Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia he he.
Moim skromnym zdaniem różnica w poziomach jest widoczna aż nadto, szczególnie teraz, gdy gramy przeciw sobie a nie we własnym grupach. I to nasze zespoły (z małymi wyjątkami) wychodzą zwycięsko z tych rywalizacji. Wniosek? Którykolwiek z zespołów naszej grupy z miejsc 1-5 byłby pewnie liderem/ lub na pudle w waszej konferencji.