BuzzerBeater Forums

Pomoc - Polski > Czynnik losowości. Istnieje czy nie?

Czynnik losowości. Istnieje czy nie?

Set priority
Show messages by
From: B.B.King

This Post:
00
223377.59 in reply to 223377.44
Date: 8/19/2012 6:31:07 PM
Overall Posts Rated:
12061206
nie ma zapewne żadnego "rzutu kostką"

Rzuty kostką są. Tylko akurat zbudowane są na podstawie funkcji pseudolosowej, która została tak zbudowana w BB, że używają tych samych argumentów i dlatego zwraca ten sam wynik. Ale wystarczy zmienić jedną drobną rzecz i wynik tych rzutów kostką może być diametralnie inny. Na tym polega jej losowość.

Last edited by B.B.King at 8/19/2012 6:31:30 PM

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
00
223377.60 in reply to 223377.57
Date: 8/19/2012 6:37:27 PM
Overall Posts Rated:
12061206
To też zależy na jakiej podstawie uważasz jeden klub za lepszy, a drugi za gorszy

(223377.20)
W tym przykładzie drużyna gości w pierwszym meczu finałowym jest mocniejsza, bo wygrała na wyjeździe ;-)
A potem przegrała u siebie.

From: Pewu

This Post:
00
223377.61 in reply to 223377.60
Date: 8/19/2012 7:05:10 PM
Overall Posts Rated:
914914
http://www.buzzerbeater.com/league/14860/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14864/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14862/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14867/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14869/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14875/overview.aspx

Takich przypadków jest znacznie więcej, bo sprawdzałem tylko ligi od 1-20.

Znalazłem także dwa inne okazy:
http://www.buzzerbeater.com/league/14863/overview.aspx
http://www.buzzerbeater.com/league/14871/overview.aspx

Ciężko mi je wytłumaczyć, bo nie doszukałem się jakiś kontuzji w trakcie serii finałowej jak i jakiejś wcześniejszej, która mogłaby zostać wyleczona na dany mecz finałowy.

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
00
223377.62 in reply to 223377.61
Date: 8/19/2012 8:06:22 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Pierwszy przykład - Płuska grał w jednym meczu a w drugim nie.
Pomiędzy pierwszym a drugim meczem wyzdrowiał Demczuk i wskoczył do składu (nie grał w pierwszym meczu a grał w drugim, kosę złapał w ćwierćfinale).

Last edited by B.B.King at 8/19/2012 8:09:43 PM

From: Pewu

This Post:
00
223377.63 in reply to 223377.62
Date: 8/19/2012 8:25:52 PM
Overall Posts Rated:
914914
No tak, ale Płuska nie miał żadnej kontuzji

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
00
223377.64 in reply to 223377.63
Date: 8/20/2012 4:24:52 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Bo Demczuk wrócił po kontuzji.
Boty do meczu zawsze wystawiają zawodników z najwyższą pensją (o ile są zdrowi). I Płuska ma trzynastą pensję w zespole, a jak Demczuk był kontuzjowany podczas pierwszego meczu to dzięki temu załapał się do dwunastki meczowej.

From: Pewu

This Post:
11
223377.65 in reply to 223377.64
Date: 8/20/2012 6:29:43 AM
Overall Posts Rated:
914914
Aha, czyli wniosek jest prosty. Jeśli boty grały 3 mecze finałowe i przystępowały do meczów w stałych składach przez cały ubiegły tydzień to wynik 1 oraz 3 meczu był identyczny. Innych przypadków nie było. Zatem jeśli twierdzicie, że występuje jakakolwiek losowość to wygląda na to, że zdarza się niewiarygodnie rzadko. Czyli w ogóle :) Co do tych dwóch spotkań, w których pokazałeś, że wygrywali tylko goście. Sensownym stwierdzeniem wydaje się, jak już wcześniej napisałem, że istnieje jakiś czynnik, który odpowiada za lepszą grę/lepiej sprawuje się grając na wyjazdach względem gry na własnym parkiecie. Co to takiego może być? Nie mam zielonego pojęcia.

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
00
223377.66 in reply to 223377.65
Date: 8/20/2012 7:41:43 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Sensownym stwierdzeniem wydaje się, jak już wcześniej napisałem, że istnieje jakiś czynnik, który odpowiada za lepszą grę/lepiej sprawuje się grając na wyjazdach względem gry na własnym parkiecie. Co to takiego może być? Nie mam zielonego pojęcia.

Sensownym wnioskiem jest taki, że za to odpowiada właśnie czynnik losowy, czyli rzuty kostką.
Natomiast to, ze tamte mecze mają identyczny przebieg wynika z tego, że korzystają z tego samego czynnika losowego, bo akurat tak głupio go zaimplementowano, że są wygenerowane te same rzuty kostką.
Te rzuty kostką oczywiście liczy algorytm, ale to nie jest wzór opierający się na sile drużyn, tylko funkcja pseudolosowa. I tylko dlatego możliwe jest, że drużyna wygrywa na wyjeździe i przegrywa u siebie.

From: Pewu

This Post:
00
223377.67 in reply to 223377.66
Date: 8/20/2012 7:46:37 AM
Overall Posts Rated:
914914
Jak może być "rzut kostką" skoro jest tylko 1 scenariusz na dany mecz?

From: B.B.King

To: Pewu
This Post:
00
223377.68 in reply to 223377.67
Date: 8/20/2012 8:04:43 AM
Overall Posts Rated:
12061206
Bo w informatyce nie istnieje funkcja w pełni losowa, są tylko funkcje pseudolosowe. I te funkcje muszą być inicjowane jakimiś parametrami, niestety tutaj wybrano te same, to rzuty kostką zwracają te same wyniki.

Ale ta funkcja dalej ma charakterystykę rzutu kostką, a nie zwykłego wzoru na siłę.

From: Pewu

This Post:
00
223377.69 in reply to 223377.68
Date: 8/20/2012 8:11:24 AM
Overall Posts Rated:
914914
Nie widzisz, że mecze 1 i 3 przebiegają identycznie? Można sprawdzić wszystkie finały 6 lig, nie tylko w Polsce i założę się, że będzie podobnie jak w wymienionych przypadkach o ile nie było kontuzji. Jedynie wynik 2 meczu jest inny. Powodem tego jest mecz rozgrywany w innej hali. Gdyby zamienić gospodarzy każdego z tych spotkań, czyli 2 mecze ma drużyna przeciwna, to podejrzewam, że wyniki 1 i 3 meczu również byłyby identyczne. Mamy 1 scenariusz na 1 mecz uwzględniający wszystkie czynniki. Nie ma losowości w postawie zawodnika, jeśli wszystkie parametry są identyczne jak w poprzednim meczu.

Advertisement