusów niż minusów.

A nie jak teraz - trenowałeś gracza i wyszedł ci mocny gracz ale jego pensja jest taka (500 000) ze nie mozesz go utrzymać ani sprzedać za sensowna kwotę.

lub oszczędzałeś masz górkę forsy (np. 5 sezonów oszczedzałeś) i masz na kupno dobrego gracza ale kosmiczna jego pensja nie pozwala ci na jego zakup bo nie bedziesz miał mu z czego płącic pensji

Last edited by pawel at 8/5/2010 8:04:37 AM

From: Big Z

This Post:
00
126164.561 in reply to 126164.560
Date: 8/5/2010 8:40:38 AM
Overall Posts Rated:
6363
jak Cie stać (...) to masz gościa z super pensją i super umiejętnosciami
Gracz z super umiejętnościami, za groszową pensję? Ale to przecież tylko pogłębiłoby przepaść między bogatymi klubami z wyższych lig, a biedniejszymi z niższych.

Teraz sprawa jest prosta: Im lepsze umiejętności tym wyższa pensja. A po przekroczeniu pewnego poziomu pensji, cena zawodnika na TLu zaczyna spadać. Żeby utrzymać się w wyższych ligach, gracze coraz częściej sięgają po nieopłacalnych mutantów, rezygnując z zysku w swoich klubach i tylko dzięki temu będziesz ich mógł kiedyś dogonić, inwestując w bardziej ekonomicznych zawodników i trening.

A nie jak teraz - trenowałeś gracza i wyszedł ci mocny gracz ale jego pensja jest taka (500 000) ze nie mozesz go utrzymać ani sprzedać za sensowna kwotę.
To trzeba było tak trenować, żeby pensja była niższa, albo sprzedać z zyskiem, kiedy osiągnie pensję 150 tys. i trenować następnych. Najdroższy z zawodników, których trenowałem lub trenuję zarabia ok. 60 tys. i pensji 200 tys. raczej nie przekroczy.

Podsumowując: Gram w PLK i stać mnie na kupienie 5 graczy z super umiejetnościami i niska pensją, a Ciebie na jednego z nich. Dzięki tej niskiej pensji moje dochody tygodniowe to 1 mln, a Twoje 0, bo masz graczy z wyższymi pensjami i grasz w niższej lidze. W takim układzie nigdy mnie nie dogonisz i gra traci sens.

This Post:
00
126164.562 in reply to 126164.561
Date: 8/5/2010 9:03:27 AM
Overall Posts Rated:
2222
Wysokie pensje są naprawdę problemem. Choć w mojej opinii dotykają jedynie ekstremistów. Bo nie mówmy że zawodnicy typu JW są normą. Osobiście uważam że osławiony JW idzie w dobrym kierunku od niedawna, a nabijanie zawodnikowi 2-4 umiejętności ignorując tzw. boki jest dziwactwem i taktyką niezgodną z realiami koszykówki (więc BBcy nie będą tego propagować i ułatwiać).

Lecz jeśli jednak chcieli by walczyć z problemem mogli by dość łatwo powiązać umiejętności z pensją nie liniowo, ale hiperbolicznie. A dokładniej nie same umiejętności ale iloraz określający pensję. Wówczas im wyższa pensja tym wolniej by rosła wraz z podnoszeniem umiejętności. I nabijanie ID, RB i IS od poziomu np. 15 w górę nie powodowało by tak lawinowego wzrostu pensji. Dość prosty układ i moim zdaniem realny. Pytanie czy BBcy nie woleli by odesłać w niebyt zawodników spolaryzowanych i choć systemem ekonomicznym bronić zawodników uniwersalnych. Mam w składzie zawodnika którego suma 10 umiejętności jest tylko o kilka punktów niższa od JW. A zawodnik zarabia 1/20 pensji JW. Dodam że jego wartość rynkowa jest na 100% wyższa od JW i do tego zawodnik gra dla mnie bardzo dobrze. Można?


From: pawel

This Post:
00
126164.563 in reply to 126164.562
Date: 8/5/2010 9:31:16 AM
Overall Posts Rated:
66
panowie oczywiscie ze można :) Natomiast cały czas musimy pamietac że TL jest wolnym rynkiem i ze tak jak teraz w walce o kupno zawodnika startowałyby różne kluby wiec skoro o zawodnika biłyby się kluby z wyższych lig to i tak podbijały by cene oraz pensje adekwatnie raczej do swoich mozliwosci. Natomaist sprawa samego treningu to też sprawa nie tak oczywista.
W realu nie będę koszykarza o wzroscie 2,20 trenował pod kątem rozgrywającego a już tymbardziej jesli jest motorycznie słąby, takiego gracza ucze wowczas tylko zachowania pod "dziura" a nie w imie dobroci serca i naiwnosci ucze go bronienia na 7 metrze od kosza.....

To co pisałem mialo na celu poruszenie tematu iż mozna w BB sporo zmieniac aby byl lepszym managerem koszykowki a nie ze ja nagle mam na to super pomysl. to wymagaloby szerszej dyskusji i przemysleń ale uwazam ze zawsze przez "rzucanie" róznychpropozycji mozna wpasć i wypracowac sensowny i ciekawy pomysł.

Tak dal porządku jesli ten temat nieco "brudzi" ten wątek to posty wykasuje lub ewentualnie można je w osobny temat wywalić aby nie było bałaganu)



Last edited by pawel at 8/5/2010 10:15:43 AM

From: Lukasevic

This Post:
00
126164.564 in reply to 126164.563
Date: 8/5/2010 10:21:18 AM
Overall Posts Rated:
4747
Ja tak sobie teraz mimochodem wpadłem na inny pomysł ograniczenia pensji a na pewno wydłużenie czasu dojścia do niej. Może by tak uzależnić od siebie skile? Mianowicie zablokować dojście do 20 w rzutach z bliska, na jakimś niższym poziomie, jeśli zawodnik nie ma czegoś w dolnych skilach (np zasięgu i rzutu z wyskoku na 7) albo ma z dużą różnicę między rzutem z bliska a obroną? itp itd tylko trzeba by tu znaleźć jakieś uniwersalne rozwiązanie żeby nie skomplikować gry i treningu...

This Post:
00
126164.565 in reply to 126164.564
Date: 8/5/2010 12:00:31 PM
Overall Posts Rated:
7272
Ciekawy pomysł, ale kto wie czy nie lepszym byłoby wprowadzenie limitu finansowego dla każdej drużyny. Oczywiście - dla wszystkich taki sam, czyli np. każdy manager ma maximum do wydania na pensję zawodników na sezon one milion $ i jego sprawa jak będzie budował skile. Wówczas nie będzie budował mutanta w stylu JW, bo zabraknie mu kasy z budżetu na budowanie skili innych zawodników, więc zmuszony byłby budować bardziej wszechstronnych graczy z mniejszymi skilami, ale multiskilowców. Oczywiście mógłby mieć w kasie klubowej nawet i 10 milionów dolarów, z założeniem,że budżet na pensje wynosi max one milion i ani dolara więcej. Resztę można wówczas walić w rozbudowę hali i koszta personelu, który nie byłby nie brany pod uwagę z do rozliczenia. Tu panowałby wolny rynek.
To spowodowałoby zniknięcie mutantów ze świata BB i zrównoważenie poziomów klas zespołów.
No to takie moje przemyślenie... :)))

This Post:
00
126164.566 in reply to 126164.565
Date: 8/5/2010 12:09:20 PM
Overall Posts Rated:
7474
Limity płac są już teraz, bo wyznaczają je wpływy z biletów (hali nie da się rozbudowywać w nieskończoność) oraz wpływy z kontraktów tv i gadżetów. To jest wg mnie wystarczający limit na pensje dla zwodników każdego klubu. Rozwiązanie treningu nie jest złe - to użytkownicy nie potrafią jego wykorzystać. I płacą za to na rynku transferowym.

Wg mnie wszystko jest okej i nie trzeba nic zmieniać. Lepsze jest wrogiem dobrego ;)

A brak problemów z pensjami widać np. w PLK, gdzie kluby z niższymi budżetami potrafią sobie całkiem nieźle radzić.

Nie można gry z taką wolnością i swobodą decyzji jak BuzzerBeater sztucznie stymulować po to, by zmuszać użytkowników do konkretnych działań.
Wg mnie nie na tym to polega.

Gracze sami muszą wyciągać wnioski ze swoich działań.

To jest gra ekonomiczna!

Advertisement