Pamiętajcie, że czas leci szybko. Już jeden tydzień treningu minął i został zmarnowany w przypadku Cezarego bo nie rozegrał minut w tygodniu(siła wyższa, mimo że pisałem do jego managera by rozegrał mecz w czwartek na C/PF)). Na razie nie ma ciekawych Polaków na TLu do licytacji. Ja wiem, że przyszły tydzień mam raczej ciężki i wiele spraw poza domem do załatwienia będzie. Także dużo szczęścia będzie potrzebne bym był w domu by licytować graczy(między 23, 24 jest pewnik że będę) więc najprawdopodobniej drugi tydzień przepadnie w treningu.
W tym projekcie chodzi o maksymalne wytrenowanie graczy. Do U21 liczy się każdy tydzień, a nawet każda minuta grana na trenowanej pozycji. Każdy tydzień straty, każda kontuzja czasowa to już obniżenie maksymalnej wartości gracza.
Powiedziałem, że poświęcam się w 100% treningowi młodych, że odpuszczam ligę i PP i spadam ligę niżej. Mam trenera Światowej sławy z pensją $ 26 379(powinien na kilka sezonów wystarczyć, by mnie pensja jego nie zjadła) i lekarza wyjątkowego. Uważam, że o lepsze warunki do treningu jest ciężko.
W sumie ilu w Polsce mamy takich managerów którzy mogą zapewnić taki trening graczom? Bo rozumiem, że mamy ich pełno i czy jeden w tą drugi w tamtą to żadna różnica.
W piątek był pierwszy draftowy rzut i bardzo dużo dobrych i nawet tanich graczy z wysokim SS(ponad 55) było na Tlu, teraz jest słabiej.
Powtórzę jeszcze raz, chodzi o to, że takie sytuacje nie mają prawa miejsca na przyszłość. Jeżeli ktoś się deklaruje brać udział w takim projekcie musi godzić się z tym, że jest dobro wyższe. Nie ważne czy jesteś t-mac 'em, sebeqxxl, Mr. Presidentem, Mariem, Muchą VJ. Taka zagrywka więcej szkody niż pożytku przynosi.
Last edited by Mario at 1/15/2011 5:47:32 AM