Czytam, że PFy mają OD, co już jest urocze...gdyby tak jeszcze obok stał fajny pakiet JS+JR to w ogóle można zacierać ręce.
Nie brałem pod swoje skrzydła zawodnika z JS lub JR niższym niż przeciętny. Jedna z tych wartości musiała być co najmniej na tym poziomie.
Część z nich wygląda pod tym względem naprawdę fajnie. Teraz tylko zależy od ich właścicieli, by przekonali się do tego żeby nie trenować tylko umiejętności podkoszowych. Bo niektórzy z nich mają takie tendencje.
Wierzę jednak, że przynajmniej jednego PF-a rzucającego z dystansu uda się wytrenować. Chociażby w postaci zawodnika, który trafił w gniazdo Szulkina. Gdzie ma duże szanse na rozwój.
Co nie znaczy jednak, że podopiecznemu Szulkina nie stworzę konkurencji, z którą będzie musiał rywalizować.
Mam na oku naprawdę fajnych zawodników, ale nie chcę zapeszać ;)
Trzymam teraz kciuki, żeby te odpady z baz po pierwszym sezonie były jak najmniejsze
Walczę o to usilnie już od pierwszego kontaktu z właścicielami.
I przyznam, że wierzę w swoje możliwości przekonywania.
Moje słowa poskutkowały na tyle, by przekonać wszystkich wątpiących i wprowadzić projekt w działanie zatem tym samym liczę, że to samo narzędzie w moich rękach posłuży mi do przekonywania prezesów do określonego treningu.
1. Jaki masz mniej więcej plan na pierwszy sezon? Dociągać wszystko co niedoskonałe czy jakoś inaczej?
Mam plan, by zaczynać od tego, co moim PF-om będzie potrzebne a co trenuje się stosunkowo trudno, czyli od obrony na dystansie. Dlaczego od obrony? Ponieważ uważam, że to bardzo ważna umiejętność. Także dla PF-a.
Dlaczego nie od podań jak sugerowałby B.B. King? Ponieważ trenując obronę niweluję ryzyko spadku zawodnika za faule, grając na pozycji PG (nawet zmieniając obronę, bo nie wszyscy z nich są wybitni w obronie pod koszem). Poza tym w ten sposób poprawia się pozostałym trenującym z moim PF-em dwóm zawodnikom ważniejszą umiejętność dla zespołu niż podania.
Na podania przyjdzie czas po obronie. Przy okazji przy obu tych treningach będzie skakać również kozłowanie. A jeśli kozłowanie po tych treningach zostanie w jakiejś strasznej dziurze to na nie również trzeba będzie znaleźć kiedyś czas.
Dopiero po OD, PS oraz JR zabierałbym się za wyciąganie innych mankamentów.
2. CM-mat66 jest skautem U21 i wychowuje grajka tej repry...Nie boisz się, że ulegnie "złym" wpływom?
Fakt, wychowuje. Ale to na szczęście już ostatni sezon. Czy ulegnie "złym" wpływom?
Odwrócę pytanie. Jak mam w zwyczaju. A może przeniesie dobre wpływy?
Myślę, że z czasem nie powinno być problemu ze znajdywanie coraz więcej zwolenników trenigu wszechstronnych zawodników.