BuzzerBeater Forums

BB Poland > [U21] Transfery

[U21] Transfery (thread closed)

Set priority
Show messages by
This Post:
00
138252.572 in reply to 138252.571
Date: 7/2/2010 3:33:59 PM
Overall Posts Rated:
22
Uwaga!!!

Najlepszy zawodnik w swoim roczniku w PF na Tl-u!!!

18 lat, historyk, tylko z dziura w kondycji, reszta bardzo obiecująca, cena zatwierdzona przeze mnie adekwatna do umiejętności 2,5kk!!!

This Post:
00
138252.573 in reply to 138252.571
Date: 7/2/2010 3:34:47 PM
Overall Posts Rated:
22
Uwaga!!!

Najlepszy zawodnik w swoim roczniku w PF na Tl-u!!!

18 lat, historyk, tylko z dziura w kondycji, reszta bardzo obiecująca, cena zatwierdzona przeze mnie adekwatna do umiejętności 2,5kk!!! (15063215)

This Post:
00
138252.574 in reply to 138252.571
Date: 7/2/2010 5:33:53 PM
Overall Posts Rated:
2020
Tak, na pewno w III lidze przez sezon gry Podniesiński (w porównaniu do sytuacji gdyby w klubie go nie było) wygeneruje wpływy z biletów oraz gadżetów rzędu 2,2 mln ;)


Mówisz tak jakby on tam był jakimś prezesem i nic nie robił. A przecież on tam będzie grać i pomagać Jackowi w meczach. Był już podany przecież przykład wojtka_mlodego, który przy pomocy Majcherczaka awansował do PLK.

From: R-Allen
This Post:
00
138252.575 in reply to 138252.574
Date: 7/2/2010 5:37:49 PM
Overall Posts Rated:
2020
Kurde tak mnie już korci żeby kupić już 2 kolesi do treningu ale Polaków. Rozmawiałem z managerem Kawki i wczoraj zagrał 48 min jego właściciel dał trening Presji tylko dla PG i dzisiaj skoczył ;) Także jak na razie to nie stracił żadnego treningu ;) Jutro postaram się go wylicytować ale nic nie obiecuję.

This Post:
00
138252.577 in reply to 138252.571
Date: 7/2/2010 5:52:09 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Nie oceniam Cię tylko wyciągam logiczne wnioski na podstawie tego co pisałeś. Nie znaczy to wcale, że wiem co tam Tobą kieruje. To są moje odczucia i wyraźnie to podkreśliłem. Podkreślałem też, że nie chcę Cię urazić. Przedstawiłeś mi swój punkt widzenia i teraz mam już większą wiedzę na temat Twojego podejścia do całej sprawy, choć osobiście mam wątpliwości czy coś z tego co ja Ci chciałem przekazać trafiło do Ciebie...

This Post:
00
138252.578 in reply to 138252.576
Date: 7/2/2010 5:55:43 PM
Overall Posts Rated:
2020
Ok sorki że robię szum.

This Post:
00
138252.579 in reply to 138252.577
Date: 7/3/2010 3:49:09 AM
Overall Posts Rated:
7474
Twoje wypowiedzi w moim kierunku nie tylko były oceniające, ale także nacechowane pejoratywnie. Zwroty typu "możesz sobie pisać" itp. Nie przypominam sobie, żebym w czyimkolwiek kierunku zachowywał się podobnie. Nie zapominaj, że sposób wypowiedzi także wystawia swego rodzaju świadectwo. I nawet jeśli pojawiają się w niej zaprzeczenia czemuś to nie zmienią one ogólnego charakteru/wydźwięku formy wyrazu jako całości.
Nie zmienią tego także zwroty zmiękczające typu "szanuję Twoje zdanie", jeśli później zaprzeczasz temu szacunkowi.
To tak na przyszłość.

W dodatku kończysz kolejną z wypowiedzi słowami "mam wątpliwości czy coś z tego co ja Ci chciałem przekazać trafiło do Ciebie".
Czy przejawiam jakiekolwiek problemy z rozumieniem słowa pisanego?
Wyjaśnij mi jak czterolatkowi co mogło do mnie nie trafić ;)
Jeśli to będzie dla mnie interesujące. Bo jeśli nie to szkoda prądu.
Nie żywię urazy. Jedynie zweryfikowałem swoją opinię.
Szkoda, że akurat teraz.

Stale masz jakieś wątpliwości.
Ale to dobrze.
I jak twierdzisz wyciągasz logiczne wnioski.
Jeszcze lepiej.
Mam nadzieję, że masz wątpliwości co do wyników kadry.
Oraz że wyciągnąłeś już jakieś wnioski.
Liczę również na odpowiedź o charakterze analizy na pytanie lipiluka.

A i jeszcze jedno.
Może to dlatego, że nie miałeś okazji spotkać na swojej drodze takich ludzi, ale...
Uwierz mi, że są osoby które jak ja nie zawsze przedstawiając jakąś rację na forum (niekoniecznie internetowym), są równocześnie jej zwolennikami. Mogą ją prezentować tylko po to, żeby poznać opinię na jej temat różnych ludzi bądź konkretnej osoby np. zaangażowanej w jakąś kampanię.
Czasem chociażby po to, by sprawdzić ją jak sobie radzi z argumentami zupełnie przeciwnej opcji.
A czasem po prostu, by się... działo. Lubią wzniecać żar. Taką mają pasję ;)
Dlatego dyskutując z kimś nie radziłbym oceniać poglądy czy wyrokować przyszłe zachowania tegoż rozmówcy.
Może się to okazać bardzo ryzykowne.
Zwróć chociażby uwagę jak bardzo Twoje logiczne wnioski co do Twojego wyobrażenia o moich motywacjach były rozbieżne z rzeczywistością.
Tak do rozważenia

This Post:
00
138252.580 in reply to 138252.579
Date: 7/3/2010 5:16:54 AM
Overall Posts Rated:
22
Tym razem drugi w kolejności najlepszy 18-letni PF na TL-u. (15061885), wielotetnia gwiazda, 300k ceny

On i Kleofas Witaszek wymieniony kilka postów wyżej muszą zostać w kraju!!!

From: pawfer
This Post:
00
138252.581 in reply to 138252.580
Date: 7/3/2010 6:07:58 AM
Overall Posts Rated:
99
Historyk z bardzo niską pensją - pozycja C
(15054169)

This Post:
00
138252.582 in reply to 138252.579
Date: 7/3/2010 7:15:29 AM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40804080
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Twoje wypowiedzi w moim kierunku nie tylko były oceniające, ale także nacechowane pejoratywnie. Zwroty typu "możesz sobie pisać" itp. Nie przypominam sobie, żebym w czyimkolwiek kierunku zachowywał się podobnie. Nie zapominaj, że sposób wypowiedzi także wystawia swego rodzaju świadectwo. I nawet jeśli pojawiają się w niej zaprzeczenia czemuś to nie zmienią one ogólnego charakteru/wydźwięku formy wyrazu jako całości.
Nie zmienią tego także zwroty zmiękczające typu "szanuję Twoje zdanie", jeśli później zaprzeczasz temu szacunkowi.
To tak na przyszłość.

Twoim zdaniem nie mam do Ciebie szacunku i dałem tego świadectwo moją wypowiedzią?:) "możesz sobie pisać" wyciągnięte z całego zdania i kontekstu wypowiedzi faktycznie może brzmieć pejoratywnie. Osobiście tego nie robię;-) W dodatku piszesz w stylu wyższości nade mną i w dodatku radzisz mi jak mam się zachowywać na przyszłość, czego też staram się raczej nie robić w rozmowie z innymi;-) Przeszkadza Ci, że Cię oceniam, a sam robisz dokładnie to samo;-) Człowieku przecież pisząc z Tobą po pierwsze nie znam Cię osobiście, po drugie nie widzę Cię, nie widzę Twoich reakcji, mimiki itd. Do dyspozycji mam tylko martwy tekst.W takiej formie porozumiewania, bardzo łatwo jest się nie zrozumieć. W żadnym wypadku nie chciałem Cię urazić dlatego podkreśliłem to, a później napisałem jak ja Cię odbieram i liczyłem na wiadomość zwrotną, by dowiedzieć się o co tak naprawdę Ci chodzi. Od kilku postów wałkujesz tą sprawę transferu Podniesińskiego pisząc, że transfer przepłacony i nieopłacalny, że R-Allen wykorzystał odpowiednią chwilę itp. Miałem prawo odebrać to tak jak odebrałem, tak samo jak Ty miałeś prawo wyrażać swoje zdanie na temat tego transferu, czy źle zrozumieć moją wypowiedź skierowaną do Ciebie. Ja to rozumiem;-)
W dodatku kończysz kolejną z wypowiedzi słowami "mam wątpliwości czy coś z tego co ja Ci chciałem przekazać trafiło do Ciebie"
Czy przejawiam jakiekolwiek problemy z rozumieniem słowa pisanego?
Wyjaśnij mi jak czterolatkowi co mogło do mnie nie trafić ;)
Jeśli to będzie dla mnie interesujące. Bo jeśli nie to szkoda prądu.
Nie żywię urazy. Jedynie zweryfikowałem swoją opinię.
Szkoda, że akurat teraz.

To ja mam Ci tłumaczyć co do Ciebie nie trafiło??:D Tobie chyba łatwiej jest napisać co do Ciebie trafiło, z czym się zgadzasz, a z czym nie. Wyraźnie tego nie napisałeś i dlatego ciągle mam wątpliwości:)

A i jeszcze jedno.
Może to dlatego, że nie miałeś okazji spotkać na swojej drodze takich ludzi, ale...
Uwierz mi, że są osoby które jak ja nie zawsze przedstawiając jakąś rację na forum (niekoniecznie internetowym), są równocześnie jej zwolennikami. Mogą ją prezentować tylko po to, żeby poznać opinię na jej temat różnych ludzi bądź konkretnej osoby np. zaangażowanej w jakąś kampanię.
Czasem chociażby po to, by sprawdzić ją jak sobie radzi z argumentami zupełnie przeciwnej opcji.

A czasem po prostu, by się... działo. Lubią wzniecać żar. Taką mają pasję ;)
Czyli pisałeś, że pisałeś o nieopłacalności transferu Podniesińskiego po to żeby poznać opinię kandydatów na selekcjonera na ten temat?:) Dobrze rozumiem? Nie łatwiej zadać konkretne pytanie w wątku do tego przeznaczonym? Czy może pisałeś to tylko po to żeby wzniecić żar jak sam to napisałeś? Cały czas piszesz tak żebym musiał się domyślać, zamiast napisać coś wprost, a później masz pretensję, że źle Cię zrozumiałem i oceniłem. Ale skoro piszesz, że lubisz wzniecać żar to się w sumie nawet nie dziwię, że tak to wygląda. Z tego też powodu dalej tej rozmowy już nie ciągnę bo mi zależy na zupełnie czymś innym;-)
Dlatego dyskutując z kimś nie radziłbym oceniać poglądy czy wyrokować przyszłe zachowania tegoż rozmówcy.
Może się to okazać bardzo ryzykowne.

Brzmi to jak groźba;-)... Dobrze:) Dziękuję za kolejną dobrą radę... Może chciałbyś zostać moim doradcą w kampanii wyborczej?:D Widzę, że bardzo lubisz uczyć innych jak mają się zachowywać.

Advertisement