A właśnie że obchodzi. Niebot był najprzydatniejszym sztabowiczem w zeszłej kadencji ;-)Wielu kłapało jęzorem a nic pożytecznego nie robiło, a Niebot nie kłapał, tylko pomagał jak potrafił i efekt w sumie najgorszy nie wyszedł ;-)
tylko, za przeproszeniem, Twoja sytuacja nikogo nie obchodzi a juz na pewno nie kadry :P