hipotetycznie mocniejszy podbija do slabszego o tie zeby ten nie wcisnal normala tak to widze
Widać, że tego nigdy nie robiłeś:D
Tie vs Tie agreement ma sens tylko wtedy jeśli obu drużynom się to opłaca (zamiast grania normal vs normal). W momencie kiedy wyraźnie mocniejszy proponuje TIE słabszemu to ciężko o sensowną korzyść dla słabszego. Taka propozycja jest przeważnie bez sensu...tylko mocniejszy naraża się na sytuację, w której słabszy poczuje się urażony niesprawiedliwą propozycją i nie dotrzyma umowy. Takich propozycji bez wyraźnej korzyści dla obu stron po prostu się nie składa:P
Co nie znaczy, że takich nie ma. Kiedyś taką propozycję złożył mi np. coach Hiszpanii. Odpisałem, że się z nim nie umawiam, bo raz że powinien wygrać ze mną nawet tie vs normal i nie widzę korzyści dla siebie z takiego rozwiązania, a jak się obawia że zagram normala to niech ryzykuje z GDP albo też gra normala:P
No właśnie...praktyka umawiania się mocno zamarła jak weszło GDP. Kiedyś umawianie się (a więc relacje, trochę też sztuka handlowania) to była w zasadzie jedyna strategia by oszukać przeznaczenie i ugryźć wyraźnie mocniejszego. Dzisiaj jak nie jesteś pewny to próbujesz z GDP.
Dużo częstszą praktyką jest dzisiaj: "hej, wychodzę jutro rezerwami, nie bij mnie za mocno". Gdyby Ci tak Both napisał przed meczem to już miałbyś łatwiej ze mną we wtorek bo nie zagrałbyś normala i wszystkie siły rzucił na mnie.
ja rozumiem ze duch sportu i gra fair play w internetowej gierce to mrzonka ale sam niestety postrzegam ta rywalizacje w bb ja w irl i wiem ze to jest moj problem bo wiekszosc ma na to wywalone
I tutaj dochodzimy do kolejnych kwestii...raz, że jest to
GRA, czyli
ZABAWA. A, że w BB pozostali już chyba tylko sami starzy sknerusy:D to już pewnie większość zapomniała, że to tylko gra, a więc traktowanie jej 100% poważnie to chyba nie najlepszy pomysł. Ktoś powie, oszustwo to oszustwo i jak ktoś nie oszukuje w życiu to i nie oszukuje w grze. No nie wydaje mi się by przykładanie tej samej linijki do gry/zabawy i życia było czymś właściwym. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto nie grał np. w football managera na savey przed ważnymi meczami, albo na kody w innych grach;-) Granicą jest oczywiście regulamin gry.
a dwa...nie bez powodu napisałem wcześniej, że jest to
gra SPOŁECZNOŚCIOWA (o czym tez nie należy zapominać), czyli gra w której relacje nie są bez znaczenia, a wręcz ta gra na nich bazuje. Bo przecież jeśli ktoś Cię nie lubi to może Cię co mecz częstować CT, czyli nawet jak jesteś top zespołem to masz problem. Natomiast jak ktoś Cię lubi (uproszczając) i/ lub jeśli zwyczajnie mu to pasuje to może Ci napisać, że odpuszcza mecz. W realu tego nie uświadczysz.
Podsumowując: gra jest o tyle sprawiedliwa, że jeśli jesteś dobry to Tobie odpuszczają. Jak jesteś słaby to na Ciebie się spinają, a odpuszczają lepszym:P
Last edited by kozlik4 at 11/1/2021 7:34:22 AM