Jak pech to pech:-(
I tak miałem iluzoryczne szanse na awans, a tu jeszcze wypada mi na tydzień z powodu kontuzji jeden z liderów zespołu... Cóż takie życie. Cel jednak na ten sezon zrealizowałem i w przyszłym sezonie powinienem być jeszcze lepszy... Czarnemu Wjazderowi gratuluję awansu i życze powodzenia w II lidze