BuzzerBeater Forums

BB Poland > Model Treningowy Rewolucje - Realizacja

Model Treningowy Rewolucje - Realizacja

Set priority
Show messages by
From: Big Z

To: Pewu
This Post:
00
152140.59 in reply to 152140.56
Date: 7/23/2010 5:14:13 AM
Overall Posts Rated:
6363
Po co go cytujesz? Lepiej nie wywoływać wilka z lasu :P
W sumie masz rację, z tej dyskusji i tak nic by nie wyniknęło. Emocje mnie poniosły :) Kasuję posta.

Last edited by Big Z at 7/23/2010 5:15:14 AM

This Post:
00
152140.60 in reply to 152140.30
Date: 7/23/2010 6:58:06 AM
Overall Posts Rated:
112112
W niektórych przypadkach - OK :) Nie chciałbym jednak, żeby to była reguła, bo natura widziała już pewnie przypadki 18latków SS>60...a to sprawia, że nawet ten SS=50 ma już od urodzenia w plecy sezon trenowania...U 19latków to nie wiem, czy bym nawet ściśle się tego nie trzymał, a może i podwyższał. Czym wyższy SS, tym większa pewność bez patrzenia na umiejętności, że gracz ten nie ma dziur i chętniej podejdzie do trenowania "wszystkiego".

O ewolucji u nas będziemy mogli powiedzieć dopiero wtedy, gdy będziemy potrafili znaleźć wszystkich graczy z największym SSem, wszystkich ich przekonać do treningu, a na koniec przeprowadzić aż do kariery w NT...Wtedy też większość z dotychczasowych dumań i problemów straci rację bytu. Póki co jednak musimy pocierpieć :)

This Post:
00
152140.61 in reply to 152140.43
Date: 7/23/2010 7:23:43 AM
Overall Posts Rated:
112112
Wiele dobrych rad do wyciągnięcia dla projektu.

Wychodzę jednak z założenia, że nie można pisać za dużo, bo wtedy coraz więcej miejsca pojawia się na manipulacje :)

Na tej samej zasadzie skaut U21 powinien ostrzegać "musisz liczyć się z tym, że po czterech sezonach treningu będziesz zmuszony pożegnać się ze swoim pupilem, lub próbować utrzymać jego 200tys. pensji". Kolejne negatywy tak samo blokujące rozwój to praktycznie żadna rotacja treningu, bo przez te cztery sezony podstawowe "gwiazdy" młodzieżówki obracają się wokół rozwijania tylko 3ech umiejętności...Po ewentualnym awansie może okazać się, że zacznie brakować właśnie boków :) Historię też można ładnie dopasować do tej wersji, bo większość właścicieli na tym wychowywaniu raczej traci niż korzysta...Najbardziej medialne byłoby chyba głośne poświęcenie vinniego. Najwięcej zaś zyskują Ci którzy potrafią się czasem zbuntować, a nie ślepo podążać za skautami czy selekcjonerami - na przykład Falborski, prawda? ;)

Ale już nie brnijmy, bo same destrukcyjne wnioski jeszcze wynikną :)

Zgoda na pewno, że duża rola skautów w całym procesie. Po pierwsze opiekować się klubem właściciela, ale i mądrze podchodzić do samego treningu. Można przecież doprowadzić najpierw jakieś użyteczne skille grajka do poziomów znaczącego-wybitnego, tak żeby i w zespole coś znaczył, a kosztować sporo nie zaczął. Cały myk w tym, żeby nie za wysoko, bo się jeszcze przyzwyczai i będzie chciał dojść do niesamowitego, a wtedy to już żegnajcie marzenia o bokach itp.

From: B.B.King

This Post:
00
152140.62 in reply to 152140.30
Date: 7/23/2010 7:24:11 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Jak prezes jest kumaty to sam może trenować zawodnika. Niech więc trenuje, zawsze lepiej, żeby zawodnicy trenowali niż nie trenowali. Jak mu się uda i czołówka się wykruszy to fajnie dla niego. Jak się nie uda, to żadna strata. A jak zawodnik się zmarnuje to też nie ma co płakać (skoro zmarnowało się stu lepszych to nad nimi trzeba płakać i się zastanowić co jest nie tak).
Aha. Jeśli chodzi o tych słabszych zawodników to gdy idą na TL nie angażowałbym skautów do szukania klubów. Tacy zawodnicy niech się trenują i skautują na własną rękę. A zasoby ludzkie powinny iść w pierwszej kolejności do zabezpieczenia najlepszych.
W obecnym drafcie mieliśmy:
- 31 historyków (wliczam w to legendy) z SS>=50
- 31 MVP z SS>=50
- 45 supergwiazd z SS>=50
- 75 wieloletnich gwiazd z SS>=50

Dla świętego spokoju w tych zestawieniach (138252.638) dodałem także zawodników, którzy spełniają przynajmniej jeden z warunków, że SS>=45 lub SS+FT+ST>=50. Bardzo łagodne kryterium, wyszło 54 historyków, 64 MVP, 103 supergwiazd. Wielotnich i słabszych potencjałów nawet nie chciało mi się kopiować a i tak wyszło ponad 200 zawodników.
Nawet jeśli uda się zabezpieczyć zaldwie co dziesiątego to i tak wychodzi więcej niż jest miejsc w składzie reprezentacji.

This Post:
00
152140.63 in reply to 152140.54
Date: 7/23/2010 7:36:02 AM
Overall Posts Rated:
112112
Dziękuję za wszystkie informacje. O PFów boję się już trochę mniej ;)

Czytam, że PFy mają OD, co już jest urocze...gdyby tak jeszcze obok stał fajny pakiet JS+JR to w ogóle można zacierać ręce.

Trzymam teraz kciuki, żeby te odpady z baz po pierwszym sezonie były jak najmniejsze :)

Jeszcze będę upierdliwy mimo wszystko:
1. Jaki masz mniej więcej plan na pierwszy sezon? Dociągać wszystko co niedoskonałe czy jakoś inaczej?
2. CM-mat66 jest skautem U21 i wychowuje grajka tej repry...Nie boisz się, że ulegnie "złym" wpływom?

This Post:
00
152140.64 in reply to 152140.63
Date: 7/23/2010 7:46:14 AM
Overall Posts Rated:
7272
Puk, puk - jeden z moich spełnia ponad normę twoje wymagania, ale spokojnie go nadal trenuję :))) cicho sza...

This Post:
00
152140.65 in reply to 152140.63
Date: 7/23/2010 4:39:59 PM
Overall Posts Rated:
7474
Czytam, że PFy mają OD, co już jest urocze...gdyby tak jeszcze obok stał fajny pakiet JS+JR to w ogóle można zacierać ręce.

Nie brałem pod swoje skrzydła zawodnika z JS lub JR niższym niż przeciętny. Jedna z tych wartości musiała być co najmniej na tym poziomie.

Część z nich wygląda pod tym względem naprawdę fajnie. Teraz tylko zależy od ich właścicieli, by przekonali się do tego żeby nie trenować tylko umiejętności podkoszowych. Bo niektórzy z nich mają takie tendencje.

Wierzę jednak, że przynajmniej jednego PF-a rzucającego z dystansu uda się wytrenować. Chociażby w postaci zawodnika, który trafił w gniazdo Szulkina. Gdzie ma duże szanse na rozwój.
Co nie znaczy jednak, że podopiecznemu Szulkina nie stworzę konkurencji, z którą będzie musiał rywalizować.
Mam na oku naprawdę fajnych zawodników, ale nie chcę zapeszać ;)

Trzymam teraz kciuki, żeby te odpady z baz po pierwszym sezonie były jak najmniejsze

Walczę o to usilnie już od pierwszego kontaktu z właścicielami.
I przyznam, że wierzę w swoje możliwości przekonywania.
Moje słowa poskutkowały na tyle, by przekonać wszystkich wątpiących i wprowadzić projekt w działanie zatem tym samym liczę, że to samo narzędzie w moich rękach posłuży mi do przekonywania prezesów do określonego treningu.

1. Jaki masz mniej więcej plan na pierwszy sezon? Dociągać wszystko co niedoskonałe czy jakoś inaczej?

Mam plan, by zaczynać od tego, co moim PF-om będzie potrzebne a co trenuje się stosunkowo trudno, czyli od obrony na dystansie. Dlaczego od obrony? Ponieważ uważam, że to bardzo ważna umiejętność. Także dla PF-a.

Dlaczego nie od podań jak sugerowałby B.B. King? Ponieważ trenując obronę niweluję ryzyko spadku zawodnika za faule, grając na pozycji PG (nawet zmieniając obronę, bo nie wszyscy z nich są wybitni w obronie pod koszem). Poza tym w ten sposób poprawia się pozostałym trenującym z moim PF-em dwóm zawodnikom ważniejszą umiejętność dla zespołu niż podania.

Na podania przyjdzie czas po obronie. Przy okazji przy obu tych treningach będzie skakać również kozłowanie. A jeśli kozłowanie po tych treningach zostanie w jakiejś strasznej dziurze to na nie również trzeba będzie znaleźć kiedyś czas.

Dopiero po OD, PS oraz JR zabierałbym się za wyciąganie innych mankamentów.

2. CM-mat66 jest skautem U21 i wychowuje grajka tej repry...Nie boisz się, że ulegnie "złym" wpływom?

Fakt, wychowuje. Ale to na szczęście już ostatni sezon. Czy ulegnie "złym" wpływom?
Odwrócę pytanie. Jak mam w zwyczaju. A może przeniesie dobre wpływy?

Myślę, że z czasem nie powinno być problemu ze znajdywanie coraz więcej zwolenników trenigu wszechstronnych zawodników.

This Post:
00
152140.66 in reply to 152140.65
Date: 7/24/2010 12:14:09 PM
The In Your Face Dunkers
IV.3
Overall Posts Rated:
117117
Przy okazji przy obu tych treningach będzie skakać również kozłowanie. A jeśli kozłowanie po tych treningach zostanie w jakiejś strasznej dziurze to na nie również trzeba będzie znaleźć kiedyś czas.

Jako ciekawostkę powiem Ci, że mój grajek 203 cm nie skoczył w kozłowaniu i wejściu od chyba 16 tyg. przy treningu obwodowym. A obrona na dystansie skacze przy takim wzroście co ok. 2,25-2,4 tyg.

This Post:
11
152140.67 in reply to 152140.66
Date: 7/24/2010 12:17:36 PM
Baltic Strong
IV.4
Overall Posts Rated:
17181718
Pomagam managerowi, który trenuje aktualnie OD zawodnikowi z wzrostem 203 cm i skubaniec choć wcześniej skakał co 2 tygodnie to teraz po 3 tygodniach treningu na PG nie skoczył... Normalnie uparty skurczybyk ;)

This Post:
00
152140.68 in reply to 152140.66
Date: 7/24/2010 12:26:20 PM
Overall Posts Rated:
7474
Czyli OD skacze lepiej niż niskim zawodnikom (ok. 183 - 188 cm), gdy są w wieku ok. 22-24 lat.
To dobra wiadomość.
Potwierdzająca, że z treningiem obwodowych umiejętności dla wysokich graczy nie ma na co czekać tylko zaczynać od nich.

This Post:
00
152140.69 in reply to 152140.68
Date: 7/24/2010 1:14:31 PM
Overall Posts Rated:
22
Czyli OD skacze lepiej niż niskim zawodnikom (ok. 183 - 188 cm), gdy są w wieku ok. 22-24 lat.
To dobra wiadomość.
Potwierdzająca, że z treningiem obwodowych umiejętności dla wysokich graczy nie ma na co czekać tylko zaczynać od nich.



to niejest tak z tym do konca bo moj zawodnik musial otrzymac 4 treningi OD dla pozycji PG zeby mu skoczylo a dodam ze mial 19 lat to szybciej skoczylo gosciowi co tez trenowal 24 latek bo mu po 3


i stwierdzam ze to niejest regula 2 czy 3 tygodnie trzeba trenowac

Advertisement