BuzzerBeater Forums

Witam. Długo się zastanawiałem co by się stało, gdyby powołany do kadry mój zawodnik a w zasadzie jego skile stały by się publiczne, w sytuacji kiedy nigdy nie byłby wystawiony na TL. I doszedłem do wniosku,że jest to całkowite oszustwo, a dany selekcjoner oraz osoba wklejająca skile mojego grajka powinna zostać dożywotnio usunięta z gry. Bo jaki sens jest gry, walki o awans, jak nagle skile twoich najlepszych zawodników są dostępne dla ogółu. To co się dzieje z kadrą zaczyna mnie poważnie wnerwiać i fakt treningu obcokrajowców zaczyna być zasadny. Moim zdaniem GM-y nie powinny już chować głowy w piasek,tylko teraz zabrać się do poważnej roboty administracyjnej...A jak okaże się prawdą, że zawodnik nie był nigdy wystawiany na TL to jestem za banem dożywotnim jednego i drugiego, bez sentymentu. Pytanie czy GM-y ocenią to jako totalne oszustwo...Pozdrawiam...

Doceniam B.B.Kinga za jego zazwyczaj rzeczowe posty i nietypowe lub nawet kontrowersyjne punkty widzenia, które potrafią dać materiał do przemyśleń ale z tymi skillami Węgrzyna jednak przesadził. Zwłaszcza że kozlik tym razem swoje posty napisał rzeczowo i bez napinki . Praktycznie nie poruszając (przynajmniej w sposób negatywny) tematu odwróconych. Widocznie B.B.King zapomniał że "fear leads to anger,anger leads to hate, hate leads to suffering" :)

Niemożliwe - jeszcze nie tak dawni obrońcy BB Kinga-Bertliego zaczynają mówić ludzkim głosem :P Czyżby w końcu spadła zasłona z jego mowy-trawy? Fakt - jakieś ułatwienia przy drafcie zrobił, ale szczerze powiedziawszy jak robiliśmy swego czasu poszczególne ligi "ręcznie" to też nie było większego problemu... Ja osobiście uważam, że osoba zupełnie, całkowicie niezwiązana z kadrą nie ma prawa mieć dostępu do jakichkolwiek baz danych, a jeśli zupełnie niechcący ma do nich dostęp i celowo udostępnia jakiekolwiek dane z tej bazy - to powinna pożegnać się z grą raz na zawsze... I nie to żebym się czepiał, ale po kiego grzyba wiedzieć komuś w trakcie meczu czy zawodnik będzie miał kontuzję czy nie...

Z poważaniem
Piotrek

Jeżeli prawdą się okaże, że king podał skille gracza który nigdy na TLu nie był, to stracił cały szacunek jaki miałem do niego. Taka osoba nigdy z kadrą nie powinna być już więcej związana. To że się człek wkurza to trudno, ale nie ma w żadnym stanie emocjonalnym takich rzeczy robić! Jeżeli okażę się to prawdą, niestety kara powinna go dotknąć ze strony GM'a dla przykładu dla następnych ludzi by taka sytuacja więcej w przyszłości nie miała miejsca.
Byłem po stronie kinga w tych ich sporach z kozlikiem, ale sam sobie grób pod sobą wykopał podając skille jego gracza na forum. Do tego groźba, że zhakował mu konto i stąd ma skille... mało zabawne się to już zrobiło
Raczej przez to jasna strona mocy nie będzie maiła szans w następnych wyborach.

W tym wszystkim zapominacie też o tym, że B.B. King od kogoś te skille najprawdopodobniej dostał...

W tym wszystkim zapominacie też o tym, że B.B. King od kogoś te skille najprawdopodobniej dostał...

To pociąga za sobą kolejne pytania... Po co mu one były? Kto był tak "yntelygentny" żeby zwykłemu userowi podać skille?
A jeśli od nikogo nie dostał - to co wtedy? Ech... Brak słów...

Myślę, że większość która głosowała w ostatnich wyborach niekoniecznie uważnie śledzi forum, więc pod tym względem wcale B.B.King nie musi być przegrany. Inna sprawa, że podanie skilli zawodnika, który jest zadaniowcem w zespole kozlika (czyli jego skile nie sa tak oczywiste jak pospolitego C) było "pięknym" samobójem pokroju tego zdobytego przez Garncarczyka w meczu ze Słowacją, gdzie mimo paru wpadek wcześniej w eliminacjach ten samobój przesądzał o losie Polski. Nie mnie oceniać jak będzie w tym przypadku ale nie po to gramy w tą grę i staramy się zaskakiwać przeciwników umiejętnościami naszych graczy żeby ktoś potem psuł nam z tego zabawę. I w ten prosty sposób B.B.King z wygranego pojedynku na argumenty (jeśli tak można to nazwać) z kozlikiem - przegrał.

Edit: Bardziej jako porównanie pasuję samobój Jopa ale niech już tak będzie :P

PS: Z góry przepraszam jeśli przekręciłem nicki.

Sądzę, że przy ewentualnym starcie w wyborach zostanie to nie jeden raz przypomniane i poddane osądowi.

Oczywiście nie zapominamy o problemie skąd kingi dostał skille. Więc do raportu stanąć musi albo selekcjoner, albo ... kozlik - może kiedyś kingowi przekazywał skille swego gracza do konsultacji?(w co wątpię).

Coś czuję, że będzie ciekawie jak obydwaj się w jednym czasie zjawią na forum.

Last edited by Mario at 9/9/2010 7:52:23 AM

Jeśli wszystkie opowieści o mocach i innych pierdołach mogły być nawet śmieszne, tak poniższe odpowiedzi na zarzuty kozlika do tych śmiesznych już nie należą... Nawet biorąc pod uwagę emotki...

PS.1 Skąd masz skille mojego gracza skoro ani razu nie był na TL-u i m4ti Ci ich nie udostępnił?


Gów... guzik Cię to obchodzi. Mam jego skille, bo mam Moc BB Kinga. Może włamałem Ci się na konto, albo shakowałem buzzerbeatera, a może użyłem Ciem... to znaczy się Jasnej Strony Mocy, a może byłem u wróżki, lub strzelałem i miałem farta ;-) Nie muszę się przed Tobą tłumaczyć ;-)

PS.2 Mamy koniec sezonu. Niedługo PO i walka o awans do II ligi. Dlaczego wklejasz skille jednego z moich kluczowych zawodników na publiczne forum? Nie uważasz, że to trochę nie fair. Średnio mi się podoba, że je wkleiłeś.


Wkeliłem, bo taki miałem kaprys ;-) Nie pierwszy to i nie ostatni zawodnik, którego skille są wklejone na forum nie przez właściciela. Jakbyś nie biegał jak jakiś pomylony histeryk i nie pisał do mnie offensami to może bym nie wkleił. A jak będę miał kaprys, to wkleję skille wszystkich Twoich zawodników. Albo wyślę nawet bb@ do rywali ligowych.

To się kurcze afera zrobiła... Chyba zupełnie niepotrzebnie...

Na pewno nie jest tak, że B.B.King jest cacy a kozlki4 jest bebe... Nie jest również odwrotnie... Prawda jak zwykle to bywa leży gdzieś po środku... Panowie zbyt emocjonalnie od pewnego czasu podchodzili do siebie i teraz mamy kumulację... Nie wnikam kto rozpoczął, bo nie mnie to osądzać. Ważne, że doszliśmy do takiego punktu w którym należy z tym skończyć - jeśli obaj sami tego nie zrobią, to powinien to zrobić któryś z GMów.

Nie do końca podobało mi się to, że kozlik4, którego lubię i szanuję dezawuował wszystko co B.B.King mówił o odwróconych i nie tylko... Sądzę, że w tym wypadku nie mamy nic do stracenia i jeśli odwróceni "wypalą" to nic nie stracimy a możemy tylko na tym zyskać. Nie wiem czy i ewentualnie co dzieje się w temacie odwróconych pod kątem NT ale jeśli by się kiedyś pojawili to będzie można sprawdzić w "praniu" jak to funkcjonuje. Jeśli nie wyjdzie to będziemy walczyć tym co mamy...

Z kolei u B.B.Kinga nie bardzo podoba mi się to, że uważa się za "wszechwiedzącego" i nie przyjmuje do siebie innych argumentów niż jego własne... Z tymi skilami Węgrzyna to też była przeginka...a szantaż, iż jak będzie chciał to ujawni skile wszystkich zawodników kozlika4 uważam za chwyt poniżej pasa... Moim zdaniem B.B.King sporo pomógł w sensie informacyjnym i analitycznym kadrze i nie powinien tego zaprzepaszczać poprzez osobiste animozje pod adresem kozlika4.
Pewnie wielu z was pamięta, że ja również toczyłem ostre wymiany zdań z dwoma moimi "ulubionymi" managerami jednak choć miałem taką możliwość nie publikowałem skilów zawodnika jednego z nich...
Nie uważam też, by - tak jak twierdzi B.B.King - kozlik4 skompromitował się jako skaut. Wręcz przeciwnie... Przez 4 sezony miałem do czynienia z reprezentacją i skautami i moim zdaniem żaden inny skaut nie angażował się w to tak bardzo jak kozlik4 ( bez urazy dla pozostałych skautów ;).

Historię Węgrzyna znam od samego początku. Był niemal całkiem czarny w 6 górnych skilach... Jego manager nie chciał jednak "piłować" go tylko w dolnych skilach, bo gdyby nie to mógłby być graczem np podobnym do Hasana... O to, dlaczego był w kadrze należy pytać selekcjonera, bo kozlik4 nie ma na to wpływu.
Osobiście nie uważam Węgrzyna za cieniasa i sam w swoim klubie chętnie widziałbym go na C ;)

Podsumowując chciałbym prosić obu zainteresowanych o zakopanie topora wojennego, bo to nikomu nie służy a wywołuje tylko niepotrzebne negatywne emocje i może wpływać na podziały wśród innych managerów.

Teraz się gorszy problem zrobił. to że panowie mieli i mają inne zdania to przecież dobrze, bo z dyskusji i wymiany różnych poglądów idzie się do przodu. To jakie inni mają sympatie, czy popierają tego czy drugiego jest mało ważne. Problem powstał, że jeden z nich nadużył swojej wiedzy vel mocy. I tu jest główny problem. O odpowiedzialność chodzi i fair play zachowanie.

Ja sam robię sobie bazę moich rywali ligowych. Gracze co pojawiają się na TLu to sobie zapisuje. Ale mam to na swój własny użytek a nie by jak się wkurzę na kogoś to rozsyłać innym.
Moi zawodnicy juz chyba wszyscy byli na TLu, więc teoretycznie wszyscy mogą znać ich skille. Jednak jak by nie byli w danym czasie na TLu i ktoś publicznie podawał ich skille to bym się ostro zniesmaczył i zdenerwował lekko.

Last edited by Mario at 9/9/2010 8:13:53 AM