Minuty same w sobie sie nie kumulują, zerują się po treningu.
Kolega zapytał: Czy te niepełne minuty jakoś się kumulują i dają efekt w postaci skoku po jakimś tam czasie?
Z tego jak ja rozumiem to pytanie, to chodziło mu tu raczej o kumulacje minut liczonych do treningu, a w konsekwencji skoku skilla. Czyli jeśli zagrał w jednym tygodniu niepełną ilość minut potrzebnych do 100% treningu i dostał jakiś tam procent tego, powiedzmy 50%, a w następnym tygodniu ten sam zawodnik znów nie wyrobił pełnych minut (znów 50%) to w ogólnym rozrachunku minuty jednak się skumulowały i dały 100% efektywności treningu. Nie wiem jak to jest w praktyce ale jakieś sumowanie na pewno występuje..:-)
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.