BuzzerBeater Forums

BB Poland > Jasna Strona Mocy

Jasna Strona Mocy

Set priority
Show messages by
From: kozlik4

This Post:
11
155689.73 in reply to 155689.72
Date: 8/31/2010 5:26:52 PM
KS Goldena
PLK
Overall Posts Rated:
40944094
Second Team:
KS Golden Grizzlies
Przecież Wy tylko czekacie na to aż się zacznie;-)

This Post:
00
155689.74 in reply to 155689.70
Date: 8/31/2010 5:34:04 PM
Overall Posts Rated:
12061206
kozlik, idź już spać!

+1

From: Mario

This Post:
00
155689.75 in reply to 155689.73
Date: 8/31/2010 5:37:00 PM
Overall Posts Rated:
605605
owszem czekam ale ja najchętniej wasze wymiany zdań na skype bym oglądał a nie w śmietniku jaki przez Was się przez to robi

Message deleted
This Post:
00
155689.77 in reply to 155689.76
Date: 8/31/2010 6:50:55 PM
Overall Posts Rated:
7272
No ok Koźlik, ale problem w tym,że teraz nie ma racji za grosz bo wbiłeś się na wątek wybitnie BB Kinga i starasz się mieszać tutaj. Wiesz, że cię lubię, choć nie akceptuję twoich poglądów dotyczących scautingu i budowania skili, ale to inna bajka bo to jest demokracja. Co do kółeczka i adorowania zapominasz o jednym drobnym fakcie. Na forum BB istnieje kółeczko adorowania obecnego selekcjonera NT i mimo, że nabroił w sposób fatalny adorowanie i próba wybielenia go idzie na maxa, że to fajny mimo wszystko chłopina itp. pierdoły na ten temat podczas kiedy w realu nikt by z nim już słowa nie zamienił, poza jak sam zauważyłeś adoratorami którzy mu dupsko wyliżą cokolwiek by nie zrobił. Tak więc zarzucasz jedno akceptując drugie takie samo. W tej kwestii to ja ci powiem, że mi się to nie podoba. Wątek jest jasno sprecyzowany. JASNA STRONA MOCY więc jak chcesz uszanować społeczność BB to tutaj się po prostu nie udzielaj. To najprostsza metoda. JA JESTEM PO CIEMNEJ STRONIE MOCY, dlatego BB King nie odpisuje na moje posty drżąc przed Lordem Predatorem inaczej dawno coś by naskrobał.Ignoruje - trudno, ale mi to nie przeszkadza.Udowadnia to tylko, że w tym wątku JASNA STRONA MOCY autora przegrywa z CIEMNĄ STRONĄ MOCY PREDATORA :)))) co nie oznacza, że skoro taki wątek powstał to nie można się pośmiać i pożartować. Finito. Pozdrawiam ciebie i przekazuje ci trochę ciemnej strony mocy, aby ci dobrze służyła.

From: B.B.King

This Post:
00
155689.78 in reply to 155689.75
Date: 9/1/2010 10:44:40 AM
Overall Posts Rated:
12061206
przecież z tym frustratem się nie da. przestałem do niego pisać w innych wątkach to przylazł do tego. i to już jest piąty albo szósty przypadek, każdy może to sobie sprawdzić kto jest agresorem. zignoruję go tutaj, to zaraz przylezie do następnego wątku i będzie robił flame.
dopóki go tu nie było to atmosfera była sympatyczna.
i nie podoba mi się gdy piszesz, że to jest przez nas. to on mnie znowu zaatakował.
czy jeśliby ktoś Ciebie zaatakował to zgodziłbyś się na taką ocenę, że przez Ciebie robi się śmietnik?
jeśli są tu jacyś winni, to on, oraz moderatorzy, że nie przywołali go do porządku.

Message deleted
From: Mario

This Post:
00
155689.80 in reply to 155689.78
Date: 9/1/2010 12:09:46 PM
Overall Posts Rated:
605605
Przestań odpowiadać na jego zaczepki, bo to woda na, młyn tylko i końca tego nie będzie. Poza tym już straszny of top się zrobił z tego tematu:)

From: B.B.King

This Post:
11
155689.81 in reply to 155689.80
Date: 9/1/2010 12:21:56 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Ale brak odpowiedzi to też jest woda na młyn - pójdzie robić syf w pozostałych wątkach, tak samo jak wczoraj przylazł tu, i tak samo jak to bywało wcześniej w wielu innych topicach.

--
No a żeby wrócić na tory. No to jeśli ktoś jest zainteresowany, czy zawodnik, który właśnie gra mecz, ma kontuzję, to można śmiało pytać.

Być może także wyszkolę padawana do pomocy, i jeśli okaże się pojętny, to opanuję biegłość widzenia kontuzji. Zainteresowanych proszę o informację na bb@ - kandydaci zostaną poddani szczegółowym badaniom (z 80 punktów draftu będzie mnie to kosztować, ale czego się nie robi dla Jasnej Strony Mocy). Zbadany zostanie wzrost, wiek, potencjał oraz przede wszystkim stężenie midichlorianów.

Message deleted
Message deleted
Advertisement